Tarcza Hamulcowa z chin

[Krzysztof87]

Witam

Szykuje mi się wymiana tarczy hamulcowej z tyłu.
Co sądzicie aby zakupić z Chin?
Na tyle sam metal bez tych oczek amortyzujących, więc co za różnica i po co przepłacać?
Oczywiście klocki już z kraju nissin

https://pl.aliexpress.com/item/267mm-Re ... st=ae803_2

[Holender]

A nie lepiej używany oryginał?

[Krzysztof87]

Używka w podobnej cenie, ale za to nowe to zawsze nowe. Nowa 5mm, a używka już będzie miała około 3 mm

[farba]

Używane tarcze to strata pieniędzy.
Chińskie tarcze nie są złe ,trzeba tylko dobrze trafić .
Ja kupuję od importera z chin , bo mam blisko ,nie muszę czekać a jak coś nie pasi to wymienia bez problemu .
Zawsze wszyscy zadowoleni.

[Martinez]

Zgodnie z Farby sugestią zakupiłem 2 nowe, oryginalne, chińskie tarcze na przód i po ponad 1000 km jestem zadowolony. Zmieniłem tylko klocki z Vesrah na Nissin, bo tamte strasznie piszczały.

[Holender]

Pewnie 90% z nas jeździ na używanych oryginałach i nie narzeka ,a na alledrogo bez problemu znajdziesz tarczę na tył, o grubości wystarczającej do przejechania 50000 kaemów, w cenie do stówy. Ale wybór jest oczywiście Twój.

[Krzysztof87]

Dzięki za podpowiedzi. Wolę nową niż używkę

[UkaszS2]

Farba, a jakie koszty chinoli na przód? Ceny oryginałów wiadomo...

[GhostDog]

Ta też będzie z Chin? Bo wygląda jak oryginał:
http://allegro.pl/motojapan-tarcza-tyl- ... 41378.html

[piontek]

A niech się ktoś pokusi o porównanie parametrów metalu w oryginalnych i chińskich tarczach. Sztywność, twardość i co tam jeszcze nie uszkodzi tarczy.

[farba]

Martinez ostatnio u nich kupował komplet na przód ,niech się pochwali ile zaoszczędził.

[artur]

Trzebaby oddać do jakiegoś zakładu metalurgicznego na badania... Kupiłem chinolka do cb500 i po 300 km zaczęła bić. Ale do samochodu kupiłem firmowe i to samo

Bo bardzo łatwo je wykrzywić. Nie wiem jak motocyklowe ale samochodowe jak nie są idealnie odtłuszczone i po wymianie następuje próba hamowania to potrafi to być początek wykrzywiania.
@ ghost - ale te są jakieś inne.

[Martinez]

Za dwie tarcze zapłaciłem 800 zł.
Na allegro trzeba za dwie dać jakieś 1200, w serwisie Yamahy krzyknęli mi 3400.

[Piotrek]

Dziwnie coś wysokie te ceny. Z tego co pamietam Yamaha życzy sobie za przednie tarcze 800-900 zł / szt.

[farba]

Cena katalog 279.36 (per part) oczywiście EUR .

[Flanker]

Części w ASO kupuje się jesienią, zimą jak są zniżki. Tarcze ori na przód kosztowały poniżej 1500 zł.

[Martinez]

Sorki - wziąłem ogólną cenę wszystkich części; w grudniu 2016 dostałem takie ceny: tarcza tył 450, tarcza przód 1100, klocki tył 150, klocki przód 120 (?). Promocja zimowa - rabat tyle % co moto ma lat.

[Holender]

A tak z ciekawości, ile kaemów masz najechane i jaką masz grubość tarczy że chcesz ją wymieniać?

[Krzysztof87]

Moja tarcza to już śmietnik. Rysy na tarczy, hamowanie nią to jakaś imitacja. Ktoś wymienił tylko klocki bo nie chciał się w koszty ładować. Po sezonie wymiana układu hamowania tył wraz z napędem.

[Flanker]

Sorki - wziąłem ogólną cenę wszystkich części; w grudniu 2016 dostałem takie ceny: tarcza tył 450, tarcza przód 1100, klocki tył 150, klocki przód 120 (?). Promocja zimowa - rabat tyle % co moto ma lat.

Jedna tarcza na przód po rabacie nie mogła tyle kosztować.

[Martinez]

to są bazowe - od tego miałem minus 18%

[Piotr_MC_85]

to są bazowe - od tego miałem minus 18%

Jak ktoś ma młodszy rocznik to trzeba się uśmiechnąć do kolegi z większym % i będzie lepsza zniżka.

[GhostDog]

Trzebaby oddać cdo jakiegoś zakładu metalurgicznego na badania... Kupiłem chinolka do cb500 i po 300 km zaczęła bić. Ale do samochodu kupiłem firmowe i to samo

Bo bardzo łatwo je wykrzywić. Nie wiem jak motocyklowe ale samochodowe jak nie są idealnie odtłuszczone i po wymianie następuje próba hamowania to potrafi to być początek wykrzywiania.
@ ghost - ale te są jakieś inne.

No właśnie ja mam taką jak z linka na allegro ( tylną) a pewnie w 2018 będzie do wymiany

[Flanker]

to są bazowe - od tego miałem minus 18%

Jak ktoś ma młodszy rocznik to trzeba się uśmiechnąć do kolegi z większym % i będzie lepsza zniżka.

Pod warunkiem, że kupowana część pasuje do młodszego rocznika. Kopiują dowód rejestracyjny.

[Tomson]

Napiszcie do naszego Krabiego, może on wam coś poradzi. Ja zawsze brałem tarcze od niego i nie narzekam, zarówno na jakość jak i cenę.

[ShoShot]

Trzebaby oddać do jakiegoś zakładu metalurgicznego na badania... Kupiłem chinolka do cb500 i po 300 km zaczęła bić. Ale do samochodu kupiłem firmowe i to samo

Bo prawda jest jedna i taka że, czy to jakaś marka ze średniej półki czy to chińczyk z aliexpress (średnio tańszy o cła, VAT i marżę niby producentów plus później hurtowni/sklepów pośredniczących) to większość z części jak tarcze hamulcowe, klocki i reszta żelastwa wychodzi z kilku/kilkunastu fabryk w Chinach I kwestią jest, jak farba wyżej pisał trafienia w tą lepsza opcje Oczywiście nie mówię tu o częściach OEM i części marek z wysokiej półki

[marszo]

Podsumowując- ma ktoś sprawdzonego chińczyka?

[rkluczyk]

Obawiam się, że ci którzy sprawdzali mogą się już nie odezwać.

[marszo]

Dlatego to mnie ciekawi czy występuje coś takiego jak sprawdzony chińczyk:D

[ShoShot]

Znajomy ma chińskie tarcze w Hondzie i żyje zadowolony a kat jest dla hamulców niemiłosierny. Co do szukania informacji dot. takich tematów to najprędzej fora z US. U nas jak ktoś się zapyta czy warto to zaraz odpisuje mu kilka osób które w życiu nie widziały na oczy chińskiej części że się zabije albo jak go nie stać na OEM to niech nie jeździ motocyklem.
Warto też przy wybieraniu części z chin poczytać czy dana firma ma certyfikaty ISO 16949 i ISO 9001, Chińczycy nie są głupim narodem i wiedzą że jakby ktoś ginął od ich części to by zbankrutowali

Tu temat o tarczach firmy Arashi

Kod: Zaznacz cały

http://www.gixxer.com/forums/33-general-bike-talk/327157-arashi-brake-rotors.html#/topics/327157