Zalalam moto ropa.

Pytamy i/lub pomagamy rozwiązać problemy z układem paliwowym - od baku po gaźniki/wtryskiwacze.
Shire

Zalalam moto ropa.

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:31

Czesc. Takie cos moze sie tylko przytrafic roszczepanej babie, wlalam rope do moto :( . W baku mialam okolo 3-4l benzyny i wlalam 6l ropy, ujechalam 1,7km, kiedy moj mozg przywolal na pamiec obraz z tankowania i olsnilo mnie jak szczal piorunem i odrazu sie zatrzymalam, wylaczylam silnik. Moto juz nie odpalalam, mam zamiar je po swietach przetransportowac do mechanika. Czy taka przejazdzka na ropie moze uszkodzic silnik? Dodam, ze przez te 1,7km silnik pracowal normalnie. Prosze o uwagim i informacje.

[ Dodano: 2010-04-01, 21:35 ]
Napisalam nowy post o tej tematyce, bo nie znalazlam informacji, a raczej osoby, ktora walnela by taka sama gafe jak ja. Boli mnie serce, ze zrobilam takie glupstwo i nakarmilam mojego ukochanego ogiera takim nieodpowiednim zarciem :cry:

suzigsx1
Posty: 200
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 23:16
Model i rocznik moto.: Fazer 600 dobre i to !
Województwo: E-łódzkie

Postautor: suzigsx1 » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:36

Myślę że całkowite spuszczenie ropska ,zalanie swieżej wachy i przeczyszczenie gaźników powinno sprawę załatwić.
w extremalnej sytuacji dojdzie wymaiana oleju, ale niekoniecznie.]
Kolega nalał do Mondeo TDCI benzynu pól roku temu,zrobił ok 20 km zanim skumał co narobił ale silnik jakoś do tej pory mu śmiga :-P
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:39 przez suzigsx1, łącznie zmieniany 1 raz.
człowiek jest tyle wart ile może pomóc drugiemu

Shire

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:37

Czytalam, na forach, ze niektorzy ujechali wiele kilometrow zanim sie zorietowali i silnik to przezyl :-/

pardi

Postautor: pardi » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:45

SUZIGSX1 to co opisałeś to nie to samo .Jest różnica dolać do ropy benzyny i na odwrót.Jak do diesla benzyny wlejesz to jeszcze nie tak źle ja sam w zimie nawet do mojego leje nawet 10%,ale ropy do benzyniaka się nie leje bo ci nie przepali.Podejrzewam ze benzyna została na dole i dlatego jechał ,nic tylko porządne czyszczenie i trzeba dobrze bak odtłuścić.

Shire

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:45

ale ktos kiedys mi mowil, ze gozej jest wlac ropy do benzyniaka, niz benzyny do ropniaka, czy to prawda?

[ Dodano: 2010-04-01, 21:46 ]
no wlasnie paradi

[ Dodano: 2010-04-01, 21:47 ]
pardi - sory

Awatar użytkownika
donCezarre
Posty: 2155
Rejestracja: wtorek, 1 stycznia 2008, 13:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: donCezarre » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:47

... no jeszcze ze 2 godziny 1 kwietnia zostało co? :mrgreen:
Prawdziwy mistrz wygrywa zawsze.......

Shire

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:49

pierwszy raz w zyciu cos takiego mi sie zdazylo.nie moge tego przezyc, ze taka glupote zrobilam. Mam samochod na rope i przez cala zime nim jezdzilam, chyba przez ta zasrana rutyne wlalam rope do mojego ukochanego moto :cry:

Awatar użytkownika
Buko
Posty: 289
Rejestracja: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 01:18
Model i rocznik moto.: FJR 1300
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Buko » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:50

cezaRYton pisze:2 godziny 1 kwietnia zostało co? :mrgreen:
to tysz jest możliwe :D

Więc żart czy też serio serio to przejmować nie ma się czym ;)

Lecz koleżanka mogła by pokrótce wyjaśnić czemu nie chce się z nami pozlotować w swoich (szerzej pojętych ) okolicach ... :evil:

Shire

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:50

wybacz, ale to nie prima aprilis, tylko tragiczne zdazenie :-/

[ Dodano: 2010-04-01, 21:51 ]
ktore niestety w ten cholerny dzien sie przydazylo :evil:

[ Dodano: 2010-04-01, 21:53 ]
zloty :-? , moj drogi to chyba nie dla mnie, ja moge sie wyrwac z domu na gora 8 godzin (cos za cos, jesli rozumiesz?)

Awatar użytkownika
Buko
Posty: 289
Rejestracja: poniedziałek, 15 grudnia 2008, 01:18
Model i rocznik moto.: FJR 1300
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Kraków

Postautor: Buko » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:54

Znowu nie takie tragiczne, bo silnik nie zgasł tylko go wyłączyłaś więc jeszcze tam zapewne ropy nie ma. Bak się przeczyści, gaźniki to samo i będzie dobrze :)

Nie takim ekspertom się zdarzało pomylić rodzaj paliwa więc nie wyzywaj się zanadto :-P

8 godzin ?? Toż to strasznie krótki łańcuch :shock:
Ostatnio zmieniony czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:55 przez Buko, łącznie zmieniany 1 raz.

Shire

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:54

Serdecznie zapraszam do wrocka, do milej knajpki :-)

suzigsx1
Posty: 200
Rejestracja: środa, 26 marca 2008, 23:16
Model i rocznik moto.: Fazer 600 dobre i to !
Województwo: E-łódzkie

Postautor: suzigsx1 » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:55

pardi pisze:SUZIGSX1 to co opisałeś to nie to samo .Jest różnica dolać do ropy benzyny i na odwrót.Jak do diesla benzyny wlejesz to jeszcze nie tak źle ja sam w zimie nawet do mojego leje nawet 10%,ale ropy do benzyniaka się nie leje bo ci nie przepali.Podejrzewam ze benzyna została na dole i dlatego jechał ,nic tylko porządne czyszczenie i trzeba dobrze bak odtłuścić.

Wiem e nie to samo i nie wnikajmy w to, jak masz starego diesla to mozesz wlac czasem troche benzyny ale na pewno nie lej jak masz TDCI;dci,TDI i inne tdcostam.
Generalnie stary silnik nie odczuje tak bardzo zlego paliwa jak wspolczesny ,bez wzgledu na to czy to diesael czy benzyna,pod warunkiem oczywiscie ze sie zrobi pare kilometrow a nie 100 czy 200.

Shire powino byc ok ;)
kurnia,cos musialem wcisnac i nie mam polskich znakow-help!
człowiek jest tyle wart ile może pomóc drugiemu

Shire

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:56

Dzieki chlopaki, za slowa pociechy, bo naprawde zrobilam z siebie straszna masakre jak doszlo do mnie co zrobilam :-?

Awatar użytkownika
donCezarre
Posty: 2155
Rejestracja: wtorek, 1 stycznia 2008, 13:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: donCezarre » czwartek, 1 kwietnia 2010, 20:59

sorry wiekszość z nas pewnie miała taką przygodę. ja na ten przykład po przejechaniu 700 tys km dieslem radośnie któregos ranka zalałem 98 i uchahany jak baran jeszcze hot doga do tego zakupiłem :))
Prawdziwy mistrz wygrywa zawsze.......

Shire

Postautor: Shire » czwartek, 1 kwietnia 2010, 21:00

Takie zycie, nie mozna miec wszystkiego, ale mozna wiele rzeczy ze soba pogodzic :-) Jesli macie ochote sie spotkac to jak najbardziej, ale w okolicach wrocka :-?

[ Dodano: 2010-04-01, 22:03 ]
Jak lalam ta zasrana rope do moto to jeszcze rozpromieniona gawedzilam z kolesiem o moim super moto :-/ Dupa tak byl przejety moto lub mna ze nie zwrocil tez na to uwge :-/

[ Dodano: 2010-04-01, 22:05 ]
ale mniejmy nadzieje, ze wszystko dobrze sie zkonczy i za pare dni znowu wyruszymy z moim ukochanym w droge :-)

[ Dodano: 2010-04-01, 23:06 ]
Niebawem podziele sie wynikami reanimacji XJR-ki :-)

Awatar użytkownika
hubertm
Posty: 3398
Rejestracja: wtorek, 15 lipca 2008, 17:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP19
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: hubertm » piątek, 2 kwietnia 2010, 08:15

ja bym wylał jedynie to co z baku i zalał bezołowiową i nawet gaźników bym się nie tykał. Przez taki krótki odcinek jakaś wielka ilość do nich się nie dostała i więc bym to pierd...... ;-) Wlejesz bezołowiową to się przepali.
Nie martw się, bak wyczyść i do przodu i nie daj się nabrac jakiemuś pseudo mechanikowi, który zaraz zacznie kombinowac, żeby pół silnika rozebrac.
hubertm

rydzu

Postautor: rydzu » piątek, 2 kwietnia 2010, 08:52

Huberto ma racje zdejmij przewód od benzyny spuść wszystko :arrow: zalej nową benzyne na przeprosiny 98 oktanów i jezdzij dalej nic mu nie bedzie zbiornika nie odtłuszczaj bo to zrobi sama benzyna i do mechanika nie jedź bo on nie zrobi nic innego niz to co Ci napisałem :-|

[ Dodano: 2010-04-02, 09:56 ]
Po spuszczeniu mieszanki zostana tam jedynie śladowe ilości ON zatankuj do pełna i po problemie na początku może jedynie troszke kopcic bo wiadomo ropa tlusta cieczą jest.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3869
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » piątek, 2 kwietnia 2010, 09:14

Dla spokoju ducha możesz zalać niewielką ilością benzynki (2-3litry) zbiornik i po zdjęciu zrobić shaker'a. I znów zlać. Czynność powtórzyć do momentu gdy Ci się zmęczą ręce lub uznasz, że kolejne płukanie to już przesada :)
O ile to oczywiście nie był żart związany ze wczorajszą datą.

A co do uwagi, że benzyna była na dole a olej na wierzchu to powinno być dokładnie odwrotnie gdyż benzyna cięższa jest.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » piątek, 2 kwietnia 2010, 10:18

Ja się zgadzam m.in. z Hubertem i Rydzem. Nie ma tragedii żadnej. Spuścić co jest i zalać 98. Nie ma sensu nic czyścic itd. A w ogóle to podejrzewam, że jakby dolać pod korek teraz 98 to by się wyjeździło i nawet by nie kwiknęła. 8-) :zdrowko: Nie pękaj Laska, nie takie rzeczy się w 39' wyrabiało ;)

[ Dodano: 2010-04-02, 11:19 ]
piontek pisze:A co do uwagi, że benzyna była na dole a olej na wierzchu to powinno być dokładnie odwrotnie gdyż benzyna cięższa jest.

Mi to się wydaje, że nie ma opcji, po przejechaniu już kilku metrów wszystko się wymieszało.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
umberto
Posty: 1583
Rejestracja: sobota, 23 lutego 2008, 19:59
Model i rocznik moto.: ArtBikeGarage Limited Edition
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: umberto » piątek, 2 kwietnia 2010, 10:32

piontek pisze:A co do uwagi, że benzyna była na dole a olej na wierzchu to powinno być dokładnie odwrotnie gdyż benzyna cięższa jest.


możliwe, że jeszcze moje kaprawe oczęta zaspane, ale....
Panie Piontku Szanowny - czy aby cięższe nie winno być poniżej lżejszego..?
więc jeśli benzyna cięższa to nie odwrotnie a dokładnie tak własnie :cwaniak:

pioterek_65

Postautor: pioterek_65 » piątek, 2 kwietnia 2010, 13:00

Właśnie właśnie też mi się tak wydaje.

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3220
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 2 kwietnia 2010, 15:23

nie kombinuj: spuść towar, zalej jak-najbardziej-oktanowym, odpal, przestań myśleć o temacie :-)
bye

balth

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » piątek, 2 kwietnia 2010, 16:05

piontek pisze:Dla spokoju ducha możesz zalać niewielką ilością benzynki (2-3litry) zbiornik i po zdjęciu zrobić shaker'a. I znów zlać.

Piontek, pamiętaj, że Shire to nie jest blisko dwumetrowy, ważący ze 110kg bysior ;-) . :mrgreen:
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3869
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » sobota, 3 kwietnia 2010, 09:18

umberto pisze:Panie Piontku Szanowny
Tak, tak. Pie..ołem się - benzyna lżejsza jest i jest na wierzchu. :wstyd: Końcowy wniosek poprawny tylko słowo mi się źle użyło. Ale nie ma to jak dobrzy koledzy... zawsze wytkną błąd :D
mariuszdg pisze:Mi to się wydaje, że nie ma opcji, po przejechaniu już kilku metrów wszystko się wymieszało.
Zapewne tak. I dziwi mnie, że nie zassało już tego do gaźników i cylindrów. W przewodach chyba nie jest tak dużo paliwa.
mariuszdg pisze:Piontek, pamiętaj, że Shire to nie jest blisko dwumetrowy, ważący ze 110kg bysior
Serdeczne dzięki mariuszdg, właśnie schudłem do 119 kg. Obyś był dobrym prorokiem ;)
A co do pomysłu na płukanie to właśnie tak miał działać: jak się człowiek porządnie zmęczy to stres psychiczny szybciej odchodzi. Dużo szybciej. I raz-dwa okazuje się, że zbiornik jest już wystarczająco czysty 8-)

dlugi 99
Posty: 198
Rejestracja: wtorek, 4 listopada 2008, 13:31
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Zalalam moto ropa.

Postautor: dlugi 99 » sobota, 3 kwietnia 2010, 19:05

[quote="Shire"]Czesc. Takie cos moze sie tylko przytrafic rozstrzczepanej babie. No.Jak Byś ostrego seksu i tylko jedynej białej wódki spróbowała ,przed dzień katastrofy ,to na pewno by się CI to nie nie zdarzyło.Ale cóż nie przypilnowałaś sw..oich priororytetów i wtopa. Spuść paliwo ze zbiornika i rura .

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5622
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » sobota, 3 kwietnia 2010, 19:50

Ale kolega złośliwy!!! :-?

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Re: Zalalam moto ropa.

Postautor: mariuszdg » niedziela, 4 kwietnia 2010, 05:15

długi 99 pisze:puść paliwo ze zbiornika i rura .

Długi powinieneś napisać: spuść i nalej ;)
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

edwin

Postautor: edwin » niedziela, 4 kwietnia 2010, 09:23

a ja zalałbym do pełna benzyną i wyjeździł odrazu cały zbiornik o! ropa z benzyną sie miesza

w taki sposób polatałby sobie człowiek (w tym wypadku kobieta), a i robotą się nie skaził

bajo!

Awatar użytkownika
oster
Posty: 305
Rejestracja: sobota, 9 lutego 2008, 22:18
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: oster » niedziela, 4 kwietnia 2010, 17:41

Długi ! nie musisz tak bardzo chwalic się pochodzeniem :shock:
"Miłosc wszystko zwycięży,szczególnie miłosc do pieniędzy"

dlugi 99
Posty: 198
Rejestracja: wtorek, 4 listopada 2008, 13:31
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Postautor: dlugi 99 » niedziela, 4 kwietnia 2010, 18:03

JAREK pisze:Ale kolega złośliwy!!! :-?
Byłem na bani i trochę mnie poniosło :roll: .Przepraszam Shire


Wróć do „Układ paliwowy.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości