gaznik

Pytamy i/lub pomagamy rozwiązać problemy z układem paliwowym - od baku po gaźniki/wtryskiwacze.
WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » piątek, 6 września 2013, 21:33

szukałem ale nie za bardzo mogłem znależć tą tabelkę.
Która to strona?

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » piątek, 6 września 2013, 22:09

:shock: Wyskoczyło jak popadnie, jak sprawdzałem linka była tabela. Wg PDF-a 61 z 383. Zauważyłem wcześniej, że upierdliwie się szuka, ale mimo wszystko gadko poszło.
P.S. Podziękować tym którzy wrzucili, że jest a nie pitu pitu (mówię o sobie) ;-)
P.S.2 to chyba to

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » sobota, 7 września 2013, 21:13

Znalazłem ale nie za bardzo kumam tą tabelkę, ale już podopasowywałem mieszczą się w górnej lub dolnej granicy. Jedną trzeba dokupić.

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » czwartek, 19 września 2013, 19:52

Witam wszystkich potrzebuję na wymianę płytki ( jeśli nie uda mi się jutro u lokalnego mechaniora powymieniać:
275
277
262

Mam na wymianę
265
270
271

Reflektuje ktoś na zamiankę?

pozdrawiam

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » środa, 2 października 2013, 19:06

Ok więc to nie zawory :-( poskładałem dziś ją i wyregulowałem w miarę te luzy ale objawy są identyczne co przed ingerencją.
Zimna wszystko ok jak ostro dam w palnik na mocno rozgrzanej zaczyna kuleć.
Jeszcze na koniec przy odpaleniu walnęła w komin strzałem i wogóle nie chciała zagadać i tak ją już dziś zostawiłem.
Isrka na świecy jest.
Nie wiem co może być jeszcze Może te cewki??

A czy moduł reaguje jak jest padnięty w jakiś sposób na temeraturę?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » niedziela, 6 października 2013, 09:37

gaźniki, ewentualnie sprawdzić czy zapłon jest poprawnie ustawiony
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » niedziela, 6 października 2013, 17:57

Witam,
Po dzisiejszych bojach z krówką wystąpiły nowe objawy.
Po przejżeiu wszystkich złączek i ( wypięciu ich i wpięciu) ostukaniu modułu zaczęła gadać ale na dwa prawe gary tylko na lewe nie chce chodzić. Iskra jest na wszystkich cylindrach dwa lewe gary ( jedynka i dwójka) nie palą.
Jeszcze jest taka przypadłość ,że czasami jebnie w tłumik tak ostro że w uszach piszczy. Ale nie jest to taki strzał jak nie spalonej benzyny tylko ( chyba też nie spalona) jak by potfornie głośnym kapiszonem stzelił.
Tak więc obstawiam na gaźniki teraz po tym wszystkim .
Jak myślita?
ps. Czy można wyczyścić i przedmuchać tak gaźniki by ich nie rozregulowywać?
I jeszcze głupie może pytanie czy ktoś używał jakiejś chemi do paliwa ( dodatki czyszczące) by przeczyścić gaziory bez wyjmowania?
Pozdrawiam

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » niedziela, 6 października 2013, 18:58

Jak chcesz się zabrać za gaźniki to najpierw sprawdź piloty składu mieszanki biegu jałowego.W 1300 jest 1,5 obrotu każda a w 1200 od 2,5 do 3 obrotu.Może tu tkwi problem?Do tej operacji nie trzeba nawet ściągać zbiornika,wystarczy krótki wkrętak płaski.Jak nie pomorze,wtedy czeka Cię prucie gaźników.Nie jest to trudne,krok po kroku,śrubka po śrubce i dasz radę-byle spokojnie i dokładnie.Możesz się posiłkować manualem od 1300 RP 02,gaźniki te same.A jeśli nie czujesz się na siłach tego ogarnąć,oddaj komuś kumatemu do regulacji.Do roboty ;-)
J....ć stare baby :)

Awatar użytkownika
Ramzes
Posty: 302
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: T-świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Postautor: Ramzes » niedziela, 6 października 2013, 22:34

Elo

WojtaS poczytałem troche to co piszesz. I napisze tak. ( wszystko na chłopski prosy rozum )
- Zawory masz do roboty ale nie są problemem jesteś w górnych granicach skali ( miałem te same wartości i motor jeździł na 4 gary )
- Paliwo i dojście paliwa do gaźników nie sa problemem jak by były to w ogóle motor by nie jechał.
- filtr paliwa masz czysty jest OK.
- filtr powietrza działa na wszystkie cylindry. Nie mam pytań. ;)
- W gaźnikach masz tylko jeden czujnik. Czujnik płożenia przepustnicy, który dział w całosci czyli na 4 gary.
- iskre masz
- przewody OK.
- według mnie gaźniki - wyjąć przeczyścić - sprawdzić ( pływaki, dysze wyczyscic )
- lub moduł zapłonowy sprawdzić - podpiąć od innej XJR będą te same objawy moduł sprawny.
Pozdro.
"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin :) http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw

Awatar użytkownika
Ramzes
Posty: 302
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: T-świętokrzyskie
Lokalizacja: Kielce
Kontaktowanie:

Postautor: Ramzes » niedziela, 6 października 2013, 22:42

ivo pisze:Jak chcesz się zabrać za gaźniki to najpierw sprawdź piloty składu mieszanki biegu jałowego.W 1300 jest 1,5 obrotu każda a w 1200 od 2,5 do 3 obrotu.Może tu tkwi problem?Do tej operacji nie trzeba nawet ściągać zbiornika,wystarczy krótki wkrętak płaski.Jak nie pomorze,wtedy czeka Cię prucie gaźników.Nie jest to trudne,krok po kroku,śrubka po śrubce i dasz radę-byle spokojnie i dokładnie.Możesz się posiłkować manualem od 1300 RP 02,gaźniki te same.A jeśli nie czujesz się na siłach tego ogarnąć,oddaj komuś kumatemu do regulacji.Do roboty ;-)



To co pisze kolega tylko motor rozgrzany i na jałowcu postawić, jeśli będzie problem z pracą silnika wtedy kręcisz śrubkami ( od biegu jałowego ). patrz YouTube + serwice manual (XJR) na innych motorach, dojdziesz co i jak. Ja tak u siebie gaźniki pierwszy raz robiłem :D
"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin :) http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » poniedziałek, 7 października 2013, 16:46

zapłon jeszcze pod lewym deklem wału można szybko kontrolnie obadać tak profilaktycznie - manual
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » piątek, 25 października 2013, 21:50

Witam,

Wyjaśniło się....

Zwyciężcą zostały gaźniki.. allee teraz proszę się nie śmiać i mnie nie przeklinać,

Jak pisałem wcześniej moto po którejś naprawie chodziło na dwa prawe gary tylko
któregoś podejścia do niego zakumaem ,że pomyliłem po którymś tam ściąganiu fajki na pierwszych dwóch cylindrach.
Zamieniełem je i moto odpaliło od strzała, allee po nagrzaniu nadal te same objawy.
Z racji tego ,że tam gdzie na codzień garażuje nie mogę za bardzo rozkręcać i smrodzić paliwem wybrałemsię do rodziców do warsztatu ojca
50 km. to był zły pomysł ale zawsze ostatnio jak wyruszałem to udało mi się wrócić to ta 3 lub 3 cylindrach i z przerwami.
Ale teraz krówka zaczęła strajkować duużo wcześniej. Tak zaczełą zamulać ,że aż stanęła, raz odczekałem trochę z 20 min bo nie chciała odpalić
odpaliła i dalej rura za ok 15 km znów to samo tak się ciut zirytowałem ,że nie mając narzedzi znalazłem kamien spory w rowie i zafundowałem jej kurację wstrząsowo uderzającą po gaziorach.
Może coś się tam poruszy i przepuści tej wahy trochę. Odpaliła znów ale z każdym km chodziła coraz gorzej aż około 5 km od domu jechałem z na maxa otwartym gazem
ale 60do 40 kilometrów/h. pod każdą górkę małą wtaczałem się na 2-ce.
Po dojechaniu do chaty na szybko wkurzony do warsztatu za sprężarkę i zacząłemprzedmuchiwać przez wszystkie możliwe wężyki
gażniki, jako że wcześniej przedmuchiwałem górę tym razem przedmuchałem te co idą za silnik 4 ( odpływy)
I nagle... ożyła po zgaszeniu zaczęło z jednego z tych węży syczeć ( ale nie od tych dwóch co idą do baku. to nie było zapowietrzenie bo otwierałem bak wcześniej na próbę),
później poleciało z niego trochę wachy, jeszcze odpalenie jaeszcze raz przedmuchanie dwóch węzy w te i w te jeszcze raz ( nie tych z baku),

i.... masakra uśmiech na twarzoczaszce. Polatałem trochę dzisiaj dałem jej w palnik jak mało kiedy wróciłem do chaty i wszystko jest okkk.
Więc ten kto obstawiał gaziory ten strzelił w dziesiątkę.
Teraz się proszę nie śmiać, jeśli będzie nadal wszystko ok to nie zamierzam gaziorów rozkręcać. Wychodzę z założenia ,że jesli coś
działa i to dobrze to się tego nie rusza, a moto ładnie pali reaguje porpawnie na gaz, ma spalanie w normiewiec ma dobze gaziory ustawione i nie chciałbym czegoś spieprzyć.
Dolałem do paliwa specyfiku do czyszczenia układów wtryskowych i gaźników powtórze tą operację i jeśli będzie git to na razie tak zostanie chyba.
No chyba,że się skusze w zimę bo z zaworami sobie poradzilem i zachęciłem do tego stopnia ,że jeszcze raz je sobie w zimę sprawdzę, czy wszysto poprawnie ustawione bo
teraz trochę na usępstwa szedłem z tymi luzami.
Alle wypracowanie , ale chciałem to napisać by pomóc komuś kto będzie w podobnej kropce jak ja i będzie miał podobne objawy.
Nadal nie wiem dlaczego po nagrzaniu strajkowała ( OD CZEGO TO ZALEŻY I NA CO MAWPŁYW TA TEMP> W TYM PRZYPADKU).

Możecie też napisać od czego są te dwa wężyki co idą właśnie od gaźników, czy to z komór pływakowych czy z jakichś membran.??????

Chiałem ją już sprzedawać mimo że postanowiłem sobie ją zachować na dłuższy czas ale teraz już chyba zostanie.
W końcu moim drugim moto z wtryskiem i komputerem bym przy jakiejkolwiek usterce na kołach do chaty nie wrócił.Zaraz by komp sprawił ,że moto by nie dało się uruchomić a tu.. proszę
stara dobra szkoła :-)
Pozdrawiam wszystkich.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » piątek, 25 października 2013, 22:18

Te dwa węże to przelewy- jak któryś zaworek się zatnie to paliwo przelewem leci na glebę. Wężyki są, po to, żeby na silnik nie siusiało.

Dziwne, ze się któryś zapchał, choć mogło się zdarzyć... A, ze pogarszało się po zagrzaniu serducha... obserwuj nadal to :) .

Być mogło też tak, że po wyssaniu paliwa z komory pływakowej - tej zapchanej tworzyło się nadciśnienie i mimo otwartego zaworka iglicowego paliwo nie wlatywało do komory- za małe ciśnienie paliwa, które rozdawane jest na 4 gaźniki. Ewentualnie mogła być przypchana magistrala paliwowa na te dwa gaźniki.

Ja bym wywalił jeszcze raz baterię gaźnikową i porządnie wydmuchał skurczybyki całe.

I porządnie przepizgaj ciuchcię na jakiejś A.. coś tam, aż będzie skwierczeć po zatrzymaniu się :) .

Awatar użytkownika
Holender
Posty: 1796
Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Olkusz

Postautor: Holender » sobota, 26 października 2013, 20:24

Ja bym wywalił jeszcze raz baterię gaźnikową i porządnie wydmuchał skurczybyki całe.


Od tego trzeba było zacząć :)
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » sobota, 26 października 2013, 20:40

WojtaS pisze:W końcu moim drugim moto z wtryskiem i komputerem bym przy jakiejkolwiek usterce na kołach do chaty nie wrócił.Zaraz by komp sprawił ,że moto by nie dało się uruchomić a tu.. proszę
stara dobra szkoła :-)
Pozdrawiam wszystkich.

we wtryskowcu by Ci się gaźniki nie popsuły ;-)

ps
czekam z niecierpliwością, aż ktoś napisze, że mu się wtryski albo komputer zepsuł. O gaźnikach już troszkę było... ;-)
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
Tytus
Posty: 247
Rejestracja: piątek, 29 kwietnia 2011, 08:41
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: Tytus » niedziela, 27 października 2013, 08:45

Wojtas, jak już tyle piszesz, to postaraj się bardziej, bo trudno się to czyta. A gaźniki, podobnie, jak zawory, to podstawowa obsługa.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » niedziela, 27 października 2013, 22:03

mariuszdg pisze:czekam z niecierpliwością, aż ktoś napisze, że mu się wtryski albo komputer zepsuł.
Challenge accepted - sam napiszesz, jeśli na następny zlot zabiorę jakieś narzędzia (np drut)
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » niedziela, 27 października 2013, 22:07

Wystarczy wsypać cukru do baku :) . Się zaklei cały układ.

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 18:27

mam moto po kompletnym serwisie ale zeby nie bylo tak fajnie jest takie male cos a mianowicie nie moge jej odpalic na ssaniu tzn wchodzi na 1200-1300rpm i koniec , dodam ze pmoto zapie.... normalnie nie kicha prycha ani zadnych innych objawow , i teraz pytanie w czym tkwi problem jakies podpowiedzi? :->

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 18:40

Podkręć obroty do 2500-3500 na ssaniu

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » poniedziałek, 21 kwietnia 2014, 19:26

dzieki ogarna na czasie

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » poniedziałek, 22 września 2014, 17:15

odswize temat mianowicie wydarlem gazniki poszlo w miare sprawnie ale zeby je wsadzic to juz lipa ma ktos jakis pomysl jak to sprawnie poskladac do kupy/

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 22 września 2014, 18:21

jacekxjr78 pisze:odswize temat mianowicie wydarlem gazniki poszlo w miare sprawnie ale zeby je wsadzic to juz lipa ma ktos jakis pomysl jak to sprawnie poskladac do kupy/


Pierwszy raz zawsze boli :mrgreen: .

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » poniedziałek, 22 września 2014, 18:26

oj boli a wkurw... podpowiedzcie cos :-P

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 22 września 2014, 20:17

Odciągnąć irbox na maxa do tyłu, wykręć nawet 3 śrubki od góry no i wtykasz, możesz popsikać jakimś "smarem" do gum, coby lepiej właziło :) . Jak założysz w krućce, to nasuwasz gumy z airboxu i skręcasz.. i... skręcasz i się wkur...asz i skręcasz.
Bardzo wkurzająca robota :) .

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » poniedziałek, 22 września 2014, 20:29

dzieki to ze wkur,,, to juz wiem jutro dalsze :-P

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » poniedziałek, 22 września 2014, 20:34

Trzeba to przeżyć :) .

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » poniedziałek, 22 września 2014, 21:11

Jacek - ale co właściwie robisz?
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » poniedziałek, 22 września 2014, 21:15

Wyluzować airboxa,odchylić do tyłu,wazelinka na gumy i spokój ,duużo spokoju i cierpliwości.

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » wtorek, 23 września 2014, 05:59

artur pisze:Jacek - ale co właściwie robisz?


wydarlem gazniory bo mi cos sie mulila w niskim zakresie obrotow ale z gazniorami jest wszystko ok pominalem maly szczegol a mianowicie filtr paliwa mysle ze tutaj jest pies pogrzebany :-D


Wróć do „Układ paliwowy.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości