koło zapasowe w spraju

Pytania i /lub rozwiązania problemów z zawieszeniem i kołami.
heny

koło zapasowe w spraju

Postautor: heny » środa, 22 lutego 2017, 22:01

Witajcie!!! macie jakieś (marka) sprawdzone w praktyce spraje na wypadek kapcia?

Awatar użytkownika
Jaqbik
Posty: 1162
Rejestracja: poniedziałek, 28 stycznia 2008, 13:07
Model i rocznik moto.: QTM
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: koło zapasowe w spraju

Postautor: Jaqbik » czwartek, 23 lutego 2017, 09:06

Też obstawiam kołki i naboje z gazem.
Ale od lat nic nie mam pod siedzeniem.
Spray miałem i g... mi pomógł.
"...kiedy czuję pęd powietrza i w kolejny zakręt składam się..."

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Re: koło zapasowe w spraju

Postautor: mariuszdg » czwartek, 23 lutego 2017, 10:59

Przetestowałem w zeszłym roku na własnej skórze naboje z gazem i zestaw naprawczy do kołkowania. Dojechałem z Włoch i zrobiłem jeszcze z tysiaka. Niestety po jakimś czasie pojawiła się nieszczelnośc i wkórwion niemiłosiernie kupiłem nową oponę.

Jako zestaw ratujący dupę się sprawdza. Tyle, że pamiętajcie, że 4 naboje dały mi około 1.2bara na gumie. Da się dojechać do kompresora najbliższego, ale cisnąć załadowanym moto po autostradzie już nie bardzo.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5569
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Re: koło zapasowe w spraju

Postautor: JAREK » czwartek, 23 lutego 2017, 16:59

mariuszdg pisze:Przetestowałem w zeszłym roku na własnej skórze naboje z gazem i zestaw naprawczy do kołkowania
ale to nie jest do skóry tylko do opon.

Poza tym jak się da na 0,6 dojechać z Polski do Niemiec na Eurofest, to i na 1,2 też się da.

Piotr 1

Re: koło zapasowe w spraju

Postautor: Piotr 1 » wtorek, 28 lutego 2017, 14:00

Warto mieć jedno i drugie. W sytuacji gdy złapiemy kapcia w nocy, do tego las, brak latarki, duży ruch drogowy, wtenczas taki spray, oczywiście przy nie wielkim przebiciu, będzie idealny. Po dojechaniu do celu, konieczna prawidłowa naprawa, naprawiamy tylko do 3 mm
średnicy przebicia i tylko 70 procent powierzchni szerokości bieżnika można kołkować.


Wróć do „Zawieszenie i koła.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 1 gość