Gdzie wywazyc tylne kolo we Wroclawiu

Pytania i /lub rozwiązania problemów z zawieszeniem i kołami.
Przemo

Gdzie wywazyc tylne kolo we Wroclawiu

Postautor: Przemo » sobota, 26 lipca 2008, 08:17

Mam maly problem! Wymienilem tylna opone i nikt w moim miescie(Walbrzych) nie jest w stanie mi kolka wywazyc.
Niby maja wywazarki ale kolo XJR'ki ma za szeroka piaste i wszystkie oski sa za krotkie.
Moze wiecie gdzie w okolicy Walbrzycha moge na 100% wywazyc to kolo?
Przypuszczam ze pewnie najszybciej bedzie to Wroclaw.
Dzieki za pomoc i pozdrawiam

vanbart

Postautor: vanbart » sobota, 26 lipca 2008, 08:52

Czesc, sa dwa miejsca we wro, pierwsze to na ul.żegiestowskiej w serwisie Yamahy, ale szczeze mowiac nie specjalnie mi sie podobało w tym warsztacie (brudno) wiec pojechałem tam:http://www.anonser.pl/firma/16998___/Moto-Garage-Dealer-YAMAHA-sprzeda%C5%BC,-serwis,-cz%C4%99%C5%9Bci-do-motocykli,-motor%C3%B3w,-skuter%C3%B3w-YAMAHA.-Motory,-motocykle,-skutery-YAMAHA.-Wroc%C5%82aw-woj.-dolno%C5%9Bl%C4%85skie..html
pozdro,

pawelxjr

Postautor: pawelxjr » sobota, 26 lipca 2008, 09:06

Jeśli wiesz gdzie jest Głogów to zapraszam. Chłopaki mają wyważarkę i zawsze u nich wymieniam gumy no i wyważam. Polecam. To jest odrazu za różowym mostem na Odrze po prawej jak jedziesz na Leszno.

ka3

Postautor: ka3 » sobota, 26 lipca 2008, 10:49

osobiście uważam iż nie ma sesu wyważać kół tylko po to żeby jeździc po pollskich drogach.

Azymut

Postautor: Azymut » sobota, 26 lipca 2008, 20:08

Może ten serwis?? podaję 2 linki tego samego serwisu, na jednym są cenniki (o wyważaniu nie ma nic, można zapytać telefonicznie), a na drugim plan dojazdu. Pozdrawiam.
http://www.motoracer.pl/serwis.html
http://company.yellowpages.pl/Polska/do ... index.html
:-)

Awatar użytkownika
PawelR
Posty: 706
Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 17:01
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: PawelR » poniedziałek, 28 lipca 2008, 09:56

Mialem podobny problem z wywazeniem dynamicznym...
Za krotkie oski...
Rozwiazaniem problemu jest zdjecie zebatki - NIE ODKRECAJAC SRUB MOCUJACYCH - trzeba zaprzec felge o kolana i pociagajac za zebatke wychodzi z gniazda, przez co zyskuje sie okolo 4-5cm i to wystarczy do zamocowania w maszynie.
Bo trzeba mieć w życiu pasje!

ka3

Postautor: ka3 » poniedziałek, 28 lipca 2008, 11:32

PawelR pisze:Mialem podobny problem z wywazeniem dynamicznym...
Za krotkie oski...
Rozwiazaniem problemu jest zdjecie zebatki - NIE ODKRECAJAC SRUB MOCUJACYCH - trzeba zaprzec felge o kolana i pociagajac za zebatke wychodzi z gniazda, przez co zyskuje sie okolo 4-5cm i to wystarczy do zamocowania w maszynie.


no tak ale jaki wtedy ma sens wyważanie ?

hardway

Postautor: hardway » poniedziałek, 28 lipca 2008, 21:55

jeśli masz troche czasu to sam możesz zrobić sobie wyważarkę (wystarczy na czymś o kształcie jak wahacz zainstalować po 2 rolki na stronę, wypoziomować i dalej tak jak w instrukcji). Jak nie chcesz na to tracić czasu to do Brados'a na Gajowicką 114 (za TPsą) albo do Yamahy na Żegiestowskiej we Wrocku.

Awatar użytkownika
PawelR
Posty: 706
Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 17:01
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: PawelR » czwartek, 31 lipca 2008, 08:39

ka3 pisze:no tak ale jaki wtedy ma sens wyważanie ?

Wywaza sie generalnie felge i opone, ktore swoja masa oddalona od osi obrotu maja najwieksza bezwladnosc.
W przypadku zebatki, jej malej srednicy i masy, jej zdemontowanie przed wywazeniem nie ma znaczenia.
Bo trzeba mieć w życiu pasje!

ka3

Postautor: ka3 » czwartek, 31 lipca 2008, 13:01

PawelR pisze:
ka3 pisze:no tak ale jaki wtedy ma sens wyważanie ?

Wywaza sie generalnie felge i opone, ktore swoja masa oddalona od osi obrotu maja najwieksza bezwladnosc.
W przypadku zebatki, jej malej srednicy i masy, jej zdemontowanie przed wywazeniem nie ma znaczenia.


no dobrze po załozeniu zebatki pojawia sie minimalne wachania - gadałem ze specjalista od takich spraw ale na polskich drogach wyważanie kół nie ma najmniejszego sesu to też jego słowa :)

Przemo

Postautor: Przemo » czwartek, 31 lipca 2008, 21:52

dzieki za info.
jesli mi sie uda to jutro bede w Motorland'zie i zobacze czy dadza rade.
a ja uwazam ze wywazac trzeba bo szkoda lozysk itp
a drogi... sa jakie sa..

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5576
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » piątek, 1 sierpnia 2008, 08:04

Tym bardziej, że czasami wjedzie sie na jakąś lepszą i wtedy troszkę się odkręca, a przy np. 140 km/h wyważenie już znaczenie ma moim skromnym zdaniem.

ka3

Postautor: ka3 » piątek, 1 sierpnia 2008, 08:41

znajomi lataja ponad 2 paki bez wyważania i nic sie nie dzieje a najblizsze drogi na których odczujemy ze mamy kwadratowe koła sa w szwajcari ew. pare szwabskich nitek :) ja jak jeżdże ani razu nie wyważałem koła i nic sie nie stało :)

Przemo

Postautor: Przemo » piątek, 1 sierpnia 2008, 21:53

kazdy ma swoja racje - wywazac czy nie

ale fakt ze z kolem xjr-ki jest problem bo typowe wywazarki nie sa do nich dostosowane
troche dziwne


Wróć do „Zawieszenie i koła.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości