Jaki kask

Kurde i cena, niecałe 400 zł !! Blenda otwierana szczęka spoko.

oster pisze:[..]
Kiedys jezdziłem w Nolanie N100 a takze w Schubercie C2.Z tych trzech obecny wydaje mi sie najlepszy.Czuje ze mimo woli wychodzę na orginała

niekoniecznie, oster. ja mierzyłem c2, który niby taki super hiper i może tak jest w istocie ale anatomicznie mi nie pasował. wybrałem multiteca, który kaskiem dobrym jest aczkolwiek miałem do niego zastrzeżenia. do c3 zresztą też mam :-)

vivvaldi

Balth, również i ja zrezygnowałem z C2 z dwóch przyczyn, leżał na łbie jak kask Jurija Gagarina i to odpinanie szczęki mnie wkurzało. Padło na Multiteca z uwagi na cenę za jaką go ponad rok temu wyrwałem. Kusiłem się na C3, ale cena wtedy powalała z nóg - ponad 2500 zł a za Multiteca dałem 1400 ;-)

Ale ten kask UVEX to faktycznie cena bardzo niska jest a może się okazać, ze to dobry kask jak za tę cenę. Powiem tak, ja bym brał w ciemno ;-)

eee, w ciemno nigdy żadnego kasku :-)

ja za multiteca dałem 1100 ale po mocnych "układach".
a za c3 1500,- z tym że pchnąłem multiteca i w końcu wyszło mi jakieś 600-700 PLN :-)

polecam ponownie wyjazd wyjazd na BMT do reich'u.

Solar

Ja jezdzam w Nolanie N 102,kask ogolnie fajny i wygodny pipowatym rozwiazaniem jest blenda od zewnatrz a po jej zdjeciu troche gwizdze wiatr o odkryte mocowania.No i troche jakby rozmiarowka byla zanizona,bo wypada wiekszy z kominiarka jest spoko.Dalem za niego 120 pountow.

Solar pisze:pipowatym rozwiazaniem jest blenda od zewnatrz

no właśnie tak sie nad tym rozwiazaniem zastanawiałem !

Solar pisze:po jej zdjeciu troche gwizdze wiatr

tzn że jak jest opuszczona to jest w miarę cicho ?

Solar

Tzn ze jak jest zamontowana(bo kiedys ja zdjolem,i wtwdy odkryte bylo jej mocowanie i wiatr o nie gwizdal)to jest w miare cicho,pomimo ze jest na zewnatrz nie ma problemu z jej opadaniem czy podnoszenie w czaie jazdy.

co znaczy w miarę cicho? Jaka szybkość powoduje dyskomfort ?

Solar

Mnie do 150 jest spoko powyzej juz zaczyna byc odczuwalny chalas,choc mi nigdy to za bardzo nie przeszkadzalo.

No i zamówiłem tego Uvex'a będę go miał za tydzień w Sobotę więc napisze coś więcej o nim... a jak nie będzie pasował to zawsze go można sprzedać na alledrogo za np. 600 zł

i jak tam Uvex???

Postautor: **Mario12** » środa, 24 listopada 2010, 12:50

Ano z Uvexem mam taki problem że zamówiłem no i jak wszystkich firm zawsze pasuje mi rozmiar M tak tutaj okazał się za mały... no i leży sobie u mnie w pokoju i czeka na chętnego...nawet nie zdążyłem się na forum ogłosić że mam go na sprzedaż...
Dlatego jak coś to dla forumowych za cenę zakupu 400 zł, dla nieznajomych 600 zł.

Gulliver · Postautor: **Gulliver** » środa, 24 listopada 2010, 14:23

A jaki masz obwód głowy że nie spasował? I jaki ten uvex miał podany? Gdzie gniecie?

Postautor: **Mario12** » środa, 24 listopada 2010, 18:21

Nie wiem jaki mam obwód ani jaki ma kask podany bo brałem to kompletnie w ciemno...była okazja to zaryzykowałem...jak będę w domu to sprawdzę... a Kask nie wchodzi mi cały na głowę, broda wystaje...jakiś taki wąski jest w górnej części..

ArekB · Postautor: **ArekB** » niedziela, 19 grudnia 2010, 09:24

Mario, nie załapałem wsześniej tematu i widzę, że nikt nie zauważył, że uvex jako jedna z niewielu firm dostosowuje w rozmiarówce nie tylko wypełnienie, ale i skorupę. Stąd zapewne problem z wciśnięciem go na głowę. Jeżeli nie kupiłeś jeszcze nic zamiennie, a widzę, że szukasz w niskiej cenie, to pomyśl faktycznie o cabergu. Warunek, z nowej linii na rok 2010. Ja używam caberga rhino od dwóch lat i poziom szumów w nim jest wysoki. Caberg zmienił obecnie sposób mocowania szyby i powinno być lepiej, bo opływ powietrza jest dużo lepszy. Zresztą Nolan też pozmieniał trochę konstrukcję kasków i nie ma już problemu z blendami na zewnątrz. Moja opcja kaskowa? jeden szczękowy do jazdy lokalnej, drugi integral na trasę /mój wybór nolan n85/. I jedna uwaga do szczeny. Jak masz zamiar gnać szybko, to zapomnij o szczęce. Brak wypełnień policzkowych pozwala na przesunięcie kasku do tyłu. W naszych moto to istotna sprawa.

Postautor: **balth** » niedziela, 19 grudnia 2010, 12:28

XRzysJek pisze:Hejka. Ja się kulam w Multitecu. Is orajt, jeno głośny -na trasie cza stopery wcibiać lub słuchawki dokanałowe. No i sporawy.

Balth - jakie porównanie w głośności i wygodzie co do C3?

hmm, jest inaczej. dla mnie anatomicznie wygodniej. imho jest ciszej ale to dalej nie jest to co ja nazywam cicho ;-)

ale to akurat subiektywne. ujmę to inaczej: jadąc nie wiem ile km w obu garnkach głowa od hałasu mnie nie bolała.
imho c3 jest wygodniejszy, lepiej widać, łatwiej wkładać w niego różne graty. nie żałuję zamiany.

balth pisze: łatwiej wkładać w niego różne graty[...].

np głowę na drugi dzień zlotu??? :mrgreen:

Postautor: **Mario12** » niedziela, 19 grudnia 2010, 14:21

Co do mojego wyboru to rozszerzyłem sobie zakres cenowy i jestem w stanie wydać te 1500 1800 zł, sam już nie wiem czy chce szczękę czy integrala... Kusi mnie Schuberth i może jakiś Shoei... Nie wiem... tak na Maj mam zaplanowany zakup kasku więc jest jeszcze czas, no i muszę sprzedać tego Uvexa

Ja poszukuje integrala i to jak najcichszego, ponieważ nie uznaję szyby w XJR i z tego co do tej pory wyczytałem najcichszym orzeszkiem jest Schuberth S1 pro, godny uwagi też jest Shuberth R1 i Arai GP-7 oczywiście w cenie przystępniejszej (1500). Moim zdaniem warto zainwestować w cichy kask, jak zacznie padać słuch to już za późno będzie na ratunek, no chyba że aparat słuchowy ;-)

Postautor: **balth** » niedziela, 19 grudnia 2010, 19:47

...geeezazzzzzz...może łatwiej zainwestować w stopery skoro boisz się, że ogłuchniesz? ;-)

Spoko na razie się rozglądam, ale jak kupiłem lepsze ciuchy niż miałem to jazda na moto nabrała nowego wymiaru, kask też sporo na pewno zmieni w komforcie, tym bardziej że śmigam do tej pory w najtańszym produkcie :mrgreen:

Postautor: **piontek** » niedziela, 19 grudnia 2010, 22:42

balth pisze:może łatwiej zainwestować w stopery

Jakby co, to mi w kasku nie chodzi o zupełną ciszę (wtedy stopery załatwiają sprawę) ale o to by kask sam w sobie produkował jak najmniej hałasu.

XRzysJek, kurtka Buse Ancona - drugi sezon i bez przemoczeń, kilkanaście razy w porzadnym deszczu i to bez używania "Kondoma".
Spodnie firmy Grid również drugi sezon. Jestem zadowolony. Buty Probiker Traveler II - i to był bardzo udany zakup, bo zapłaciłem za nie coś ok. 290 pln i 3 sezonbez przemoknięć. Faktem jest jednak, że po 3 sezonach są już mocno "styrane"

Seba707

Moze cos takiego ;-)

http://www.ize.hu/click.php?id=16995&ur ... nIvhlKT7SY

Na poleczke nad biurkiem zamiast na glowe :-P

Słyszałem o obrabiarkach CNC, to co potrafią to mistrzostwo świata i to wszystko z litego kawałka metalu :!:

Co do ciuchów to mam z modeki, kurtkę Challenger, a spodnie Melville, raz jechałem 3-4 godziny w porządnej ulewie i jeszcze parę godzin chodziłem w nich po deszczowym zlocie. Nie było mowy o żadnym przemakaniu i podczas jazdy plecak też miała sucho choć bez typowo motocyklowych ciuchów

I do tego ten komfort, zero jakich kolwiek mini przeciągów pod ubraniem (efekt jazdy puszką) takie jest moje osobiste odczucie.

Kończyłem technikum na obrabiarkach CNC. Były oczywiście mniejsze i bardziej prymitywne niż taki sprzęt. Ale robota przy takich maszynach to była spora przyjemność.
Pisaliśmy programy do tworzenia różnych rzeczy, a potem klocek metalu i heja.
Piękne figury szachowe wychodziły. :-)

to tak sentymentalnie do filmiku seby ;-)

Trollu kiedyś będziesz mógł sobie wydrukować taki kask. Dla zainteresowanych: http://www.e-prototypy.pl/?gclid=CJSPpZ ... 3wodNj9oog

vivvaldi · Postautor: **vivvaldi** » wtorek, 21 grudnia 2010, 13:51

Co do kasków to areodynamika jest najważniejsza. Jeżdżąc wcześniej w Cabregu, Nolanie i w czymś tam jeszcze a teraz w Multitecu różnica jest pierońska. W cabergu łbem mi telepotało już powyżej 130 km/h i musiałem nieźle mięśnie karku spinać aby to pieroństwo utrzymać na łbie. W Multitecu tego nie mam. Powietrze jakoś rozprasza się łagodniej i spokojnie mogę obrócić łeb czy to w prawo czy to w lewo nie bojąc się że mi łba nie urwie / jeżdżę bez szybki /. Testowałem Shuberta C3 kolegi i jest trochę lepiej niż w Multitecu. Na pewno jest ciszej i przyjemniej. Choć moim zdaniem jest trochę gorszy kąt widzenia. Co do nawiewów to C3 ma rozwiązanie lepsze od Multiteca choć i w Multitecu zapomniałem co to pocenie łba jest ;-)

Postautor: **andzik** » wtorek, 21 grudnia 2010, 15:00

Czy moze ktoś z kolegow mial przyjemnosc lub nieprzyjemnosc ocenic organoleptycznie takie cuś:
http://www.louis.de/_30015bcd530aed518a ... _gr=204682
lub
http://www.louis.de/_30015bcd530aed518a ... _gr=215222
bo ceny sa kuszace i po swietach jestem umowiony w dresden na przymiarke i zakup?! :-/

Postautor: **rkluczyk** » wtorek, 21 grudnia 2010, 16:25

Ten drugi to chyba Hubi używa.

FORUM-YAMAHA XJR

Jaki kask

Kto jest online