skrzywione lagi

Pytania i /lub rozwiązania problemów z zawieszeniem i kołami.
Sioux

skrzywione lagi

Postautor: Sioux » poniedziałek, 30 lipca 2012, 10:29

Witam,

Kilka dni temu pisałem o tym jak przejechałem w nocy psa przy prędkości 100km/h

http://www.yamahaxjrclub.pl/viewtopic.p ... sc&start=0

Wydawało się, że wszytsko jest o.k., ale podczas sobotniego mycia motocykla, patrzę, że niestety lagi są skrzywione :(

Jest to moja pierwsza XJR-a, i mam ją niespełna dwa miesiące i tak wtopa. Poradźcie gdzie i jak (czy to się prostuje, czy nie warto?) naprawiać biorąc pod uwagę, że mieszkam pod W-wą.

Pozdrawiam,
Sioux

staniu

Postautor: staniu » poniedziałek, 30 lipca 2012, 10:42

Z mojego kilkukrotnego doświadczenia wynika , że lepiej prostować oryginały niż podmieniać na chińczyki oferowane w cenie prostowania .
Rzecz polega na tum ,że mogły podgiąć się również półki - trzeba w komplecie dostarczyć do prostowania (półki , lagi , ośka)
Ostatnio płaciłem u mojego regionalnego 100 zł

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3514
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 30 lipca 2012, 12:05

Pokaż mi nowe chińskie lagi za 100zł to kupię na zapas w razie W :mrgreen: .

staniu

Postautor: staniu » poniedziałek, 30 lipca 2012, 13:05

OK przyznaję , przesadziłem .
Ale mój tok myślenia (na szagę) był taki :
nowa laga po odliczeniu podatków (bo moto mam na firmę) 250 zł
a prostowanie (niebezpośrednio) kosztuje jakieś 200 zyla
takie miałem dylematy - faktycznie jak złapałem bezpośrednio warsztat się rozwiały
no i stąd głupoty , które popisałem wyżej .
Chłopaki , którzy mnie znają - już mnie rozgrzeszyli bo wiedzą , że pamięć do cyfr mam "wyśmienitą" (100 i 300 mieści się w zbliżonym polu)
Reasumując :
Cena prostowania u fachowca w moim rejonie 100-150 zyla
<uwielbiam konieczność precyzyjnego wypowiadania>

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3514
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 30 lipca 2012, 13:22

No dobrze zostajesz rozgrzeszony :-D .

A wracając do sprawy ile razy można prostować te same lagi :?: - pewnie do momentu aż pękną ze zmęczenia materiału.

Ja osobiście wolał bym wydać nawet i 400/800zł na jedną nową lagę jak prostować coś co może już nie spełnić swojej roli w ekstremalnej sytuacji- po prostowaniu metal z jednej strony jest zbity a z drugiej rozciągnięty- analogicznie przy dzwonie się dzieje z lagami....

staniu

Postautor: staniu » poniedziałek, 30 lipca 2012, 13:36

Niestety często decyduje zasobność portfela :(
Kiedyś jeździłem z chłopakami którzy się ścigali na torze i wierzmi , że gdyby mieli po każdym upadku wymieniać uszkodzone elemeny - szybko ich zabawa (ze względów finansowych) byłaby zakończona .
Zapewne ze względu na Tor Poznań w okolicy jest sporo warsztatów , które sobie radzą .
Co do zadanych pytań to raczej nie mi na nie odpowiadać .

Najepiej zatelefonować do fachowca NAMIARY

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3514
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 30 lipca 2012, 13:47

Cytat z owej firmy:

Firma zajmuje się prostowaniem przednich zawieszeń motocyklowych, a także tarczy hamulcowych i felg.


Co do pierwszego 50/50 co do trzeciego owszem ale co do drugiego :!: . Jak można prostować coś co odpowiada bezpośrednio za bezpieczeństwo- zacznij hamować z 200km/h na prostowanej tarczy, przypadkiem ona pęka i tragedia gotowa......

Oczywiście jak piszesz w głównej mierze decyduje zasobność portfela a torowe jazdy rządzą sie swoimi prawami, to nie ulica ;) .

Amen.

staniu

Postautor: staniu » poniedziałek, 30 lipca 2012, 14:05

staniu pisze:Z mojego kilkukrotnego doświadczenia wynika , że lepiej prostować oryginały niż podmieniać na chińczyki


podtrzymuję co napisałem wcześniej z drobną modyfikacją :
jak masz kasę to bezwzględnie kup oryginały :mrgreen:

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3514
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 30 lipca 2012, 14:32

No oryginały to już kupaaa kasy ;-) . W XV miałem lagi Paolo Tarozzi, podobno Włoskie były.... oryginał kosztował 3 lata temu kole 1200zł jak pamiętam, Włoska sztuka 380zł.

Koniec tematu- temat rzeka, wszystko zależy od ilości pieniędzy jaką kto dysponuje ;) .

Awatar użytkownika
Unfamiliar
Posty: 1449
Rejestracja: środa, 13 czerwca 2012, 13:34
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2007
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: PL

Postautor: Unfamiliar » poniedziałek, 30 lipca 2012, 19:18

Naprostowanie lekko skrzywionej lagi/lag NIE po dzwonie, a po zjechaniu psa kwalifikuje się jak najbardziej. I nie ma tu mowy o zbitym czy rozciągniętym ( ;-) ) metalu.

Prostowałbym bez wahania.

Co do półek i ośki - sprawdzić należy jak najbardziej.

W BB całkiem dobra i szanowana firma (a w zasadzie dwie) życzą sobie za taki komplet około 250 zeta.
***** ***

suzigsx1
Posty: 200
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 23:16
Model i rocznik moto.: Fazer 600 dobre i to !
Województwo: E-łódzkie

Postautor: suzigsx1 » poniedziałek, 30 lipca 2012, 21:59

Kilka lat temu jeszcze GSX-em miałem na Śląsku delikatny dzwonik -puknąłem stojącego na stopie punciaka w dupkę.
Prędkość zerowa-może 10 km/h -moja nieuwaga.
Lagi delikatnie podkrzywione ,w czasie spokojnej jazdy praktycznie nie był czuć ,że coś jest nie tak.
Pojechałem do Ratka Motocykle-chłopaki mówią,że z prostowaniem nie ma problemu ale do kogoś wożą.
Okazało się ,że przy próbie prostowania obie lagi ...pękły :shock:
Inna bajka ,że nie dam sobie ręki uciąć czy wcześniej miałem założone oryginały :roll:
człowiek jest tyle wart ile może pomóc drugiemu

Sioux

Postautor: Sioux » piątek, 3 sierpnia 2012, 09:14

Hej,

No więc oddałem moto do PJP motocykle i okazało się, że lagi są do wymiany. :-(

Jedna włoska laga, to 480 PLN. Trochę po kieszeni się dostaje, ale na szczęście dostępne od ręki, więc jak dobrze pójdzie, to dzisiaj odbiorę motocykl.

Pozdrawiam,

Janek1200

Postautor: Janek1200 » piątek, 3 sierpnia 2012, 12:07

ja po lekkim ślizgu też musiałem wymienić lagi , wyślę Ci na pw nr kolesia który handluje częściami. Przysłał mi komplet za 500 zeta stan igła.

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 3 sierpnia 2012, 15:59

imho dobrze zrobiles. poprzedni wlasciciel mogl nawet nie wiedziec,ze ma pokrzywione.
kupiles nowe do nowego dla ciebie moto - wiesz na czym stoisz.
cya.
bye

balth

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » piątek, 3 sierpnia 2012, 19:04

Pamiętaj i dopilnuj: lagi muszą być poskręcane odpowiednim momentem. Moje nowe lagi nie pogięły się i nie pokrzywiły gdy podniósł mi się asfalt. Poskręcały się na łączeniu lagi/półka. Czyli energia upadku poszła w tarcie a nie w gięcie.
Janek1200 pisze:ja po lekkim ślizgu też musiałem wymienić lagi
Może były właśnie za mocno skręcone?
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » sobota, 4 sierpnia 2012, 07:27

Piontek dobrze pisze-po to producent podaje momenty dokręcenia śrub,by się ich trzymać.Przednie zawieszenie jest elementem konstrukcyjnym motocykla i musi pracować podczas obciążenia jako całość.Oś przedniego koła i śruby półek muszą być skręcone z taką siłą by nadać całości odpowiednią elastyczność.
J....ć stare baby :)

Janek1200

Postautor: Janek1200 » poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 06:46

u mnie była inna historia, poprzedni właściciel zaliczył ślizg .
Okazało się ,że "niby " wszystko ok , ale goleń była pęknięta a laga zacierała się.
Kiedy rozebrałem przód wyszło ,że goleń do wymiany i laga też , nie mogłem dostać osobno goleni więc zakupiłem całość.

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 08:42

w xjr przednie zawiasy takie trochę wiotkie są. po glebie parkingowej lagi mi się zwichrowały - obróciły w półkach. trzeba było nie tyle je prostować co "odwichrować" je - nie było uszkodzeń. trzecia półka była by fajna.
bye

balth

Janek1200

Postautor: Janek1200 » poniedziałek, 6 sierpnia 2012, 11:18


Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » wtorek, 14 sierpnia 2012, 22:16

???
bye

balth

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » środa, 15 sierpnia 2012, 18:03

balth pisze:trzecia półka była by fajna

Obrazek
balth pisze:???
Czegóż znaki zapytania durnowato klepiesz?
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » czwartek, 16 sierpnia 2012, 11:46

ni huhu mnie nie interesuje zakup tegoż wynalazka. jakby słowo napisał: o , tu goście sprzedajś takie coś to bym nie klepał ??? a tak to nie wiem: człowiek chce coby przetłumaczyć czy inne cuś-tamy?
... ŁP... :-)
bye

balth

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » czwartek, 16 sierpnia 2012, 22:45

To napisz koledze o co Ci kaman, a nie bawisz się w mentora, do czego się nie nadajesz.
Ty GzFG,
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 17 sierpnia 2012, 06:00

eeeee tam.... po co..... miał zaparcie, poszukał, znalazł że ktoś robi - dobrze jest. kontekstu chyba obaj trochę nie złapaliśmy ale żebyśmy tylko takie problemy mieli :-)
vide rację mam o tej wiotkości. :-)

łp, ty mendorze ty, o. :-) ;-)
bye

balth

Janek1200

Postautor: Janek1200 » piątek, 17 sierpnia 2012, 09:47

no zapomniałem dopisać ,że faktycznie miękkie mamy te przody i tak myślę ,że ta półka by co pomogła... ale tak na luzie bo też nie kupie wynalazka ;-)

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

skrzywione lagi

Postautor: jacekxjr78 » piątek, 3 kwietnia 2015, 11:46

coby nie klepac nowego tematu najprawpodobniej mam skrecona , zwichrowana czy jak to tam zwal lage i chcialbym to wyslac na prostowanie korzystal ktos z takich uslug ewe. moze ktos cos polecic ?

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: skrzywione lagi

Postautor: artur » piątek, 3 kwietnia 2015, 11:58

Zacznij od rzeczy najprostszych. Lagi są skręcone momentem który pozwala na ich lekkie zwichrowanie w razie niewielkiej przewrotki. Czyli poluzuj na półce dolnej i górnej i jest szansa że się od wichrują
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

skrzywione lagi

Postautor: jacekxjr78 » piątek, 3 kwietnia 2015, 12:08

nic z tego Arturze to juz przerobione opisywalem to w ktoryms temacie w ktorym to wrzucilem fotke z tym problemem

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: skrzywione lagi

Postautor: artur » piątek, 3 kwietnia 2015, 12:25

Widocznie umknął mojej uwadze. One się skrzywiły po spotkaniu z autobusem?
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2636
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

skrzywione lagi

Postautor: farba » piątek, 3 kwietnia 2015, 12:31

@ Jack
Obróć ją o 180 stopni w półce żeby była odgięta na zewnątrz, po skręceniu osi powinno być ok.


Wróć do „Zawieszenie i koła.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości