FORUM-YAMAHA XJR

Koniu pisze:to coś jak Louis?

Cos temat padl... chyba z powodu mrozow...

Do zelowych akumulatorow, a taki ja mam np. w RP10 powinno sie uzyc prostownika, ktory jest do ladowania takich wlasnie.
Jest to prostownik automatyczny. Moj firmy Banner laduje 900mA.

A patrzyles, czy pasuje klamka od RP10, bo ona ma regulacje...
Jezeli chodzi o giecie, to ja osobiscie zaparlem sie bez podgrzania wygialem w mojej Hondzie. Jak narazie dziala bez problemu.

Ja osobiscie mam o'neal i nolana n62, na oba nie narzekam, ale z opinii wiem, ze shuberthy sa niezle (ciche).

Bardzo rzeczowy opis.
Ja przy jezdzie turystyczno-miejskiej bez sprzegla wrzucam powyze dwojki, bo jak pisales wymaga to wiekszych obrotow, co na jedynce powoduje znaczne przyspieszenie, a czesto nie ma na to miejsca

Widze dyskusja ozywiona...

Generalnie da sie redukowac w dol na moto, ale jest wieksze obciazenie dla silnika, bo po wbiciu nizszego biegu obroty gwaltownie rosna.

artur pisze:można tak jeździć samochodem

W istocie probowalem i rowniez sie da.
Trzeba tylko wyczuc auto.
A czy przpadkiem nadmiar uzywania sprzegla nie powoduje
uslizgow... opisywanych w innym temacie...?
Nie wiem, bo mnie sie nie slizga...

ja uzywam sprzegla tylko do 1 i 2, powyzej juz bez sprzegla.
Przy odpowiednim wyczuciu biegi wchodza idealnie.
Jezdze tak juz ponad 20tys., od nowosci i nic sie dzieje, pozostalymi moimi moto tez tak robie i wszystkie maja skrzynie cale.

Ja generalnie pastuje zwykla czarna pasta (ECCO) w moim przypadku.

Mam, uzywam i jestem zadowolony. Dziala zdecydowanie lepiej niz pedzel i nafta. Z nafta nie jest tak zle jak KONIU mowi, po prostu trzeba pozniej przetrzec lancuch na sucho i tyle. Polecam do sezonowego czyszczenia. Ja osobiscie czyszcze dokladnie lancuch dwa do trzech razy w roku..., poza tym smaru...

Moj na centrali nie gasnie....

Thanks for this information.
As far, as I am concerned some our members consider sleeping in the tents,
so this information can be very helpful.
Regards.

Jakas ciekawostka z tym sprzeglem...
Ja kupilem moto nowe, wiec moze jeszcze wszystko przede mna, choc walnalem juz 20 tysi.

no to ostatnie slowo bedzie moje...
... ciekawe jak dlugo...

kurde, a ja myslalem, ze to jest temat o naprawie wydechu...

Niby racja..., ja bardziej myslalem o braku np. fachowej hamowni...

Bo z motocyklami to i u nas czasami nie sprawdzaja...

Chyba w tym przypadku, to w gre wchodzi tylko nowy.

Jaro, link w ogloszeniu administratora nie dziala...

Faktycznie z ta owiewka wyglada kulawo...

jednak z Castrolem jest cos na rzeczy...

Juz prawie tak jest...

Ja osobiscie nie widzialem, a w salonach to przycinaja niemozebnie.

Komputery sa wszedzie..., prawda Balth !?

czy sygnalizacja jakiegoś błędu silnikapoprzez takie zachowanie?..tak twierdzi mój znajomy. Znajomy ma racje! Zgodnie z instrukcja uzytkownika 3000rpm, to uszkodzony czujnik stopnia otwarcia przepustnicy (taki czarny przy gaznikach), kolega mial to samo w Bandycie i moto czasami bylo nieprzewidywal...

Ja tez myje cisnieniowo, bo czym jest innym jazda w deszczu po autostradzie 150kmh?
Wlasnie takie mycie cisnieniowe...

Moze wiec cos naskrobie...

Oczywiscie nie dotyczy to tego serwisu, wyjatki bywaja.
Uogolnienie dotyczy glownie Wroclawia.
Ale szkoda na patalachow zakladac nowego tematu!