Przód Yamahy XJR uszkodzony po spotkaniu z cofającym autokarem - serwis Liberty Motors w Łodzi potrzebuje pomocy Forum!

[IronMan78]

Cześć,
jak pewnie niektórzy z Was pamiętają, tuż przed zlotem majowym moja Yamaha została uderzona przez cofający autokar, w wyniku czego uszkodzony został jej przód. Niestety ale jej naprawa w ASO Yamahy Liberty Motors w Łodzi napotyka problemy, po długo ciągnącej się walce z PZU (zakończonej sukcesem) o uznanie uszkodzonej opony, w tym tygodniu zdarzyło się coś, w co ciężko mi uwierzyć.
PZU finalnie zaakceptowało kosztorys sporządzony przez serwis, ale pracownik serwisu zamawiając oryginalne części napotkał po raz pierwszy w swojej długiej praktyce problem braku ich dostępności u producenta. Oryginalnych części już nie ma i nie będzie

Dlatego aby móc zrealizować zlecenie, Liberty potrzebuje nabyć części używane. Pracownik serwisu poprosił mnie bym zasięgnął porady na Forum.
Czy możecie mi podać namiary na rzetelnych sprzedawców części używanych, które będą w przyzwoitym stanie, oraz także aby był to sprzedawca, który sprzeda serwisowi części z zachowaniem wymogów formalno-księgowych (faktura)? Chodzi o to, że Liberty musi te części później rozliczyć z ubezpieczalnią sprawcy zdarzenia - PZU.
Niestety pracownik serwisu nie jest w stanie jeździć po Polsce i tych części oglądać przed nabyciem, także tu chodzi o to by sprzedawca był rzetelny i uczciwy.

Generalnie potrzebne jest kompletne przednie zawieszenie. Wklejam do postu screen z systemu jaki otrzymałem od pracownika serwisu gdzie jest wyszczególnione dokładnie jakich elementów potrzebnych do mojej XJR Yamaha nie ma już w swoich magazynach.
Podaję też nr modelu: rocznik modelowy motocykla 2005 kod modelu 5WMB.

Jeszcze jedna kwestia, to mnie trochę zdziwiło, ale gość zarzekał się, że tych części również w zamienniku nie można dostać... Prawdę mówiąc ciężko mi w to uwierzyć, ale może taka jest polityka dealera, że tylko Yamahowskie mogą być użyte do napraw - choćby używane, i nie mógł mi tego powiedzieć wprost?

Proszę, nie piszcie mi porad w stylu "weź gotówkę, sam sobie kup części i napraw u znajomego w garażu i będziesz 3 koła do przodu" - takie załatwienie sprawy mnie nie interesuje. Ja naprawdę chcę mieć tylko sprawny motocykl by móc nim przyjechać na zlot wrześniowy...

Z góry dziękuję za pomoc, chciałbym w piątek móc przekazać ewentualne namiary do Liberty.

Pozdrawiam serdecznie,

Michał
IronMan

[Zdzislaw]

Szukaj wśród nowszych roczników. Wiele rzeczy, a może i wszystko pasuje, tylko ma deko inne numery. W zawieszeniu do końca produkcji się chyba nic nie zmieniło. Nawet w tym wynalazku Cafe Racer . Skoro do mojej 2001 pasowały klamoty od 2005 czy 2004... a miały numery inne i...nawet serwis nie dawał gwarancji na tarcze hamulcowe przód od nowszych, a pasują jak ta lala.

[GhostDog]

Zdzichu, ty masz jakiś namiar na japońskie strony? Chyba tak.
Ja bym poszukał właśnie tam używanych/nowych części.
Z drugiej strony aż niemożliwe żeby nie było części.

[czez]

Yama-sklep.pl
Spróbuj sam poszukać i tak jak Zdzichu napisał może od nowszych modeli?
W sklepie masz rabat, kod dostaniesz od naszego szefa.

[IronMan78]

Cześć,
przejrzałem stronę Yama-sklep.pl, po wybraniu modelu i mojego rocznika (2006) itp. wszystkie potrzebne elementy wyświetliły się na liście. Zdobyłem też kod od Jarka.
Przesłałem namiary na ten sklep do pracownika Liberty oraz również podałem informację o kontynuacji elementów zawieszenia przedniego w nowszych wersjach XJR. Ja się tylko obawiam że może być tak, że narzucona specyfikacja naprawy wymaga konkretnego kodu części do danego rocznika i żadnego innego, choćby pod innym kodem kryła się ta sama część. Trochę takie absurdy z pracy swojej znam...

Zobaczymy co dalej. Dzięki za podpowiedzi, będę relacjonował dalszy przebieg sprawy.

Pozdrawiam

[IronMan78]

Cześć,
po dzisiejszej rozmowie z pracownikiem serwisu Liberty sprawa wraca do punktu wyjścia:

1) Yama-sklep.pl ma również status oficjalnego dealera Yamahy, a więc korzysta z tego samego ogólnoświatowego systemu dostępności części co Liberty. A to oznacza że również u nich jest to niedostępne. Ja oczywiście pro forma zadzwonię jutro tam i spytam, bo pan z Liberty stwierdził ze szkoda jego czasu i czasu pracownika Yama-sklep na taką rozmowę gdyż jej rezultat jest wiadomy...
2) Co do użycia części z nowszych wersji XJR pod innymi numerami katalogowymi - kategoryczna odmowa, gdyż, nie będzie wydawał w ciemno 7 tys. PLN i zamawiał części od jakiegoś innego motocykla by po ich dostawie stwierdzić że nie pasują. Waszej teorii że są identyczne nie jest w stanie zweryfikować, a ryzykować nie będzie. Skoro inne numery katalogowe, to części muszą się różnić.

Powiedział, że procedura jest taka że dostępność części może sprawdzić dopiero po akceptacji kosztorysu podczas składania zamówienia, nie wcześniej, gdyż takie mają procedury. Dla mnie jako logistyka zarządzającego stanami magazynowymi to absurd i herezja - ale audytu procedur zakupowych w Liberty robić nie zamierzam...

Powiedział mi że mam 2 opcje - albo naprawa na częściach używanych, albo odbiór motocykla i rezygnacja z naprawy w Liberty. Do poniedziałku mam mu dać znać, jaka decyzja.

Także gdyby jednak ktoś z Was przypadkiem sobie przypomniał jakieś godne zaufania źródło części używanych, może ktoś kto się nie wypowiadał do tej pory w wątku, to mimo wszystko poproszę. Jeśli nic mu nie podpowiem, zakupi je na własną rękę i pozostaje mi tylko trzymać kciuki by były w przyzwoitym stanie. Na opcję drugą nie mam ani pomysłu, ani czasu specjalnie, poza tym skąd mam mieć pewność że w jakimś nieautoryzowanym serwisie nie pojawią się podobne problemy. Przyznam że spraw zaczyna mnie powoli dobijać.

Pozdrawiam

[JAREK]

Czyli jak klient u nich kupuje, to będą go po dupie całować, a jak już moto wyprowadzi to ch... mu ... wiadomo gdzie. Jeb... nierób.

[GhostDog]

Bo to nie są pieniądze klienta ( teoretycznie bo w praktyce klienta) i rozliczają się z ubezpieczycielem i z nim się będą ewentualnie w sądzie przepychać.
Ja bym się kurwa nie pierdolił, nie ma?
Proszę mi wypłacić kasę po cenach serwisu.
I pozamiatane.
Jeśli nie sprawa do sądu.

[mariuszdg]

kategoryczna odmowa, gdyż, nie będzie wydawał w ciemno 7 tys. PLN i zamawiał części od jakiegoś innego motocykla by po ich dostawie stwierdzić że nie pasują. Waszej teorii że są identyczne nie jest w stanie zweryfikować, a ryzykować nie będzie. Skoro inne numery katalogowe, to części muszą się różnić.

Z opisu pod Twoim zdjęciem wynika, że masz model z 2006.
Ja mam rok wyższy model, czyli wtryskowca.

Jedyną różnicą jaką kojarzę jest troszkę inny sposób regulacji przedniego zawieszenia (u mnie jest możliwość regulacji odbicia i dobicia z przodu - w gaźnikowej chyba tylko napięcie sprężyny). Montażowo wszystko ze sobą pasuje. To co piszę jest przypuszczeniem z poczuciem bardzo dużego prawdopodobieństwa. Nie rozbierałem obu do porównania. Ta hipoteza jest do sprawdzenia na podstawie dokumentacji mechanicznej i rysunków. Konkretny serwis mógłby się podjąć takiego zadania (nawet odpłatnie), a nie spuszczać klienta na drzewo. Dajcie sobie spokój z tym całym Liberty.

Wydaje mi się też, że 7kpl za przód w ASO to może nie wystarczyć.

pozdrawiam i życzę powodzenia.
MK

[farba]

Rp19 ma cartridge a co za tym idzie inne golenie ( jedna z regulacji jest w dole goleni
Do RP 06 spokojnie można dostać wszystkie części w zamiennikach lub używkach
Problem jest z rozliczeniem szkody.

[IronMan78]

Witajcie,
otrzymałem dziś email z Liberty z informacją że odstępują od naprawy mojej XJR. Zamówili części używane, ale okazały się w złym stanie, niezdatne do montażu wg standardów Yamahy. Szczegółowy opis ich wad pominę. Musieli je zwrócić. Zwolnili mnie wielkodusznie z kosztów garażowania moto, sporządzenia kosztorysu oraz zamówienia i odesłania części używanych. Mam odebrać motocykl.
@ Farba, tak jak napisałeś - nie są w stanie rozliczyć szkody z PZU.

Teraz zaczynam zastanawiać się nad planem "B", kilka opcji takich bardzo na razie luźnych mam już w zanadrzu - uzbierały się od połowy maja.
Dziękuję Wam za rady i zainteresowanie sprawą.
Pozdro
Michał-Iron

[farba]

Pakuj nowego ups'a i będzie lepiej niż na fabrycznym

[Tomson]

Farba dobrze radzi.

[IronMan78]

Cześć,
informuję, że wczoraj, po wdrożeniu planu "B", odebrałem naprawiony motocykl

Już podczas powolnego dogorywania opcji naprawy w Liberty znajomy z pracy polecił serwis motocyklowy swojego znajomego.
Tam też przekazałem Yamahę do naprawy po tym jak Liberty odstąpiło od naprawy, a ja uzyskałem odszkodowanie w wersji gotówkowej.
Serwisu wcześniej nie znałem, ale wzbudził moje zaufanie bo jest prowadzony przez pasjonata, który notabene kiedyś sam jeździł XJR i to tą samą wersją modelu którą ja posiadam. W necie ma bardzo dobre opinie i raczej nie są pisane na zamówienie jak sądzę.
Według opinii prowadzącego serwis, Liberty do kosztorysu napakowało drogich części - niekoniecznie potrzebnych do naprawy albo takich, z których mogły być użyte tylko niektóre składowe (np. same rury zawieszenia). A brakujących obu półek zawieszenia wcale nie trzeba było wymieniać. Po czym jak okazało się że nie są dostępne w magazynach, nie mogli się już z kosztorysu wycofać.
Ja się na mechanice nie znam, więc nie mogłem ocenić zasadności naprawy lub wymiany części którą opracowało Liberty...
W każdym razie motocykl mam naprawiony i nawet troszkę nadwyżki finansowej mi pozostało z odszkodowania.
Na szczęście jesień zapowiada się na długą i ciepłą, więc jeszcze troszkę skorzystam z końcówki sezonu.

Pozdrawiam

[JAREK]

Nooo, swietne wiesci.
Korzystaj z pogody, byle bez takich przygod.

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka

[mryc]

No i super, niech się kółka kręcą. A skoro taki fajny serwis, to może bez zbędnej reklamy powiesz gdzie to, co to.

[Unfamiliar]

A to nie ten w tytule?

[IronMan78]

Cześć, to na pewno nie ten w tytule. Ten w tytule polecam ewentualnie komuś posiadającemu motocykl nie starszy niż 5 lat. Zresztą padł tam taki komentarz "No wie pan, ludzie mi tu przyprowadzają motocykle do 5 lat, a pan tu przychodzi z motocyklem 20-letnim". Na moją uwagę że nie 20-letni tylko 17-letni nawet nie było reakcji.

Ten o którym wspomniałem to serwis w Dobroniu. Mnie już zyskali jako klienta, choć przyznam trochę daleko ode mnie, ale czego się nie robi dla ukochanej maszyny.