Przegrzanie silnika

Pytamy i/lub rozwiązujemy problemy z silnikiem, sprzęgłem, skrzynią biegów.
WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Przegrzanie silnika

Postautor: WojtaS » niedziela, 12 lipca 2009, 21:43

Witam. Dzisiaj w korku na czujniku ( takim wkręcanym zamiast korka oleju ) temp. wskazywała mi 110 stopni c. Czerwone pole na tym wskaźniku zaczyna się od 120 ale wiadomo jest to akcesoryjny dodatek. Silnik zagrzał się masakrycznie mocno. Wydaje się ,że po ostudzeniu wszystko jest ok choć tak jak by zaworki troszkę głośniej dźwięczały ( ale to może być tylko złudzenie moje. Jaka temp. przegrzeje takiego olejaka? Jak myślicie czy przegrzałem moto??
Pozdrawiam.

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5574
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » niedziela, 12 lipca 2009, 21:46

Myślę, że nawet jak byś osiągnął te 120 na czas stania w korku to nic by mu się nie stało. Oczywiście jak się zapowiada dłuższy postój w upale to lepiej silnik wyłączyć na trochę.
Zaworki natomiast słychać głośniaj bo olej jest bardzo rzadki przy takiej temperaturze i mniej tłumi dzwięk.
Myślę, że nie masz podstawy do obaw.

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » niedziela, 12 lipca 2009, 22:01

Silnik chodził przez ok 15 min w takiej temp. ( przy założeniu ,że ten wskażnik w miare dobrze działa.) później zgasiłem sprzęta aż ostygł.

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » niedziela, 12 lipca 2009, 22:07

WojtaS pisze:później zgasiłem sprzęta aż ostygł.

Juz ten temat gdzies, tam przerabialismy. Wniosek jest taki - wyrzuć ten czujnik do śmieci i przestań się stresować w korkach.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

pawelxjr

Postautor: pawelxjr » niedziela, 12 lipca 2009, 22:10

Ja też zapewniam że nic się nie stało. Czujnik to tylko taka pirdułka, która może właśnie okłamywać.

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » niedziela, 12 lipca 2009, 22:46

Dzięki za odpowiedz, trochę się zeschizowałem bo silnik był naprawdę zagotowany. Powietrze od niego aż parzyło.

MadMike

Postautor: MadMike » poniedziałek, 13 lipca 2009, 07:07

WojtaS pisze:Powietrze od niego aż parzyło

To trzeba było zatrzymać się pod spożywczym, kupić kilka jajek, usmażyć i wszamać. Tak oto można połączyć przyjemne z pożytecznym - chłodzenie silnika z jedzonkiem :mrgreen:

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » poniedziałek, 13 lipca 2009, 07:18

WojtaS pisze:Silnik chodził przez ok 15 min w takiej temp. ( przy założeniu ,że ten wskażnik w miare dobrze działa.) później zgasiłem sprzęta aż ostygł.


lepiej było pojeździć trochę...
bye

balth

pawelxjr

Postautor: pawelxjr » poniedziałek, 13 lipca 2009, 11:49

I tutaj też się zgodzę z belth-em, że jeśli komuś zdarzy się rozgrzać za mocno silnik to lepiej jest przechłodzić go jazdą niż zgaszenie bo potem może być silniczek do wymiany. Nieprawdasz???

ol_ti

Postautor: ol_ti » poniedziałek, 13 lipca 2009, 15:29

Ja tez ostatnio zlapalem mala schize, z tym ze u mnie silnik tak jak by sie grzal z jednej strony mocniej bo mi zawsze cieplo tylko w lewe kolanko. Ale patrzylem wentylacje i nie jest przytkana niczym.

pardi

Postautor: pardi » poniedziałek, 13 lipca 2009, 20:46

ze się wtrące podobny temat gdzies tu był juz opisywany i któryś z kolegów napisał ze olejaki i 160stopni wytrzymują i cięzej go przegrzac niz zwyklego i ze olejaki po afryce smigają wiec spij spokojnie za to jak mam mały problem ale idę z nim na odpowiedni temat wię c tez tam prosze o poradę chodzi o sprzęgło

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » poniedziałek, 13 lipca 2009, 20:55

Wuluzujcie z temperaturą :) Wszystko jest jak ma być, nie przejmować sie i jeździć i jeszcze raz jeździć, jest tak skonstruowane że ma wytrzymać i działać normalnie w takich warunkach.

MadMike Kiedyś przypadkiem usmażyłem jajko na silniku jak w konkurencji zslalomu z jajkiem startowałem, jajo spadło na zbiornik i spłynęło na silnik :) Duużo sprzątania było.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

MadMike

Postautor: MadMike » wtorek, 14 lipca 2009, 07:21

Koniu pisze:Kiedyś przypadkiem usmażyłem jajko na silniku jak w konkurencji zslalomu z jajkiem startowałem, jajo spadło na zbiornik i spłynęło na silnik :)

Czyli XJRowiec z głodu nie umrze :mrgreen:

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » wtorek, 14 lipca 2009, 12:57

Ciężko potem to tylko wygrzebać z między żeberek i świec :-)
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » sobota, 15 stycznia 2011, 14:43

Myślę, że olejaka można przegrzać przynajmniej mój w opisywanej wcześniej sytuacji po zdławieniu go niechcący w tym korku ledwo co odpalił. Tak jak by akumulator nie miał siły ciągnąć silnika tzn rozrusznik mial problemy z obróceniem silnika, ale i tak ciężko ale odpalił. Po ostygnięciu wszystko wróciło do normy.

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » sobota, 15 stycznia 2011, 16:50

Nie wiem czy te 160 może być, ale 120 stopni to normalka dla tego silnika, właśnie dlatego że jest chłodzony powietrzem i olejem ;-)

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » czwartek, 20 stycznia 2011, 14:14

Mój jak jest mocno rozgrzany to trzeba tylko deko więcej gazu dodać i dłużej pokręcić ale nigdy nie było tak żeby mu to szczególną trudność sprawiało.
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » sobota, 22 stycznia 2011, 14:59

Koniu pisze:Mój jak jest mocno rozgrzany to trzeba tylko deko więcej gazu dodać i dłużej pokręcić

identyczną sytuację miałem jak latem na 20 min zostawiłem :oops:

stufa

Postautor: stufa » sobota, 23 kwietnia 2011, 21:36

A ja mam pytanie - dziś śmigałem dosyć długą trasę, która kończyła się przejechaniem całego miasta - wiadomo światła, trochę korków. Więc stoję w takim korku, czuję, że silnik już konkret nagrzany. Nagle patrzę a tu świeci ciągle czerwona kontrolka od poziomu oleju. Zjechałem na stacje patrze oleum jest...no być musi, to przecież niedawno była wymiana. Jedynie w okienku było widać, że olej jest spieniony(?), tzn, że jest cieńka warstwa piany, tak jakby ktoś trzepaczką potraktował :D.Zatankowałem, poszedłem się ogarnąć, wypiłem puszkę coli - z 15 minut zeszło. Odpaliłem, zagadała od razu, kontrolka już nie świeciła i nie zaświeciła się już przez resztę trasy (poza miastem). Możliwe, żeby sygnalizowała ona za dużą temperaturę oleju/silnika?

Dodam jeszcze, że po "regulacji" gaźników strasznie kolanka dostają w d.pę - są już konkret przebarwione, więc może faktycznie temperatura jest za duża....?

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » niedziela, 24 kwietnia 2011, 09:03

lampka ta oznacza za maly stan oleju i nic więcej. Spieniony olej ma w sobie wilgoć tj wodę. Odparuje.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » niedziela, 24 kwietnia 2011, 09:27

stufa pisze:Dodam jeszcze, że po "regulacji" gaźników strasznie kolanka dostają w d.pę - są już konkret przebarwione

Wyreguluj jeszcze raz, bo jak kolektor się przebarwia to na pewno coś jst spieprzone.

Jacek

Postautor: Jacek » niedziela, 24 kwietnia 2011, 10:05

Ja też uważam że że regulacja jest źle wykonana. Już kilku tak miało i olej też chyba nie bardzo jak się spienił i tak jak artur pisał kontrolka pokazuje stan oleju. Najlepiej mieć zawsze wysoki stan bo xjr a potrafi trochę zużyć olej szczególne starsza ale to normalne. Tym bardziej że po wymianie trzeba sprawdzić i dolać

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » niedziela, 24 kwietnia 2011, 13:23

Zastanawia mnie jak jest zbudowana ta kontrolka poziomu oleju. Ktoś wie jak wygląda? Jakiś rysunek?
Mam pewną koncepcję co przy okazji może pokazywać kontrolka w zależności od konstrukcji 8-)
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

danzig00

Postautor: danzig00 » niedziela, 24 kwietnia 2011, 19:20

nie wiem jak ten rysunek skopiować ale w manualu 1300 (L) 280strona poz.12

stufa

Postautor: stufa » poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 11:26

Zna ktoś w Poznaniu/okolicach kogoś kto dobrze ogarnie te gaźniki? W zeszłym roku robiłem w HRG Motorowni i jak widać nie do końca ogarnęli temat. Napisali w uwagach : Wyeksploatowane gaźniki - duży luz na przepustnicach.
Można coś z tym zrobić/naprawić/wymienić? Poradźcie coś proszę.

No i po wszystkim będę szukał kolanek, bo moje już prawie całkiem fioletowe :-/

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 18:33

stufa pisze:Można coś z tym zrobić/naprawić/wymienić? Poradźcie coś proszę.

Kiedyś w necie wyczytałem, jak czasem ktoś się bawi w taką naprawę gaźników. Rozbebeszasz je do ostatniej śrubki i resztę filozofii zostawiasz tokarzowi, dobrze mieć dokładnego, taniego i/lub znajomego tokarza.
Konkretnie naprawa polega na tym, że wytaczasz otwór osi przepustnic przez wszystkie gaźniki osiowo na większy i wstawia się tulejki np. z bązu lub innego materiału. Oczywiście do tego jeszcze nowa oś przepustnic i składasz lub ktoś Ci to składa do kupy.
W większości takich przypadków jak twój, ludzie decydują się na zakup używek w dobrym stanie, dlatego że jest to mniej skomplikowane.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 18:59

Takie naprawy były popularne w Dużych/Małych Fiutach itp. ogólnie PRL. Teraz koszt naprawy japońskich gaźników to zapewne katastrofa $$ i lepiej kupić używki w lepszym stanie ;-) .

stufa

Postautor: stufa » poniedziałek, 25 kwietnia 2011, 20:36

Zdzisław pisze:lepiej kupić używki w lepszym stanie ;-) .

Jest na jebaju ale od `02 XJR 1300 (pewnie nie będzie pasować)
http://cgi.ebay.pl/YAMAHA-XJR-1300-2002 ... 43a1de0f0c
Właśnie przeszukałem alleDrogo, ale nic nie znalazłem. Nie ma ktoś na zbyciu??

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » wtorek, 26 kwietnia 2011, 06:26

Ja na Twoim miejscu z braku perspektyw szukał bym przy okazji gaźników i dolotu od FJoty 1200...= odzyskałbyś KM z silnika które to miała FJota w oryginale...
Lecz to jest szerszy temat jak tylko wstawienie gaźników w miejsce starych ;) .

Od 2002 powinny pasować, zmiana na 37 była jak pamiętam w 2003 lecz jeżeli się mylę proszę o poprawienie mnie ;-) .

Awatar użytkownika
zela-r1
Posty: 526
Rejestracja: wtorek, 5 lutego 2008, 19:24
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: G-pomorskie
Lokalizacja: Rumia
Kontaktowanie:

Postautor: zela-r1 » wtorek, 26 kwietnia 2011, 06:37

Zmiana była w 2002,a te na ebay są starsze bo od 02 mialy czarne dekle membran,a te są chromowane


Wróć do „Układ napędowy szeroko pojęty - silnik, sprzęgło, skrzynia.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości