Jak usunąć wodę ze zbiornika paliwa ?

Postautor: **artur** » sobota, 31 stycznia 2009, 15:49

Sytuacja wyglada tak że moje graty wróciły od lakiernika, w tym zbiornik z nowym malowaniem, ale o tym później winnym temacie. Przed malowaniem zostało tam trochę paliwa ( nie odkręcałem kranika) którego do końca nie mogłem się pozbyć. W wyniku złożonego procesu przygotowania, lakierowania i polerowania w zbiorniku pojawiła sie woda. Musle że coś ok 100 gram. Tak więc jest pół na pół z paliwem. Kranik nie znajduje sie w najniżej położonym punkcie zbiornika (pewnie celowo) a wszelkie ruchy z cyklu bujanie czy obracanie bakiem niestety nie pozwalają na pozbycie sie tego co jest w środku. Czy są jakieś patenty i pomysły? Zbiornik jest wymontowany.

hardway · Postautor: **hardway** » sobota, 31 stycznia 2009, 16:28

legendy i prastare podania taksówkarskie mówią o złotówie który co by pozbyć się wody z baku dodawał do paliwa fioletowej mikstury pitno-palnej. hehehe

ja ostatnio dolałem w peugeocie na 30 l benzyny jakieś pół litra denaturatu - świetnie miesza się z wodą i daje się jakoś spalić

(kto by przypuszczał że wodę da się palić). Macie chłopaki jakieś podobne doświadczenia, żeby nie było później ze heretykiem jestem

Przemo · Postautor: **Przemo** » sobota, 31 stycznia 2009, 16:48

może spróbuj położyć zbiornik na grzejniku żeby woda odparowała??

danzig00 · Postautor: **danzig00** » sobota, 31 stycznia 2009, 16:51

Wlej ok 1L paliwa (pb98) wymieszaj ustaw zbiornik w położeniu jak w xjr i spuść badziewie.Potem zalej zbiornik do pełna i szerokiej drogi !!!

Postautor: **JAREK** » sobota, 31 stycznia 2009, 17:44

Przecież woda jest cięższa od paliwa więc paliwo wyleci a woda zostanie.
Teoretycznie przecież wylot od rezerwy powinien być w najniższym punkcie...

danzig00 · Postautor: **danzig00** » sobota, 31 stycznia 2009, 18:10

JAREK pisze:Przecież woda jest cięższa od paliwa więc paliwo wyleci a woda zostanie

Woda jest cięższa od paliwa więc jest na dnie i to ona wyleci(czyli woda która znajduje się na dnie zbiornika paliwa) W rzeczy samej

Postautor: **JAREK** » sobota, 31 stycznia 2009, 18:59

artur pisze:Kranik nie znajduje sie w najniżej położonym punkcie zbiornika

danzig00 pisze:Woda jest cięższa od paliwa więc jest na dnie

Myślę, że ja mam rację.

Chyba pomysł z denaturatem jest najlepszy.

BALCER · Postautor: **BALCER** » niedziela, 1 lutego 2009, 10:01

umocuj kawałek flaneli na drucie, połóż zbiornik na boku ,przez wlew paliwa wsuń do zbiornika kierując na wodę. powtórz kilka razy i masz suchutko w środku.

Postautor: **JAREK** » niedziela, 1 lutego 2009, 10:51

Nie jestem znawcą więc moje pytanie może się wydać dziwne/śmieszne - jak zwał tak zwał - wlewu paliwa sie nie da wykręcić i tym samym wylać wodę?

Romek · Postautor: **Romek** » niedziela, 1 lutego 2009, 11:21

proponuje pomysł z denaturatem , już tak robiłem co prawda w aucie ale zadziałało , i nawet miałem duzo wody .

edwin · Postautor: **edwin** » niedziela, 1 lutego 2009, 11:57

JAREK pisze:Nie jestem znawcą więc moje pytanie może się wydać dziwne/śmieszne - jak zwał tak zwał - wlewu paliwa sie nie da wykręcić i tym samym wylać wodę?

wlew da sie odkręcic ale nic to nie pomoze... z powodu kształtu wytłoczenia blachy zbiornika... tzn do środka wchodzi rant...

największa dziura jest w miejscu czujnika poziomu paliwa... ja bym wykręcił ten czujnik, wlew paliwa... i zostwił w ciepłym miejscu... kilka dni w temperaturze pokojowej i po wodzie zostanie sucha plama...

Postautor: **piontek** » niedziela, 1 lutego 2009, 13:32

artur, numer z flanelą może się sprawdzić. Wygrzewania w celu odparowania nie polecam bo po widzie zostanie osad. A denaturat działa i to doskonale.
A jeśli woda nie wychodzi przez otwór dolny to po zalaniu paliwem nadal tam będzie - jak wspomniano wyżej jest cięższa od benzyny i to znacznie.

Ale mogę się mylić

Postautor: **artur** » niedziela, 1 lutego 2009, 23:04

Mysle że zastosuję numer z denaturatem i flanelką na przemian. Co do zalania benzyna i spuszczeniem to nie jestem przekonany bo jak pisalem kranik otwarty na spust, dalej nie jest najnizej położonym punktem w zbiorniku. Dlatego woda jako cięższa dalej by została. Może to by nie przeszkadzało, może ale może kiedyś odezwało by się w najmniej oczekiwanym momencie :shock:

ża 2 dni dam znać jak poszło.

Ale dyktę zalej już po założeniu zbiornika i to razem z tankowaniem. Przed jazdą. Bo inaczej to nie ma sensu. Dykta dobrze miesza się z wodą. Tak jak prawie każdy alkohol - patrz wyborowa 40%

A jak masz śliwowicę 70% to przeca się pali. Ot i cała "magia".

Przy następnym spotkaniu możemy poeksperymentować z ciężkimi napojami w celach edukacyjnych... :evil:

Postautor: **Koniu** » poniedziałek, 2 lutego 2009, 18:34

Ja z medycznego punktu widzenia zastosowałbym dyżą strzykawę wężyk przezroczysty gumowy zmontować razem dodatkowo do wężyka dokleić drucik który robiłby za prowadnicę i dałoby się łatwo wkomponować nam w miejsce gdzie jest nieproszony płyn

A z dynksem i szmatą tyż dobre jest

Postautor: **PawelR** » wtorek, 3 lutego 2009, 06:33

Pomysl z denaturatem jest najlepszy, chyba, ze wody jest caly bak...

Postautor: **artur** » wtorek, 3 lutego 2009, 08:14

Jak mówiłem tak zrobiłem. Denaturat wymieszałem z tym co było wewnątrz, przy okazji się umył zbiornik. Co za syf wyleciał ! Brązowo-fioletowy z pokurzem i pianką. Potem jeszcze cwiarteczka denaturatu. Znowu spust i na koniec 2 x flanelka. Przyświeciłem sobie zapałką ;-)

patrze i sucho jest.
Dzieki za porady

Postautor: **PawelR** » wtorek, 3 lutego 2009, 10:04

No i wspaniale.

Postautor: **JAREK** » wtorek, 3 lutego 2009, 11:15

Tylko nie przyświecaj sobie jak już zatankujesz... :evil:

Postautor: **piontek** » wtorek, 3 lutego 2009, 18:56

artur, !!!
Zapomniałem o najważniejszym!!!

Bez tego będzie kicha!

Jeszcze przynajmniej dwa rżnięte do gardła!!!
:mrgreen:

Postautor: **artur** » środa, 4 lutego 2009, 08:11

piontek pisze:Jeszcze przynajmniej dwa rżnięte do gardła!!!

SIE WIE !

Postautor: **balth** » środa, 4 lutego 2009, 11:21

potwierdzam: denaturat bangla.

Postautor: **artur** » środa, 4 lutego 2009, 11:38

balth pisze:potwierdzam: denaturat bangla.

balth - co znaczy bangla ?

hardway · Postautor: **hardway** » środa, 4 lutego 2009, 12:15

http://www.miejski.pl/slowo-Bangla

nie mylić z bangla deszczem

Postautor: **balth** » piątek, 6 lutego 2009, 14:19

hardway pisze:http://www.miejski.pl/slowo-Bangla

nie mylić z bangla deszczem

nie mylić z bangladeszem :-)

danzig00 · Postautor: **danzig00** » piątek, 6 lutego 2009, 17:45

artur pisze:Potem jeszcze cwiarteczka denaturatu. Znowu spust i na koniec 2 x flanelka

I palce lizać (jakoś cały czas mi ten denaturat po głowie chodzi)Hi hi

Postautor: **artur** » piątek, 6 lutego 2009, 23:30

danzig00 pisze:I palce lizać (jakoś cały czas mi ten denaturat po głowie chodzi)Hi hi

cygar i drin.gif

Plik ściągnięto 13 raz(y) 10,6 KB

danzing00 - Twoja emotionka to przecież moje zdjęcie ! Skąd masz?

danzig00 · Postautor: **danzig00** » niedziela, 8 lutego 2009, 16:48

Z interneta zapodałem ze 3 latka temu

FORUM-YAMAHA XJR

Jak usunąć wodę ze zbiornika paliwa ?

Jak usunąć wodę ze zbiornika paliwa ?

Kto jest online