Sprężanie w cylindrach

Pytamy i/lub rozwiązujemy problemy z silnikiem, sprzęgłem, skrzynią biegów.
turbo

Sprężanie w cylindrach

Postautor: turbo » środa, 1 maja 2013, 18:54

Witam, mam pytanko czy ktoś z was sprawdzał stopień sprężania w swoim moto. Moje ma teoretycznie 51000km przebiegu ponieważ w zeszłym roku zamówiłem sobie sprzęta do mierzenia sprężu na moto-akcesoriach.pl to postanowiłem zrobić pomiar. Oczywiście rozgrzałem wcześniej silnik do normalnej temperatury operacyjnej.

Procedura jaką wykonałem, a którą zresztą opisano w instrukcji od tego miernika:
1. odłączyć bak,
2. wyjąć filtr powietrza
3. wykręcić świece
3. odłączyć cewki (cewki nie fajki bo fajki to oczywistość)
4. podłączyć miernik tam gdzie świeca
5. otworzyć na maxa przepustnicę
6. zakręcić aż wynik będzie stabilny i nie będzie się zwiększał

NO i to co mi wyszło z tego pomiaru:

Cylinder NR.1 = 12,5 bara
Cylinder NR.2 = 12,3 bara
Cylinder NR.3 = 12,5 bara
Cylinder NR.4 = 11,7 bara

Cały patent, że serwisówka mówi o MAX 12 barach, o czym to może świadczyć bo totalnie czego innego się spodziewałem.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » środa, 1 maja 2013, 19:20

Pierwsze 3 zajebiaszcze, 4 albo mały błąd pomiarowy- źle wykonany pomiar, albo mały luz na zaworkach masz.

Miernik wkręcany czy wciskany :?: .

Ewentualnie zrób próbę olejową na 4, to na 100% będziesz wiedział czy zawory czy pierścienie. Ale nie ma się co stresować, wyniki ok.

turbo

Postautor: turbo » środa, 1 maja 2013, 19:30

Zdzisławie jest to wersja wkręcana taka: http://www.moto-akcesoria.pl/miernik-kompresji,p,54216

Zawory wyregulowane w zeszłym roku za dużo nie przejechał bo średnio miałem czas w zeszłym sezonie więc nawet 5000 nie zrobiłem.

Ogólnie to załamany jestem dosyć bo gdzieś czytałem że jak jest więcej niż norma to znaczy że silnik jest już na dobiciu bo właśnie się olej dostaje pod pierścienie i dodatkowo uszczelnia.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » środa, 1 maja 2013, 20:15

Jak wkręcany to ok, gorzej jak wciskany by był.

Nie czytaj za dużo, skoro silnik bangla jak powinien, nie kopci olejem to nie ma co sobie głowy zawracać :-D .

Wyniki masz bdb, tylko ten 4 troszkę mniej ma, ale to je tylko 0,6-0,8 bara czyli mało.

Jakbyś miał większe wartości na 1 i 4 a mniejsze na środkowych, to też by tragedii nie było. Generalnie do 10-10,5 bara nie ma się co przejmować, jak wartości zejdą poniżej to można zacząć się martwić.

...Ale jak już bardzo się przejąłeś, to porób próby olejowe. Powiedzą Ci wszystko, chociaż Ja bym to olał, bo nie ma co szukać dziury w całym :) .

Z tym rozgrzewaniem do temperatury operacyjnej, uważaj na gwinty świec- łatwo przeciągnąć/uwalić je.

VersuS

Postautor: VersuS » środa, 1 maja 2013, 20:17

Norma ma 3 bary rozpiętości (9-12). Masz przekroczone w sumie o nie tak straszną wartość. Jak podaje Święta Księga to może być wina nagaru. Próbowałeś wykonać pomiar od nowa jeszcze raz? Może sprawdź na jakimś innym przyrządzie dla porównania.

turbo

Postautor: turbo » środa, 1 maja 2013, 20:23

Dzięki chłopaki, no mam tylko ten jeden przyrząd niestety, a to i tak myślę, że jak na przeciętnego kowalskiego nie jest źle.

Zdzisław wiem o tym z tymi świecami, po prostu miałem silnik rozgrzany wcześniej jak kazali ale zabrałem się za zabawę jak był co najwyżej nie przyjemny w dotyku, a nie jak skóra się przykleja.

Tak czy siak miałem kupić pieca na części na ZAŚ bo to stary rocznik i tak się wysypie kiedyś. Tylko teraz się zastanawiam, czy kupować pieca czy zaprowadzić do mechaniora porządnego, a jak porządnego to gdzie? Bo ja takich nie znam.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » środa, 1 maja 2013, 20:29

Ale to dzieje się w nim coś, że chcesz grzebać :?: . Jak o silnik będziesz dbał to i te 40 lat przelata. Moja też jest z 2001 ale nie mam zamiaru części na zapas kupować. Zresztą silniki te robią do teraz więc nie ma sensu chomikować :) .

turbo

Postautor: turbo » środa, 1 maja 2013, 20:42

Hehe to wiesz dla lepszego samopoczucia, upierdliwa natura wiem. Jak coś to z jednego sobie stolik zrobię albo będę sąsiadom na balkonie odpalał.
Ostatnio zmieniony środa, 1 maja 2013, 21:16 przez turbo, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » środa, 1 maja 2013, 20:56

:) ja myślę o stoliku z jakiejś V6 czy V8 Audi lub VW. Lecz mnie chyba z chaty by wywalili, jakbym przytachał kawał silnika z samochodu na 4 piętro :evil: .

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » czwartek, 2 maja 2013, 09:10

Ile może być przekłamany pomiar na zamkniętych przepustnicach i zimnym silniku?
Kiedyś sobie mierzyłem, ale w innym sprzęcie.
PS. Z innej beczki, w samochdzie na zamkniętych mam 13 - 13,2 bar, silnik słabo rozgrzany

Awatar użytkownika
Holender
Posty: 1796
Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Olkusz

Postautor: Holender » czwartek, 2 maja 2013, 09:16

Mój teściu, jak za długo nic mu nie dolega to idzie robić USG i tomograf ;-)
Zdzisław dobrze pisze, sprzęt hula, nie kopci, oleju nie bierze, nie tłucze się to po co się martwić i nerwy sobie psuć ? W razie czego zawsze zdążysz kupić co trzeba, a 50 tysiaków na piec XJR-y to wielgie nic. Dzidować i tyle :-)
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » czwartek, 2 maja 2013, 09:21

Ważne żeby równo a nie 2 bary różnicy.

Lepiej będzie chodził silnik ze sprężaniem na poziomie 8 bar ale równo na wszystkich niż taki co ma na trzech 11.5 a na czwartym 8.
Chcesz się pobawić to sprawdź głowicę, jak jesteś pewien że luzy zaworowe ok .
Po co od razu drugiego pieca szukać :?:
Jak masz problem z za wysokim stopniem sprężania i wszystko z głowicą ok to grubsza uszczelka pod cylindry powinna załatwić te 0.5á0.8 bara.
Przy okazji obejrzysz silnik od wewnątrz ;)

turbo

Postautor: turbo » czwartek, 2 maja 2013, 10:03

Farba mam zamiar zajrzeć do środka przez otwór od świecy tylko muszę sobie sprzęt pożyczyć do tego. Swoją drogą czytałem, czytałem i doszukałem się w samym manualu, że zbyt wysoki stopień sprężania może być spowodowany nagromadzeniem depozytu węglowego, który się nagromadził na wierzchu tłoka i dodatkowo uszczelnia. I co ciekawe również manual zaleca dodać do benzyny dodatek czyszczący.

Wyszukałem taki dodatek Liqui Moly tutaj: http://www.moto-akcesoria.pl/dodatek-do ... -l,p,55390

Zamówiłem doleję do paliwa i zobaczę jak wylatam co będzie.

Ogólnie tak: świece mają dobry kawowy kolor gdzieś tam z nutą czerni ale jest to w normie wg. tego zdjęcia poglądowego z ostatniej strony Hayensa, nie są tłuste i nie mają fioletowawego koloru. Nie zauważyłem żeby mi olej wciągał bo nic nie dolałem w zeszłym roku było w normie, nie kopci. Więc sprawdzę ten dodatek bo kurcze, a nóż pomoże.

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » czwartek, 2 maja 2013, 10:12

Tak jak piszesz ;) może być zamulona .
Teraz latać a w zimę grzebać.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 2 maja 2013, 11:07

farba pisze:...
Jak masz problem z za wysokim stopniem sprężania i wszystko z głowicą ok to grubsza uszczelka pod cylindry powinna załatwić te 0.5á0.8 bara.
Przy okazji obejrzysz silnik od wewnątrz ;)


I od razu załóż turbinę do niej :mrgreen: - najlepsze połączenie z grubszą uszczelką a i silnik się odmuli o jakieś 40-50KM :evil: .

Wtedy nie będziesz już myślał czemu ciśnienie sprężania jest takie a nie inne, będziesz myślał, czy dojadę do następnego CePeeNa :mrgreen: .

Nie wpadajmy w paranoję. Silnik zdrowy więc nie ma co go otwierać.
Dla własnej satysfakcji zrób próby olejowe na ciepłym silniku.

Piotr_MC_85 pomiar na zamkniętych przepustnicach może być przekłamany i to znacznie.

Co prawda można zrobić pomiar na zimnym silniku, wtedy części nie są nagrzane- nie rozszerzone przez co sinik nie jest "uszczelniony". Ale najwięcej powie próba olejowa na ciepłym silniku- czy padają pierścienie czy zawory nie trzymają szczelności.

Co jest następną prawdą, to przy padających pierścieniach silnik będzie kopcił na niebiesko przy przegazówkach/schodzeniu z obrotów i da się wyczuć woń oliwy w spalinach.

Próba olejowa uszczelnia na czas pomiaru rowki pierścieni, tłoki z gładzią i jeżeli ciśnienie podczas pomiaru wzrośnie to mamy winnego. Jewzeli nieznacznie bądź wcale to przyczyny szukamy na górze.

Pomiary najlepiej powtórzyć ze 2-3 razy coby wykluczyć błędy podczas nich- źle dociśnięty manometr itp.

Inna sprawa jak silnik puszcza kopciucha przy odpaleniu głównie na zimno- wtedy mamy uszczelniacze do wymiany :P , ale to temat na inną opowieść.

turbo dodatek do paliwa nie zaszkodzi dolać- zawsze coś tam oczyści gaźniki i dysze w nich, silnik będzie chodził ciutkę gładziej..... Bo żeby mieć nagar w silniku przy takim przebiegu to byś musiał tankować chyba mazut a i oleju do silnika dolewać z 2 litry między wymianami ;-) .

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » czwartek, 2 maja 2013, 12:33

wydaje mnie się że problem byłby jakby było 8 albo 7. Teraz problemu nie ma
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » czwartek, 2 maja 2013, 12:35

Zdzisław pisze:Piotr_MC_85 pomiar na zamkniętych przepustnicach może być przekłamany i to znacznie.

Dzięki Zdzisław, następnym razem wezmę to pod uwagę.
Zdzisław pisze:Co jest następną prawdą, to przy padających pierścieniach silnik będzie kopcił na niebiesko przy przegazówkach/schodzeniu z obrotów i da się wyczuć woń oliwy w spalinach.

To wiem od dziecka, ale przypomnieć nie zaszkodzi ;-) Najwyraźniej wczesne stadium tej przypadłości widać, jak rozpędzimy np. samochód/motocykl na powiedzmy 2 lub 3 biegu do wyższych obrotów silnika i odpuścimy gaz. Wtedy padnięte pierścienie robią niezłą zadymę, ponieważ podciśnienie wysysa olej z gładzi cylindrów.


Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości