wymiana oleju

Pytamy i/lub rozwiązujemy problemy z silnikiem, sprzęgłem, skrzynią biegów.
VersuS

Postautor: VersuS » niedziela, 6 marca 2011, 20:32

Odkąd zakupiłem Ciuchcię leje Motula 300 V. Moto ma ponad 60 kkm i to co wlewam starcza na całe 6kkm praktycznie bez dolewek ( w porywach jakaś setka). Sprzęgło nie ślizga moto fajnie trzyma temperaturę tylko teraz kurewnie kosztuje - 270 pln za za 4l.

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » niedziela, 6 marca 2011, 21:17

JAREK pisze:Ale w starszym silniku ów nagar może być czy tego chcemy czy nie jakąś formą uszczelnienia i jak go wypłuczemy to może być nie wesoło. To też chyba już ktoś pisał.

A ja się nie zgadzam po raz któryś. Przykład 1 - jeżeli robimy coś w silniku , wyjmujemy część to przecież przed zamontowanien z powrotem ZAWSZE czyścimy część z nagaru. Czyli co ? Szkodzimy silnikowi w ten sposób ? Jeżeli tak to po co czyścimy ?
Przykład 2 - dlaczego nagar się nas "słucha" i robi za uszczelkę ? Tego nie mogę pojąć że się tak słucha, zamiast wystepować tam gdzie mu się podoba. Czy on nie występuje w miejscach niekorzystnych dla silnika ? Zawsze nam pomaga i uszczelnia ? No to strasznie dobry ten nagar. Ja się nie boję jego wyplukania w silniku. Niech sie wypłukuje i rozszczelnia -trudno.
3 - nie widziałem nagaru pod mikroskopem ale jestem pewien że ma strukturę podobną do gąbki. To jaka to uszczelka ?
4 - co konkretnie uszczelnia nagar ? Czy ktoś mi wyjaśni ?
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » poniedziałek, 7 marca 2011, 04:37

artur ja bym zastąpił słowo "uszczelnianie" słowem "spasowanie". Był kiedyś olej Jasol13 o bardzo silnych właściwościach myjąco czyszczących. Jego użycie w poldkach czy kredensach, które były mocno wyeksploatowane powodowało konieczność szybszej wizyty w warsztacie. Podkreślam: mocno zużyty silnik, przez co rozumiem, że tak naprawdę następowało ujawnienie istniejących wad. Co więcej - to nie jest kwestia syntetyk-niesyntetyk. Tylko tego, że w nowoczesnych olejach jest więcej myjców i czyśców, które nagar wywalają na bieżąco> i bardzo dobrze.

Tak myślę, ale mogę się mylić :mrgreen:


Piotr_MC_85 pisze:Czy fiat 125p z1977r. i np. BMW E3 si z 1977r. to ta sama technologia??!
Nie mam pojęcia. Czemu mnie o to pytasz?

Awatar użytkownika
hubertm
Posty: 3398
Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 17:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP19
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: hubertm » poniedziałek, 7 marca 2011, 13:50

VersuS pisze:270 pln za za 4l.

mam namiary po 217 pln, no ale Ciebie szarpnie jeszcze koszt przesyłki, bo to z wawy. Jakieś plus 25/35 pln
Sam go uzywam.
hubertm

imot3ph

Postautor: imot3ph » poniedziałek, 7 marca 2011, 15:44

A ktos testowal firmę Liqui Moly?
4L syntetyka ok 150PLN

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » poniedziałek, 7 marca 2011, 16:02

W samochodach. Bardzo dobry olej.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

VersuS

Postautor: VersuS » poniedziałek, 7 marca 2011, 20:07

hubertm pisze:mam namiary po 217 pln

Namierzyłem jeszcze jednego dostawcę po 260\4l. Cudów nie ma, ale ... tak jak piszesz z kosztami przesyłki wyjdzie prawie to samo

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » poniedziałek, 7 marca 2011, 20:09

piontek pisze:Nie mam pojęcia. Czemu mnie o to pytasz?

To takie pytanie retoryczne było. Mam na myśli Twoje stwierdzenie - podobieństwa Polskich silników z czasów komuny, do silników XJR (w latach '80 to FJ były) bo to różnica technologiczna minimum 20-30 lat.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » poniedziałek, 7 marca 2011, 22:16

Piotr_MC_85 pisze: Mam na myśli Twoje stwierdzenie - podobieństwa Polskich silników z czasów komuny
Pragnę zauważyć, że nie pisałem nigdzie o polskich silnikach. Zwłaszcza, że takowych, w wytwarzanych w Polsce osobówkach, nie było od zaprzestania produkcji Syreny.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » wtorek, 8 marca 2011, 09:06

piontek pisze:artur ja bym zastąpił słowo "uszczelnianie" słowem "spasowanie".

To nie ja używam słowa uszczelnienie. Ja je powtarzam.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 8 marca 2011, 09:13

Nie powiedziałbym ze tam są jakieś nagary, rozbierałem silniki motocykli z lat 80 i 90 więc nie młode i one w środku są czyste pomijając miskę olejową w której często było trochę opiłków. Żadnych nagarów się nie dopatrzyłem w nich, no może w komorach spalania niewielki nalot na zaworach albo zakopcone tłoki, ale wg mnie to wszystko co można znaleźć nawet w starym silniku. A spasowanie to swoją drogą w dotartym silniku wszystko się ułożyło względem siebie. Ryzykowne jest np zostawienie starych uszczelniaczy, simmeringów przy remontach. Guma się starzeje i niektórych rozbiórek może nie wytrzymać. To z mojej strony wszystko.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » wtorek, 8 marca 2011, 18:23

arturbo ja nie tylko Tobie odpisuję...

A tak sobie myślę, że w motocyklach to bym się takimi duperelami w ogóle nie przejmował. Takie nagary to musiały mieć mocno i niezbyt prawidłowo eksploatowane samochody.
Jakbyś tak Koniu, zajrzał do żuka z 1978 roku, jeżdżonego w SKRze to byś się dopiero naoglądał.
Nie wiem czy którykolwiek z produkowanych od 20 lat olei nie ma właściwości zapobiegających odkładaniu się i usuwających ewentualnie istniejący nagar.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 8 marca 2011, 19:46

Piontku nie wspominałem nic o samochodach :) Całkiem możliwe że prawdę prawisz ;)
Ostatnio zmieniony wtorek, 8 marca 2011, 22:42 przez Koniu, łącznie zmieniany 1 raz.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » wtorek, 8 marca 2011, 20:58

Koniu pisze:Pionku
Ja Ci zaraz dam pionka!!!

:P
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » wtorek, 8 marca 2011, 21:01

piontek pisze:ragnę zauważyć, że nie pisałem nigdzie o polskich silnikach.

W takim razie :zdrowko:
Ja tak napisałem bo 20 - 30 lat temu zobaczyć w PL konstrukcje inne niż polskie i radzieckie (no może jeszcze rumuńskie i DDR) było mniej więcej możliwe tak, jak dziś Lamborghini Murcielago w małym mieście w PL oczywiście :)

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » wtorek, 8 marca 2011, 21:06

A pisałem za to, że te silniki to już 22-30 lat temu polskie nie były, a głównie włoskie. I to konstrukcyjnie sprzed Drugiej Wojny Światowej (Fiat 125p, Polonez i FSO1500). Ale to już na zupełnie inny wątek zupełnie innego forum.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 8 marca 2011, 22:43

Sorry byku za wtopę, korekta już wprowadzona :)
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » środa, 9 marca 2011, 06:52

Piotr_MC_85 pisze:[[.]
Ja tak napisałem bo 20 - 30 lat temu zobaczyć w PL konstrukcje inne niż polskie i radzieckie (no może jeszcze rumuńskie i DDR) było mniej więcej możliwe tak, jak dziś Lamborghini Murcielago w małym mieście w PL oczywiście :)


bez przesady - 30 lat temu to był rok 1981 a 20 - 1991 :-) i nie jeździły wtedy same małe/duże fiuty. warszawy i syreny to _już_ chyba nie jeździły. sławek, oster, dobrze mówię?
BTW mój stary w latach 70 jeździł humberem - niech ktoś powie, że to nie jest fajne auto:

Obrazek

powiem więcej, ja go osobiście pamiętam :-)
inna sprawa, że jeździł przeróżnymi wynalazkami....
bye

balth

danzig00

Postautor: danzig00 » środa, 9 marca 2011, 18:11

imot3ph pisze:o płukaniu silnika

Ludzie !@#$%^&* :zalamany:

imot3ph

Postautor: imot3ph » czwartek, 10 marca 2011, 08:18

danzig00 pisze:
imot3ph pisze:o płukaniu silnika

Ludzie !@#$%^&* :zalamany:


O co Ci chodzi Danzig?
Bo niczego ciekawego do tematu takie posty nie wnoszą

danzig00

Postautor: danzig00 » czwartek, 10 marca 2011, 19:04

Chodzi mi o to ze nigdy się w praktyce nie spotkałem żeby ktoś płukał jakikolwiek silnik z nagaru...(chyba że się do końca nie znam)

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » czwartek, 10 marca 2011, 19:07

To o czym ja pisałem to płukanie świeży olejem nie ma na celu wypłukania nagaru tylko resztek starego razem z badziewiem które mogło pozostać (opiłki).
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

imot3ph

Postautor: imot3ph » czwartek, 10 marca 2011, 19:24

Jutro do mnie przyjdzie ów środek do płukania.
Sam nigdy nie robilem tego, ale co mi szkodzi sprobowac?

Jak wroce i powiem KU%&^ popsulem moto bedziecie wiedzieli, ze nie dziala:)))

Robie to dla nauki! :)

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » czwartek, 10 marca 2011, 23:13

imot3ph pisze:Robie to dla nauki!
No jakoś to trzeba uzasadnić :)
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » piątek, 11 marca 2011, 19:30

producent silnika opracował technologię :
1 nagrzej silnik
2 spuśc stary olej
3 wymień filtr oleju (co 2 zmiana)
4 zalej nowy olej
polak wie lepiej :
1 spuśc olej (na zimno)
2 wypłucz silnik (wytrzyj do sucha ruchome części) :evil:
3 wymieniaj filtr jak najczęściej
4 zalej olejem (najlepej podgrzanym)

a tak na poważnie ;) jeżeli chodzi o puszki to jest jedna zasada : OLEJ W SILNIKU MA BYC :!:
co do motocykli (mokre sprzęgło) ... MA BYC WYMIENIONY RAZ W ROKU LUB PO PRZEBIEGU ZAZNACZONYM W MANUALU .

po co dorabiac ideologie do najprostrzych czynności :?:

Awatar użytkownika
donCezarre
Posty: 2149
Rejestracja: wtorek, 1 stycznia 2008, 13:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: donCezarre » piątek, 11 marca 2011, 19:49

farba, - jesteś moim idolem :super: :super: :super:
Prawdziwy mistrz wygrywa zawsze.......

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » piątek, 11 marca 2011, 20:28

farba pisze:po co dorabiac ideologie do najprostrzych czynności :?:
Nie no!
Że niby mamy pisać rzeczowo i na temat!? I może jeszcze z sensem?!
Koniec świata!!!

Ale ogólnie to się zgadzam. Z tym, że pamiętać należy, że producent potrafi ilość wymian różnych rzeczy zaniżyć by móc podać niższe koszta eksploatacji. Nie sądzę by to miało miejsce w motocyklach ale już w samochodach użytkowych jak najbardziej. Znam taki przykład.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

danzig00

Postautor: danzig00 » piątek, 11 marca 2011, 20:46

[quote="farba"]producent silnika opracował technologię :[/quote]
:zdrowko:
A mnie się zaczęli czepiać :-P
Jeszcze trochę i dojdziemy do tego jaki wpływ ma ........na poparcie w jesiennych wyborach PO :shock:

imot3ph

Postautor: imot3ph » piątek, 18 marca 2011, 14:50

Wczoraj uzylem plukanki i silnika nie rozwalilo:)
Wlałem syntetyk i moto chodzi ładnie:)
Jest jedno ale... ciekło mi spod obudowy filtra. Zalozylem oringa, ale nie jest to wystarczajace uszczelnienie.
Poprzednio pod oring, rowniez nad polozona byla niewielka warstwa silikonu, która nota bene dzis tez zalozylem.
U was tez tak jest czy na zwyklym o-ringu dziala bez problemow. :?:
Sruba przykrecana momentem z manuala:)

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » piątek, 18 marca 2011, 15:06

niedawno wymieniałem olej - działa na fabrycznym oringu, nic nie cieknie. może puszka ma jakieś wyszczerbienie?


Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości