"tłoczek sprzegła"

Pytamy i/lub rozwiązujemy problemy z silnikiem, sprzęgłem, skrzynią biegów.
Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Płyny, wycieki, tamowanie

Postautor: Koniu » piątek, 28 grudnia 2007, 11:07

Mam niewielki wyciek w miejscu wycisku hydrauloicznego sprzęgła mam nadzieje że wiecie o co mi chodzi nie wiedziałem jak to nazwać, ślini sie wydaje mi sie że coraz mniej ale trochę pięknej farby z tego elementu zeszło niestety co polecielibyście robić dalej?
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5558
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » piątek, 28 grudnia 2007, 11:56

Miałem to samo, o czym pisałem też na scigacz.pl.
Otóż wyszło na to, że po pierwsze jaoś zawinęła się osłonka gumowa, która zapobiega narzucaniu zmaru i innego g... na elementy przy zebatce przedniej (nigdy nie mogę zapamiętać czy to zdawcza czy zbiorcza), a druga rzecz to trochę przesadzałem ze smarowaniem i brudy rozszczelniły ów siłownik. No i zaczęło wyciekać.
W serwisie wymieniono mi oringi i wypolerowano tłoczek i jak dotąd jest ok.

Awatar użytkownika
Ramzes
Posty: 302
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: T-świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Postautor: Ramzes » piątek, 28 grudnia 2007, 11:57

Witam mialem ten sam problem.

Powodem umnie byly wzery na tłoczku i zimering ktory przeciekal. Musisz rozebrac docisk hydrauliczny taki maly obok filtra oleju :-) . Po wykreceniu powinienes widzec czy plyn wycieka. Jesli tak, to trzeba wypchnac tloczek i sprawdzic czy sa wzery wewnatrz. Jesli tak, to teraz delikatnie i najlepiej papierkiem sciernym troche to przeczyscic ( zeskrobac ) i kupic nowy komplet gumek ;-) ( w paczce zimering + jakas uszczelka ) wydatek 60 zl w Krakowie Yamaha (orginal). Pamietaj jak ida gumki, jedna ta wieksza ciezko bedzie ja nalozyc ale da sie ja delikatnie rozciagnac - podwadzic.
Teraz zostaje tylko odpowietrzyc sprzeglo i jest OKI.
Zrobilem juz 6 tys i jest ok.
"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin :) http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw

Awatar użytkownika
Ramzes
Posty: 302
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: T-świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Postautor: Ramzes » piątek, 28 grudnia 2007, 12:02

admin pisze:Miałem to samo, o czym pisałem też na scigacz.pl.
Otóż wyszło ......


Niestety jest to tak zwana przypadlosc XJR-ek ( wedlug mnie) sporo osob ma problemy z wyciekiem i z zimeringiem. Takie sa uroki hydraulicznego sprzegla :mrgreen:

Szkoda ze nie zrobilem foto relacji :-( moze nastepnym razem.
"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin :) http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » piątek, 28 grudnia 2007, 12:06

Spoko dzięki w wolnej chwili zerknę, serwisówka jest na stronie młotek przecinak w garść i heja :mrgreen: Bedzie żyć!:)
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
Ramzes
Posty: 302
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: T-świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Postautor: Ramzes » środa, 16 stycznia 2008, 12:32

Czesi zrobili foto relacje jak to wyglada. 8-)

http://www.yamaha-xjr.cz/tuning/spojkov ... pistek.php
"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin :) http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » czwartek, 17 stycznia 2008, 18:35

Stary jesteś wielki ;-) Dziękować

[ Dodano: 2008-04-05, 14:30 ]
Tłoczek w środku wysprzęglika trza potraktować papierom wodnym bardzo dorobnym najlepiej coś około 1000 albo pastą automax albo autosolem za gruby papier narobi szkody, rys i gumka nie będzie uszczelniać. U mnie nie wyglądało to za ciekawie zaśniedziałe alumunium jakiś nalot niezły syf moja Kruszyna myśle że musiała długo stać zanim sie nią zaopiekowałem.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
Ramzes
Posty: 302
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: T-świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Postautor: Ramzes » środa, 2 kwietnia 2008, 10:28

Oj nie ladnie temat juz poruszany :). Trzeba bylo rozwinac watek a nie tworzyc nowy.

:arrow: http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=48

Co do czesci to kazdy salon Yamahy cena za uszczelnicz i gumke okolo 65zl. Ja musialem czekac na zestaw okolo tygodnia jego wyglad jest zamieszczony w linku ze strony czeskiej.
"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin :) http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw

Awatar użytkownika
Jabol
Posty: 97
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 11:08
Model i rocznik moto.: XJR 1300 1999
Województwo: T-świętokrzyskie
Lokalizacja: Ostrowiec Św.
Kontaktowanie:

Postautor: Jabol » środa, 2 kwietnia 2008, 14:04

Potwierdzam cene - 65 zł za klp. Właśnie wymieniłem u siebie. Objaw miałem taki sam jak opisujesz.

rydzu

Cieknące sprzęgło

Postautor: rydzu » sobota, 10 stycznia 2009, 20:39

Mimo iż dopiero dołączyłem do forum, chciałbym poprosić was o opinie. Jeżdże moją XJR-ką już trzy latka i jak się pewnie domyślacie nie miałem z nią żadnych problemów;) Jednak ostatnio pojawiły się wycieki przy siłowniku sprzegła. Wiem że jest to usterka która trapi starsze modele "ciuchci" jednak nie wiem w jaki sposób jest ją lepiej usunąć.Czy jest sens bawić się w dostewpne na rynku "reparaturki". Niektórzy twierdzą że taka naprawa jest dobra tylko na krótką metę i że w konsekwencji i tak trzeba kupić cały nowy siłownik za 300 pln. Szczerze mówiąc wolałbym ze wzgledów finansowych zastosować zestaw naprawczy. Jeśli mieliście taką usterkę w swoich maszynach to prosze o info na temat skuteczności naprawy starego siłownika. Dzięki z góry;) Pozdrawiam

vanbart

Postautor: vanbart » sobota, 10 stycznia 2009, 23:41

Witam.
Ja w poprzednim sezonie miałem podobny problem, tez myślałem o nowym siłowniku, ale w związku z ceną postanowiłem zaryzykować z reperaturka za 50 zł i opłacało się. Wymiana kpl. uszczelek dziecinnie prosta i skuteczna w 100% ( przynajmniej u mnie). Podsumowujac: kup uszczelki i kłopot z głowy.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » niedziela, 11 stycznia 2009, 10:58

Też mam ten problem na tapecie i mam nadzieję, że zestaw naprawczy załatwi sprawę. Przy okazji linkę wymieniam.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Jacek

Postautor: Jacek » niedziela, 11 stycznia 2009, 12:27

rydzu wymontuj i rozbierz siłownik ,napewno bedą podłużne rysy na tłoku i na cylinderku ( dla tego puszcza płyn) weś papier ścierny wodo odporny 800 a potem 1500 i krec papierem w koło np w misce z wodą ,aż rysy znikną albo bedą prawie nie widoczne(nie wyczuwalne) ,dużo roboty. Chyba ze masz dostęp do jakiegos warsztatu w kturym przetoczą cylinderek ale tylko troche bo bedzie za luzny i bedzie ciekł. Zakłdasz nowe gumki i jest ok ja tak zrobiłem i jest dobrze.

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » poniedziałek, 12 stycznia 2009, 00:00

Jest taki temat na ten temat :) A w sumie z tym jest ich juz 3. Ja sie nie bawiłem w papiery ścierne, trochę pomiziałem pastą Automax żeby cylinderek ładnie wyczyścić i to wszystko, nowe gumki i jest jak ma być. Podziwiam pedantyzm kolegi, ale nie jest to konieczne jeżeli cylinderek nie jest porysowany mocno, a nie będzie porysowany ;)

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t ... prz%EAglik

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=48

Jest wszystko ładnie opisane omówione i foty też są.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Jacek

Postautor: Jacek » poniedziałek, 12 stycznia 2009, 11:52

koniu u mnie był ostro porysowany i nawet do końca tego nie wygłdziłem ale dział i nie cieknie to najwarzniejsze. Powiedzmy że moja rada dotyczy porysowanego cylinderka i naprawa tego niskimi kosztami tak jak by chciał tego rydzu ;-)

[ Dodano: 2009-01-12, 11:59 ]
ale masz racje to juz wszystko był
Koniu pisze:http://yamahaxjrclub.pl/v...t=wysprz%EAglik

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=48
:-)

Awatar użytkownika
PawelR
Posty: 706
Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 17:01
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: PawelR » poniedziałek, 12 stycznia 2009, 13:56

Uwazam, ze warto zaczac od inwestycji w reperaturke, a pozniej ew. zastosowac bardziej radykalne srodki.
Bo trzeba mieć w życiu pasje!

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » poniedziałek, 12 stycznia 2009, 22:20

PawelR pisze:Uwazam, ze warto zaczac od inwestycji w reperaturke, a pozniej ew. zastosowac bardziej radykalne srodki.


No i tę metodę przyjmę :super:

Przemo

Postautor: Przemo » poniedziałek, 12 stycznia 2009, 23:06

przy pierwszym pojawieniu się takiej usterki wymiana reparaturki jest najlepszym rozwiązaniem.
Zresztą tak samo się robiło np w dużych Fiatach itp... :lol:
Ceny zestawów zaczynają się od 37zl - patrz link Larsson...
http://www.sklep1.larsson.pl/Parts.aspx ... tId=111976

rydzu

Postautor: rydzu » poniedziałek, 12 stycznia 2009, 23:35

Dzięki za podpowiedzi :-D Zaryzykuje :-| Zamówiłem reparaturkę w Larssonie kosztuje 36,99 tak więc koszt praktycznie żaden. Przypuszczam że zepsuło się to pierwszy raz bo moto ma przejechane 49000 i tyle rzeczywiście ma z tego tytułu mam nadzieje ze reszta części siłownika się jeszcze nie wydarła;)

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 13 stycznia 2009, 17:41

U mnie uszczelnienie wysprzęglika padło mniej więcej na 35 tysiącu.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Jacek

Postautor: Jacek » wtorek, 13 stycznia 2009, 22:15

u mnie około 40000 pociekło :-|

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 13 stycznia 2009, 22:29

Pewnie zależy czy więcej stała czy jeździła :) To moja jak przy tyle mniejszym przebiegu popuściła to pewnie szkop nie za dużo jeździł w porównaniu do kolegów którym po 40 k dopiero pociekło.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5558
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » wtorek, 13 stycznia 2009, 23:16

U mnie pociekło jakoś koło 10-12 tysięcy a to dlatego jak się później okazało, że przesadzałem ze smarowaniem łańcucha i smar z piachem i pyłem narzucany na zębatkę zdawczą wraz znią otworzył czop, który wpychajać się w zakamary rozszczelnił wysprzęglik.

Awatar użytkownika
PawelR
Posty: 706
Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 17:01
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: PawelR » piątek, 16 stycznia 2009, 10:10

Ja na razie nie zauwazylem w XJRce, natomiast w Hondzie wymienilem.
Bo trzeba mieć w życiu pasje!

Mular

Postautor: Mular » wtorek, 10 marca 2009, 09:52

Panowie kupilem zestaw naprawczy do tego silownika. W zestawie znajduja sie dwie uszczelki sprezyna i taki maly uszczelniacz ktory zdaje sie znajduje po stronie silnika. Sprezyne i te duza uszczelke wymienic latwo. Natomiast nie wiem jak wymienic te uszczelke na tloczku. Z tego co sie doczytalem w serwisowce to pisza zeby wymienic tloczek z uszczelka jako komplet. :roll:

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 10 marca 2009, 22:13

Wiesz co wszystko metodą ,,Wańki Macajewa'' jak będziesz ściągał stary to obadaj jak to jest robione i to wszystko, nie miałem z tym problemu. Grunt to spokój i piwo przy robocie :D
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Wysprzęglik (odpowietrzanie ) odkręanie.

Postautor: WojtaS » czwartek, 22 października 2009, 20:41

Witam
Akurat odkręcałem wysprzęglik i swoją drogą musiałem zapowietrzyć sprzęło żeby móc przykręcić ten wysprzęglik tak się wysunoł ,że nie dało się go tam wepchnąć, masakra się ciężko odpowietrzało ale udało się w końcu. Czy wy też musicie odpowietrzać po odkręceniu tego wysprzęglika?? Czy tylko mi się tak tłoczek mocno wysunął.??
Pozdro

suzigsx1
Posty: 200
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 23:16
Model i rocznik moto.: Fazer 600 dobre i to !
Województwo: E-łódzkie

Postautor: suzigsx1 » czwartek, 22 października 2009, 21:30

Raz zdejmowałem wysprzęglnik ale nie miałem większych problemów z montażem,po prostu umieściłem go na swoim miejscu przy użyciu umiarkowanej siły i złapałem śrubami mocującymi a potem dociągnąłem i tyle,jeśli nie rozszczelniłeś układu to nie widzę potrzeby odpowietrzania :?:
człowiek jest tyle wart ile może pomóc drugiemu

Jubiler

Postautor: Jubiler » piątek, 23 października 2009, 01:29

Przy całej manszetce na wysprzęgliku i właściwym osadzeniu tejże ( nie może być brudu i korozji tam, gdzie gumka wchodzi w obudowę i na tłoczek ), tłoczek nie wypada i można go jak pisze Suzigsx bez problemu przykręcić śrubami. Jak wypadnie, bo się komuś nacisnęło sprzęgło, albo zużyta manszeta nie trzyma, to odpowietrzenie i tak nie jest żadnym problemem i zajmuje chwilkę. Można do tego użyć strzykawki z rurką od kroplówki i na początek wyssać powietrze, a później odpowietrzać klasyczną metodą za pomocą klamki.

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » sobota, 24 października 2009, 10:27

no właśnie mi się tłoczek wysunął za daleko, na tyle,że nie mogłem wysprzęglika złapać śrubami. I za żadne skarby nie chciał się wcisnąć z powrotem. Dopiero jak zapowietrzyłem układ wszedł a raczej wskoczył, no ale trzeba było odpowietrzyć.


Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości