Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Pytamy i/lub rozwiązujemy problemy z silnikiem, sprzęgłem, skrzynią biegów.
Altair64

Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: Altair64 » czwartek, 15 marca 2012, 09:33

Witam Kolegow,
Moze ktos spotkal sie z czyms takim? Jak silnik zimny, albo lekko ostygniety pali od pierwszego razu jak wariat. Jak goracy, to nic sie nie dzieje. Rozrusznik nie kreci, kontrolki gasna i to wszystko. Dodawanie gazu nie pomaga, akumulator jest ok, luz zaworow ok, mieszanka ok. Jakby cos "zjadalo" caly prad, przeznaczony dla rozrusznika.
Ja juz jestem glupi i wyczerpaly mi sie pomysly.

Pozdrawiam

A64

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 15 marca 2012, 10:55

Masa rozrusznika do sprawdzenia. I czy aby na 100% aku jest dobre :?: .... Puknij przy okazji sprawdzania w obudowę rozruchaja gdzie są szczotki.

Multan

Postautor: Multan » czwartek, 15 marca 2012, 11:00

Może jest problem z chłodzeniem tzn jak jest rozgrzany to "puchnie" i nie można odpalić ale poczekaj na opinie bardziej wytrawnych forumowiczów bo ja się uczę dopiero XJR-y

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » czwartek, 15 marca 2012, 11:39

Kolego na 90 procent rozrusznik.Miałem to samo w CBX-ie.Jak była zimna-na dotyk,jak ciepła nic się nie działo i cały prąd szedł w cholerę.Lub jak Zdzisław pisze problem z masą,ale to samo by było na zimno.
Ostatnio zmieniony czwartek, 15 marca 2012, 11:55 przez ivo, łącznie zmieniany 1 raz.
J....ć stare baby :)

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 15 marca 2012, 11:54

A jak się okaże po sprawdzeniu mas, że to rozrusznik to mam sprawny ale bez łba ;-) .

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » czwartek, 15 marca 2012, 17:01

Ja też stawiam na rozrusznik. Miałem kiedyś w polonezie podobny przypadek. Szczotki się zacinały i czasami skuteczne było pindolnęcie młotkiem w obudowę. Ehhh, to były czasy :mrgreen:
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 15 marca 2012, 22:39

Do tego komplet naprawczy panewek rozrusznika, szczotki z odkurzacza i jazda dalej :mrgreen: .

pioterek_65

Postautor: pioterek_65 » piątek, 16 marca 2012, 07:11

Ja podobnie miałem ale to aku było. Czasem trzymał a czasem nie .Bywało że na ciepłym odpalić nie chciał a po kwadransie kręcił jakby nigdy nic. Wymieniłem aku i po sprawie. Spec od akumulatorów powiedział mi , że jak aku słabe to się szczotki rozrusznika przegrzewają i wtedy i one do wymiany bo prądu zbyt duże żrą.

Altair64

Postautor: Altair64 » piątek, 16 marca 2012, 08:41

Witam wszystkich,
I sie wyjasnilo. Mam nadzieje. Przyczyna byl akumulator. Powinien miec 12AH, mial 14 AH. Alternator nie nadazal ladowac Elektryk zmierzyl i bylo napiecie 4V jak byl goracy i rozrusznik nie dal rady krecic. Jak sobie akumulator troche odstal, to napiecie znowu wchodzilo na 12V i rozrusznik znowu krecil. Po wymianie na inny akumulator pali jak stara wariatka za pierwszym razem.
Temat mozna chyba zamknac.

Pozdrawiam wszystkich i dziekuje za pomoc.

A64

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » piątek, 16 marca 2012, 09:43

Całe szczęście,że to tylko akumulator ;-)
J....ć stare baby :)

Awatar użytkownika
ostry
Posty: 345
Rejestracja: czwartek, 28 maja 2009, 13:53
Model i rocznik moto.: RP2 '00
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: ok. Wrocławia

Postautor: ostry » piątek, 16 marca 2012, 09:47

Altair podesłałem ci PW

wojtulaxjr

Postautor: wojtulaxjr » poniedziałek, 19 marca 2012, 22:11

Witam kolegow! Poszukuje obudowy filtra powietrza do mojej lalki, poniewaz moj zostal zniszczony, a konkretnie przejechany. Czekam na odpowiedz bo sezon juz niedaleko!!!!
Pozdrowionka!

Awatar użytkownika
hubertm
Posty: 3398
Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 17:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP19
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: hubertm » wtorek, 20 marca 2012, 10:29

Kolego, ja proponuję założyć osobny temat i to gdzie indziej, np. w Giełdzie.
hubertm

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5575
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » sobota, 20 kwietnia 2013, 09:25

Ja natomiast zauważyłem taką rzecz, że: jak silnik jest gorący i chcę odpalić moto, to czasami rozrusznik zakręci ale coś się blokuje po np. jednym, dwóch obrotach i muszę odpuścić starter. Czasem za drugim razem zakręci i wszystko hula jak złoto, a czasem takie "zablokowanie" powtórzy się ze dwa, trzy razy i dalej już kręci.
Co to za cholera może być? Najczęściej zatrzymaniu kręcenia towarzyszy jakby stuknięcie.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » sobota, 20 kwietnia 2013, 09:47

Jarku posprawdzaj na początku połączenia elektryczne rozrusznika, przekaźnika oraz zestaw prawych przycisków. Być może coś zaśniedziało w układzie i nie łączy jak trzeba. Na połączenia rozrusznika troszkę smaru miedzianego, na wsuwki od przycisków jakiś spraj kontaktowy i powinno grać.

Ew. możesz rozebrać rozrusznik i sprawdzić, ale przejrzenie instalacji powinno pomóc.

Bateryjka jak mniemam 100% sprawna :?: .

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5575
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » sobota, 20 kwietnia 2013, 12:59

Dla mnie to jakby się coś blokowało a nie uciekało połączenie. Dziwne jest, że to tylko po dłuższej jeździe. Jak moto zimne to nie ma najmniejszego problemu.
Może jak na zlocie się to zadzieje (oby nie) to ktoś będzie umiał dojść cóż zacz.
Do rozbierania sprzęta nie mam ani warunków ani umiejętności.

nit

Postautor: nit » sobota, 20 kwietnia 2013, 17:38

to jest trochę zagadka,szczerze nic bym nie robił.Z drugiej jednak strony jak moto chore to ja też.Dziwna sprawa,więc jeśli to nie przeszkadza i niby wszystko ok to lataj,czyszczenie i smarowanie jak mówi Ździś może i coś da ale to drobiazgowa robota a nie ma warunków,w sumie nie przeszkadza,może chwilowa niedyspozycja,może zebrały się opiłki na szczotkach rozrusznika...ale stuki :!: :?:
Z tego co wyłapałem moto stało w zimę pod chmurką to może mu potrzebne dobre rozgrzanie
Nic nie rób może to chwilowa niedyspozycja i samo przejdzie taki katarek tak się zdarza :roll:

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » czwartek, 25 kwietnia 2013, 17:20

sprawdził najpierw szczotki w rozruszniku
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

marcin24

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: marcin24 » sobota, 3 lutego 2018, 17:57

Witam wszystkich,musze przyznać ze moja maszyna zaczęła mieć problemy podobne do tych co opisał Jarek. Moto nie zależnie czy ciepły czy zimny trudno odpala.Dlugo kręci i tak jakby się rozrusznik zacinał.Aku kupiłem nowy rok temu.Mysle ze jest dobry.Mial ktoś podobny problem?

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: Piotr_MC_85 » środa, 14 lutego 2018, 13:43

Wyczyść styki, miałem podobnie w XJcie, niby nic nie było widać a pod klemą coś się wytworzyło. Po oczyszczeniu jak ręką odjął.

asedio

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: asedio » środa, 14 lutego 2018, 17:02

Piotr_MC_85 dobrze prawi. Miałem to właśnie.
Jakbyś miał woltomierz to spróbuj zmierzyć napięcie podczas kręcenia rozrusznikiem.
Niby dobrze kręci a napięcie siada zbyt mocno i elektronika nie wytwarza iskry.
No i możesz użyc kabli rozruchowych i podłącyć do auta. Będziesz miał wtedy pewność. Jak odpali od ręki to aku.
Już nie pamiętam ale przy bodajże 10V iskry na wtryskowej nie będzie. Nie wiem jak z gaźnikową

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5575
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: JAREK » czwartek, 15 lutego 2018, 13:13

Z tego co wiem to odpalanie z akumulatora od samochodu może się źle skończyć dla motocykla.

asedio

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: asedio » czwartek, 15 lutego 2018, 13:43

JAREK pisze:Z tego co wiem to odpalanie z akumulatora od samochodu może się źle skończyć dla motocykla.

Dlaczego? Akumulatory motocyklowe mają ponad 100 amperów prądu rozruchowego. Czyli dość dużo.
Prąd rozrusznika jest niewielki i to sam rozrusznik przez swoje uzwojenia ogranicza ten prąd. Czy to bedzie aku o prądzie rozruchu 100 czy 400 amperów prąd rozruchu w moto będzie taki sam. Jeśli ten samochodowy bedzie naładowany to po odpaleniu nie powinein nawet zbyt wielki prąd popłynąć z alternatora do łądowania akumulatora, a w tym krótkim momencie nawet tych dwóch. Dla dużego akumulatora ten chwilowy prąd rozruchu z moto rozrusznika nie zrobi żadnego wrażenia.
Ja bym tylko przy takiej operacji nie zastawiał auta na chodzie. Najlepiej je wyłączyć.

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: GhostDog » czwartek, 15 lutego 2018, 19:46

Jarek ma rację, ćwiczyłem to, za duży prąd rozruchu
Przy małym benzyniaku prąd rozruchu wynosi 400-500a, powodzenia!

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: farba » czwartek, 15 lutego 2018, 21:04

Uzasadnij

Miszka

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: Miszka » czwartek, 15 lutego 2018, 21:14

W tej chwili na przepałki do strojenia mam podłączony 44Ah i nie zauważyłem nic niepokojącego.

asedio

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: asedio » czwartek, 15 lutego 2018, 21:37

Im większy prąd rozruchu akumulatora tym mniejszy spadek napięcia na jego zaciskach i tym samym lepiej dla elektroniki.
Wraz ze zużyciem akumulatora rośnie jego rezystancja wewnętrzna i pojawia się coraz większy spadek napięcia. Dlatego rozrusznik coraz słabiej kręci. Przy okazji.. podłączenie drugiego aku spowoduje przepływ prądu z bardziej nałądowanego aku do tego rozładowanego ale nie będzie to jakiś dramatyczny prąd bo szybko napięcie sie podoniesie do wartości tego naładowanego.
Jeszcze raz napiszę, niczym to nie grozi i nic się nie stanie przy takim wspomaganiu rozruchu. Rozrusznik pobierze taki sam prąd bez względu na prąd rozruchowy akumulatora.
A co do ładowania akumulatora w moto, gdy ma on większą pojemność niż oryginalny.
Z tego co czytałem to alternatory w moto mają od 350 i więcej watów.
Zakładajac 55watów światła mijania, 10watów pozycyjne, kierunki pewnie razem jedna strona 20 watów, podświetlenie liczników ze 20 watów maks, elektronika nie może zbyt wiele pobierać ale niech razem to wszystko pobiera 150 watów. Pozostaje 200 watów na ładowanei akumulatora. Czyli po obliczeniu: moc=napięcie * prąd, czyli prąd =ponad 16 amperów.
Naładuje się każdy akumulator. Oczywiście nie na traskach po parę kilometrów.
Teraz dlaczego uważam, że nie można tak wspomagać rozruchu z włączonym silnikiem w aucie. Otóż napięcie instalacji stabilizuje regulator napięcia. Teraz gdy odpalimy moto czy inne auto to popłynie duży prąd rozruchu, który spowoduje gwałtowny spadek napięcia w instalacji pracującego samochodu. regulator będzie chciał to napięcie utrzymać i zacznie regulować napięcie podwyższajac proąd wzbudzenia alternatora. Teraz ten drugi silnik odpali i prąd rozruchu zaniknie. Napięcie w ionstalacji podskoczy znaczxnie przez krótką chwilę póki regulator nie zmniejszy prądu wzbudzenia alternatora. ten skoko może zakłócić sporo rzeczy. Może nawet spalić diody alternatora. Skok napięcia przeniesie się również na te drugie auto czy tutaj moto.
Dlatego spinamy akumulatory z wyłączonym silnikiem dawcy. Wówczas jego elektronika śpi, alternator spi i regulator równeiż i nic im nie grozi.
Teraz kiedy taka operacja może zaszkodzić moto, bo jest to możliwe. Otóż przy np. słabej masie rozrusznika w moto co się zdarza w XJR. Wówczas słaby aku w moto nie jest w stanie wywołać duże przepływu prądu przez tę słabą masę i ona się nie zagrzeje zbyt mocno. Słaba mas to dodatkowa rezystancja. Teraz mocny aku potrafi "puścić" normalny prąd i na tej słabej masie odłożą się straty mocy. Normalnie dobra masa ma rezystancję bliską zera. Straty mocy to prąd do kwadratu pomnożony przez rezystancję. Jeśli rezystancja jest zero to i straty mocy są zero. Jeśli jest kilka ohmów to straty mocy rosną z kwadratem prądu czyli bardzo wyraźnie. Cała ta moc strat odłoży się w postaci ciepła, słaba masa się mocno zagrzeje i coś tam może upalić ale to i tak by się stało prędzej czy później nawet bez podłączania dodatkowego aku. Dlatego tak jak Zdzisław napisał pier masa do sprawdzenia.
Ostatnio zmieniony piątek, 16 lutego 2018, 07:21 przez asedio, łącznie zmieniany 2 razy.

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: GhostDog » czwartek, 15 lutego 2018, 21:58

farba pisze:Uzasadnij

Ju tokin tu mi, men?
Sprawa prosta, kiedyś próbowałem odpalić od corsy i prawie rozjebało mi przekaźnik rozrusznika, więcej nie będę ryzykował. I tyle.

Miszka

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: Miszka » piątek, 16 lutego 2018, 07:57

Równieź raz mi się zdarzyło podłączć do Polo na pracującym silniku. Myślałem że rozrusznik wyskoczy. Ostatni raz to było.

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Re: Nie odpala na cieplym/goracym silniku

Postautor: Piotr_MC_85 » piątek, 16 lutego 2018, 08:07

Czyli wniosek prosty podłączamy dawcę na 3-5 min z włączonym silnikiem, po czym gasimy silnik dawcy i po 30- 60 sek odpalamy moto.
asedio pisze:Już nie pamiętam ale przy bodajże 10V iskry na wtryskowej nie będzie.

Dementuję, chyba że przy odpalaniu na pych (3 lub 4 bieg, aku 4V) alternator zaczyna ładować i napięcie rośnie - tzn. motocykl odpala - sprawdzone.


Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości