Z castrola na motul 5100 i ślizg sprzegła pozostał-pomocy

Pytamy i/lub rozwiązujemy problemy z silnikiem, sprzęgłem, skrzynią biegów.
Awatar użytkownika
Wadi
Posty: 348
Rejestracja: środa, 13 sierpnia 2008, 12:57
Lokalizacja: Pakosc,Aleks.Kuj
Kontaktowanie:

Z castrola na motul 5100 i ślizg sprzegła pozostał-pomocy

Postautor: Wadi » sobota, 27 września 2008, 22:48

Co do castrola i slizgu sprzegła to dzis testowałem po wymianie z castrola na motul 5100 i rewelacji niema,sprzegło nadal sie slizga takze lipa. A jak Wy koledzy co mieliscie taki sam problem to po wymianie było zaraz o.k czy to musi troche potrwac by było o.k??bo juz sam sie zastanawiam co moze byc tego przyczyną.pozdrawiam

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » poniedziałek, 29 września 2008, 21:36

No to po nowe tarcze trzeba skoczyć dobrze by było co by ze sprężynkami i trochę silikonu:) Chyba że tam jest inna uszczelka bo jeszcze nie wiem, nie rozbierałem :D
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

czlap26

Postautor: czlap26 » wtorek, 30 września 2008, 18:44

Miałem ten sam problem z castrolem. po zalaniu motulem sprzeglo dalej sie slizgalo.
A wiec ? Rozebrałem sprzegło okazalo sie ze tarcze są w normie :-( ?.postanowilem zrobić grubszą podkladkę pod sprężynę. Okazało się mało skuteczne. No i jeszcze raz rozebralem sprzegło..okazało się że tarcze STALOWE sprzegła tak się wypolerowały podczas poslizgu sprzęgła aż straciły swoje właściwości trące. ja zrobiłem tak:
Wszystkie tarcze STALOWE przetarłem papierem ściernym 80 ruchami kolistymi z obu stron i wszstko ;-) . po tym usprawnieniu zrobilem około 2000km i wszystko ok sprzęgło nie ślizga się :-D

Jacek

Postautor: Jacek » środa, 1 października 2008, 19:57

Miałem ten sam problem z castrolem. po zalaniu motulem sprzeglo dalej sie slizgalo.
A wiec ? Rozebrałem sprzegło okazalo sie ze tarcze są w normie :-( ?.postanowilem zrobić grubszą podkladkę pod sprężynę. Okazało się mało skuteczne. No i jeszcze raz rozebralem sprzegło..okazało się że tarcze STALOWE sprzegła tak się wypolerowały podczas poslizgu sprzęgła aż straciły swoje właściwości trące. ja zrobiłem tak:
Wszystkie tarcze STALOWE przetarłem papierem ściernym 80 ruchami kolistymi z obu stron i wszstko ;-) . po tym usprawnieniu zrobilem około 2000km i wszystko ok sprzęgło nie ślizga się

dobrze wiedziec dzieki ,(mi też sie slizga)

Awatar użytkownika
Wadi
Posty: 348
Rejestracja: środa, 13 sierpnia 2008, 12:57
Lokalizacja: Pakosc,Aleks.Kuj
Kontaktowanie:

Postautor: Wadi » sobota, 4 października 2008, 16:04

dzieki czlap26 po sezonie dzialam.pozdrawiam

Adam.S

Postautor: Adam.S » czwartek, 30 października 2008, 20:17

Słyszałem opinie, że sprzęgło ślizga się tylko wtedy gdy silnik jest zimny i wtedy polerują się metalowe części sprzęgła po prostu nie należy męczyć silnika gdy olej jest jeszcze nie rozgrzany a sprzęgło będzie wieczne!!!! :-) Stosuje się do tego i nigdy nie miałem problemu ze sprzęgłem, a uwierzcie mi kilometry już liczę w parenastu tysiącach. :evil:

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » czwartek, 30 października 2008, 21:04

To jest podstawa żeby dać się silnikowi rozgrzać, bo jego żywot marny, nie tylko sprzęgło szlag trafi, pierścieinie, uszczelniacze, panewki, tłoki, wałki rozrządu nienasmarowane, rzeźnia na maxa. A sprzęgłu mógł dać czadu i poprzedni właściciel, jazda na gumie, jazda na półsprzęgle, źle zmieniane biegi. A sam castrol swoją drogą wynika z opinii forumowicząw :D
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Adam.S

Postautor: Adam.S » piątek, 31 października 2008, 20:07

A więc trafiłem na egzemplaż w bardzo dobrym stanie!!

Awatar użytkownika
PawelR
Posty: 706
Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 17:01
Lokalizacja: Wrocław
Kontaktowanie:

Postautor: PawelR » poniedziałek, 3 listopada 2008, 08:08

Jakas ciekawostka z tym sprzeglem...
Ja kupilem moto nowe, wiec moze jeszcze wszystko przede mna, choc walnalem juz 20 tysi.
Bo trzeba mieć w życiu pasje!

Adam.S

Postautor: Adam.S » poniedziałek, 3 listopada 2008, 17:15

Ja kupiłem mtorek do pierwszego właściciela zrobił nim jakieś 40tyś i mówił ze nigdy na nic nie narzekał. A cały czas latał na Mobil1 mówił też, że olej wynieniał co 6-7tyś . Więc może to jest recepta na długie życie sprzęgła. ja zrobiłem 15tyś stosując tą samą metode, i też nigdy nic nie robiłem.

Mati

Postautor: Mati » środa, 29 kwietnia 2009, 09:26

Ja jeszcze mam zalany Castrol i jak narazie przy stanie 46 tys na blacie nie narzekam na sprżegło. A sprzęt czasem staje na kole. Zmieniam oliwke co 6 tys i na obecną zmiane też zakupiłem Motula

Jubiler

Postautor: Jubiler » środa, 29 kwietnia 2009, 20:13

Yamaha robi tarcze sprzęgła, które nie lubią zmian gatunku oleju. Przetestowałem to w 3 egzemplarzach. W FZR pomogło umycie tarcz w benzynie extrakcyjnej i osuszenie. ( zalałem castrolem rs do moto, a nie wiem co było wcześniej) Na zimnym miałem automat. Rozebrałem sprzęgło, wyszorowałem i osuszyłem tarcze, zalałem motulem i było ok.
W xjr zmieniłem na motul ( nie wiem co było wcześniej) i zaczęło się ślizgać, mimo prawidłowej grubości tarcz. Kupiłem nowe, przetarłem papierem przekładki, zrobiłem 11 000 km i jest ok


Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości