Lista fajnych filmów

[MarcinJ]

Zamieszczam tu listę filmów które trzeba zobaczyć albo warto zobaczyć( według mojej opinii ).
Myślę, że większość filmów widzieliście a nawet wszystkie ale może coś znajdziecie na zimny deszczowy dzień
1.Adwokat Diabła
2.Buntownik Z Wyboru
3.Co nas kręci,co nas podnieca
4.Dzień świra
5.Forrest Gump
6.Gran Torino
7.Hazardziści
8.Into the Wild -Wszystko za życie
9.Donnie Darko
10.Lista Schindlera
11.Lot nad kukułczym gnazdem
12.Mr. Nobody
13.Philadelphia
14.piękny umysł
15.Reservation.Road
16.Siedem dusz
17.Skazani na Shawshank
18.Szósty Zmysł
19.The Bucket List
20.The Pursuit Of Happyness
21.Zielona mila
22.American Beauty
23.127 godzin

To są filmy które mam cały czas na kompie i wole zobaczyć raz piąty niż to co teraz wychodzi w kinach, oczywiście są wyjątki.
Lista też jest nie pełna bo nie mam pamięci do tytułów

[JAREK]

23.127 godzin

To są filmy które mam cały czas na kompie

to chyba piracik co?

[rkluczyk]

"127 godzin" polecam.

[ostry]

Nie wiem czy polecić, ale...
"NIeodwracalne"... - ciekawa konwencja...
A coś zupełnie z innej bajki - zdecydowanie polecam - "Baza ludzi umarłych"

[Koniu]

Może zrobić listę i oddzielny temat o filmach o moturach i z udziałem XJR, bez zbędnych dywagacji o jakichś innych.

[piontek]

polecam - "Baza ludzi umarłych"

Ja bym polecił tu bardziej podstawę scenariusza czyli: "Następny do raju". Film, jak zwykle, raczej słabo.

[zela-r1]

Tylko tydzień http://www.zwiastuny.net/trailer-id-1284.html
mi się podobał

[Gulliver]

Myślę, a właściwie to jestem przekonany, że ciężkim grzechem jest nieumieszczenie na liście jednego z wielu świetnych filmów z udziałem Bogusia Lindy- Psy. Mój nr 1 wśród polskich filmów. Wart zobaczenia jest także "Wojaczek". I jeszcze nie jeden polski film nie będący smęceniem o historii ani romantyczną komedią jakich jest plaga.

[GhostDog]

"Święci z Bostonu" jak po raz pierwszy obejrzałem to płakałem ze śmiechu.
http://www.filmweb.pl/Swieci.Z.Bostonu

[piontek]

Psy. Mój nr 1

Gdy oglądałem ten film po raz pierwszy to się uśmiałem serdecznie. Ale już za drugim razem skreśliłem go definitywnie z listy wartych oglądania. Urodziłem się jeszcze za tzw. komuny i dla mnie nie było szlachetnych ubeków.

Za to zupełnie bez patosu, nadmuchanych bohaterów rodem z Hollywood jest film "Czarny czwartek". Zrobił na mnie wrażenie głęboko w środku. Bez fajerwerków i przemów.

[artur]

A dlaczego nie ma, np -
Przekręt
Pulp Fiction
?

[GhostDog]

A dlaczego nie ma, np -
Przekręt
Pulp Fiction
?

bo to zbyt oczywiste

a jeszcze: "Nad Niemnem", "Między ustami a brzegiem pucharu"

[rkluczyk]

A dla mnie filmem wszechczasów jest "Dawno temu w ameryce". To ciasteczko z wisienką do dziś mnie rozwala...... Właśnie 500 - tny raz oglądam na TV4........ No i muza......

[danzig00]

A dlaczego nie ma, np -
Pulp Fiction
?

+ "Dzikość serca"

[GhostDog]

A dlaczego nie ma, np -
Pulp Fiction
?

+ "Dzikość serca"

Ty - Dzikość serca a ja mówię Blue Velvet ,byłem na wagarach na tym chyba w '88

[hardway]

Tylko tydzień http://www.zwiastuny.net/trailer-id-1284.html
mi się podobał

Zela piwko za podpowiedz, film ma mega pozytywną moc. Chyba najlepsza pozycja o motórach jaką widziałem do tej pory. Easy Rider i wszystko co po nim było zostaje z tyłu, no może poza Burtem Monro i jego Indianem