klocki hamulcowe
- Zdzislaw
- Posty: 3529
- Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
- Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Janikowo
- Kontaktowanie:
Faktycznie dałeś linka do motoakcesoriów .
Poczytując internet ludzie zachwalali/ją Lucasy zarówno w samochodach jak i motongach....
Ja wybrałem Ferodo z tego względu iż wszyscy mają Lucasy a Ja wolę te drugie dobre i nie żałuję decyzji. Lucasy będą następne- będę mieć porównanie.
Jeżeli ktoś jest chętny na Lucasy/Ferodo czy inne mogę załatwić w lepszej cenie jak podałem- z pewnej hurtowni na inter... .
Poczytując internet ludzie zachwalali/ją Lucasy zarówno w samochodach jak i motongach....
Ja wybrałem Ferodo z tego względu iż wszyscy mają Lucasy a Ja wolę te drugie dobre i nie żałuję decyzji. Lucasy będą następne- będę mieć porównanie.
Jeżeli ktoś jest chętny na Lucasy/Ferodo czy inne mogę załatwić w lepszej cenie jak podałem- z pewnej hurtowni na inter... .
- Piotr_MC_85
- Posty: 1576
- Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
- Województwo: D-dolnośląskie
- Lokalizacja: Jaźwina
jednak zdecydowałem się na Galfer G1375. Dziś zrobiłem ok 40 km z kilkoma długimi hamowaniami by się poukładały (ale nie do końca tak 200-70). Jutro ciąg dalszy jazdy testowej z układaniem. Jak się okazało to miałem poprzednio sbs 634 RS i dawały radę, tylko zewnętrzne były na granicy w wewnętrzne jeszcze jakieś 3mm (spora to różnica)
-
- Posty: 2837
- Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
- Model i rocznik moto.: RP02
- Województwo: C-kujawsko-pomorskie
- Lokalizacja: Mordor i okolice
Po przejechaniu kilkuset km miasto-trasa-miasto powiem: na miasto ok, dość miękkie, natomiast na trasie hamowanie z dużych prędkości tj. ok. 150km/h wyraźnie hamują gorzej od poprzednich czyli Toyo, większa siła na klamce musi być przyłożona, no i droga hamowania dłuższa. Ogólnie jednak ok. Podejrzewam, że przewody w oplocie by pomogły co planuję na wiosnę.
- Tytus
- Posty: 247
- Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2011, 08:41
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
- Województwo: P-wielkopolskie
- Lokalizacja: Poznań
Na innych przewodach różnica pozostanie taka sama. W między czasie znajomemu mój magik założył do Triumpha też Goldy, bezpośrednio po Brembo, który uważa, że nie ma wielkiej różnicy. Jedynie przy dłuższym hamowaniu, nieco gorzej wypadają czeskie klocki. Natomiast drugi koleś (też Triumph) jest z nich bardziej zadowolony, a to ze względu, że poprzednio miał Ferrodo i te są dużo twardsze, co (zresztą) potwierdza niezbyt pochlebną opinię magika.
- piontek
- Posty: 3856
- Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
- Województwo: B-podlaskie
- Lokalizacja: Białystok
- Kontaktowanie:
Janek1200, sprawdź te tarcze.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487
nie ma sprawy , wszystko co potrafię robię przy motocyklu sam, bo bardzo to lubię, gdy czegoś nie umiem oddaję do fachowca lub posiłkuję się wiedzą innych ( dzwonię np. do Jarka) lub czytam ze zrozumieniem forum.
Całkiem możliwe ,że zrobiłem małą skuchę przy ostatnim serwisie hebli , no cóż następne doświadczenie
Całkiem możliwe ,że zrobiłem małą skuchę przy ostatnim serwisie hebli , no cóż następne doświadczenie
- mariuszdg
- Posty: 3531
- Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
- Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
- Województwo: S-śląskie
- Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
- Kontaktowanie:
Tytus jak czytam te twoje posty to czasami wydaje mi się, że Ty żadnego moto nie masz tylko se tak po necie łazisz i "mądrości wszelakie" oraz tajemną wiedzę uskuteczniasz.
Janek, masz 15letni motocykl. Raz na jakiś czas może się coś zepsuć, w szczególności, że Ty tym motocyklem jeździsz a nie odstawiasz do mechanika co kilkaset km na dezynfekcje bakterii w silniku. Na pewno nic nie spieprzyłeś przy heblach, bo tam nie ma co zepsuć. Maryna potrafi wymienić klocki w XJRce w przerwie na gotowanie obiadu. Tam żadnej tajemnej wiedzy nie trzeba. Proste czynności zawsze będą prostymi, co by o nich nie pisać i w jaką filozofię nie ubierać.
Ja sobie swoje klocki robię sam (poświęcam na to 2 piwa czasu), zdzieram 2 komplet Lucasów (które o dziwo działają!). Wszystko gra. Jeśli mi się kiedyś zatrze cylinderek,to znaczy, że miał do tego prawo. Rozbiorę, wyczyszczę, skręcę, wymienię uszczelniacz. Pewnie zajmie mi to 3 piwa i rozmowę przez telefon z Zelą na temat kiedy i gdzie jedziemy. Tyla.
Pozdrawiam
Maryjan
Janek, masz 15letni motocykl. Raz na jakiś czas może się coś zepsuć, w szczególności, że Ty tym motocyklem jeździsz a nie odstawiasz do mechanika co kilkaset km na dezynfekcje bakterii w silniku. Na pewno nic nie spieprzyłeś przy heblach, bo tam nie ma co zepsuć. Maryna potrafi wymienić klocki w XJRce w przerwie na gotowanie obiadu. Tam żadnej tajemnej wiedzy nie trzeba. Proste czynności zawsze będą prostymi, co by o nich nie pisać i w jaką filozofię nie ubierać.
Ja sobie swoje klocki robię sam (poświęcam na to 2 piwa czasu), zdzieram 2 komplet Lucasów (które o dziwo działają!). Wszystko gra. Jeśli mi się kiedyś zatrze cylinderek,to znaczy, że miał do tego prawo. Rozbiorę, wyczyszczę, skręcę, wymienię uszczelniacz. Pewnie zajmie mi to 3 piwa i rozmowę przez telefon z Zelą na temat kiedy i gdzie jedziemy. Tyla.
Pozdrawiam
Maryjan
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości