Akumulator.

Pytamy i/lub pomagamy rozwiązać problemy z elektryką.
Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » wtorek, 7 lutego 2012, 19:43

Piotr_MC_85 pisze:.....Sprzęt daje radę, bo np. dość szybko (ok.3-4h) łąduje baterię 12V 100Ah takze polecam.


Moja wypowiedź była odnośnie tego zacytowanego kawałka ;-) . Albo moja pomroczność jasna coś źle odczytała.... :zdrowko: .... Generalnie dużym prądem można ładować doraźnie aku w awaryjnej sytuacji ale nie prawie codziennie- oberwanie celi, zwarcie a nawet wybuch może nastąpić... ;) .

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » wtorek, 7 lutego 2012, 20:05

:mrgreen: :-o :mrgreen: ostatnio codziennie odpalam auto migomatem ok 200 A przez 30 s do 1,5 min
Jeszcze się nie trafił mróz który by mi auto unieruchomił :evil:
(23 lata 350 tys km przebiegu )
Ostatnio zmieniony środa, 8 lutego 2012, 08:48 przez farba, łącznie zmieniany 1 raz.

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » środa, 8 lutego 2012, 07:30

taa, a mnie nowe aku 72ah padło przy -27, teraz wolę zostawić na noc na lidlowej ładowarce, przy małym prądzie i rano pali jak benzynka :mrgreen:

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » środa, 8 lutego 2012, 07:36

Japońska puszka pali bez problemu :mrgreen:
J....ć stare baby :)

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » środa, 8 lutego 2012, 07:39

ja miałem czeski samochód z niemieckim temperamentem to też palił, ale ford gówno wort :mrgreen:

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » środa, 8 lutego 2012, 07:57

A słyszał inne powiedzenie-Nie każda morda pasuje do Forda. :mrgreen:
J....ć stare baby :)

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » środa, 8 lutego 2012, 08:48

słyszał, słyszał :mrgreen: jestem zbyt przystojny :rotfl: :rotfl: :rotfl:

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » środa, 8 lutego 2012, 08:49

No baa :mrgreen:
J....ć stare baby :)

krzysiek 525tds
Posty: 243
Rejestracja: poniedziałek, 6 czerwca 2011, 20:21
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2004
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Wrocław

Postautor: krzysiek 525tds » czwartek, 9 lutego 2012, 23:02

Aku jest bardzo ważny. W moto starych nie aż tak, w nowych bardziej. Nie wspomne o samochodach. Generalnie, jak pada aku to nie ma na co czekać tylko wymieniać. Zwłaszcza zimą, jak mamy nowe autko to zaczyna świrowac elektronika. Niestety, pierwsze mrozy i mamy awarię ABS, a to wspomaganie nie teges, szkrzyna automatyczna, AIR BAG też się odezwie, generalnie lepiej wydać i miec z głowy. Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.
Pozdrawiam - Krzysiek

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » piątek, 10 lutego 2012, 07:30

Nowe auta są do wyrzucenia :mrgreen:

Awatar użytkownika
darek
Posty: 219
Rejestracja: piątek, 30 stycznia 2009, 17:14
Lokalizacja: Grimstad

Postautor: darek » piątek, 10 lutego 2012, 07:39

U mnie przy porannym rozruchu przy -20 ukazał się komunikat - wysoka temperatura cieczy chłodzącej , natychmiast zatrzymaj silnik :mrgreen: ,podobno komp fiksuje przy spadku napięcia.
XJR na

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » piątek, 10 lutego 2012, 09:02

krzysiek 525tds pisze:Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.

Obsługa jeszcze raz obsługa - należy conajmniej ładować, a najlepiej dolewać wody destylowanej zawsze na czas. Wiadomo akumulatorów z korkami coraz mniej, czasem da się górną pokrywę zdjąć a jak nie, to ja nawet dziury wiercę - później wystarczy taśmą zakleić.
Aukumlatory generalnie należą do części na których się nie oszczędza bo tanich trzeba kupić 2-3 a porządny to jeden co najmniej na 6 lat styka.
Nie dawno hubertm pisał o rekordowej żywotności aku w swojej XJRze, ja też mam znajmego który na fabrycznym aku od nowości w fiacie punto 8 lat śmigał. Dodam tylko że koleś starszy jeździ sporadrycznie (60kkm w 8 lat) a akumulator NIGDY nie widział prostownika.

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » piątek, 10 lutego 2012, 09:53

W mojej byłej XJR 99 rok był fabryczny i dawał radę-12 lat.Podejrzewam,że jeszcze trochę czasu posłuży nowemu właścicielowi. ;-)
J....ć stare baby :)

Awatar użytkownika
Davidson
Posty: 260
Rejestracja: wtorek, 1 kwietnia 2008, 22:01
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Dzierżoniów
Kontaktowanie:

Postautor: Davidson » piątek, 10 lutego 2012, 10:40

ja to miałem pecha do aku. w każdym moto jakie miałem w max rok od kupna musiałem wymieniać aku :-/ jakiś peszek chyba
Obrazek
"Co ma być to będzie, a jak już będzie...
... to trzeba się z tym zmierzyć"

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » piątek, 10 lutego 2012, 10:53

,,,moj sluzy na razie 6 rok :-D

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » piątek, 10 lutego 2012, 12:40

Jacek a ile wy :mrgreen: w tym Paryżu macie stopni zimą? :-P

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Postautor: jacekxjr78 » piątek, 10 lutego 2012, 12:58

teraz to troche lodem traci nocki do -10 dzien -2-3 :mrgreen:

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » piątek, 10 lutego 2012, 12:59

no to na Kujawach w nocy dziś - 23 :mrgreen:
przed chwilą spojrzałem - w cieniu mam -12, czy to kuźwa jakiś aku wytrzyma? Przez 3 tygodnie w nocy -20?

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » piątek, 10 lutego 2012, 14:03

Wytrzyma radziecki(nie mylić z rosyjskim) firmy KATEK. :mrgreen:
J....ć stare baby :)

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » piątek, 10 lutego 2012, 14:25

Ivo, ja wiem, że ty masz T-34 w garażu ale nawet on nie odpali bez kopciucha pod miską :mrgreen:

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » piątek, 10 lutego 2012, 15:35

Ruski akumulator w zapku zadziwiał całą dzielnicę!
Już pisałem, że w mojej 2002 działa chyba fabryczny?
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

GhostDog
Posty: 2811
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Postautor: GhostDog » piątek, 10 lutego 2012, 15:36

Piontek, mówi się : "dzielnie" Wiem na pewno! Albo "helpnąć" :mrgreen:

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » piątek, 10 lutego 2012, 16:01

Przypomina mi się jak ekipa z GS-u odpalała w zimie starego Castora(koparka gąsienicowa). Dwóch paliło pod nią ognisko,jeden kręcił, inni nalewali gorącą wodę do chłodnicy.Był jeszcze operator baterii i kierownik.Godzina i chodziła jak złoto. :mrgreen:
J....ć stare baby :)

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » piątek, 10 lutego 2012, 18:03

bo jak jest mróz to na odpalenie silnika jest ''procedura'' ;-)

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 10 lutego 2012, 18:36

krzysiek 525tds pisze: Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.


potrafisz rozbawić.... :mrgreen:
bye

balth

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » piątek, 10 lutego 2012, 18:59

GhostDog pisze:mówi się : "dzielnie" Wiem na pewno!
Masz rację ale w teraźniejszości. W czasach o których piszę, była to jeszcze dzielnica. Poza tym uwagi do mnie mają swoje miejsce... :cwaniak:

farba pisze:bo jak jest mróz to na odpalenie silnika jest ''procedura''
Tak jest! A raczej "jawohl", bo niezłą procedurę miała załoga Panzerkampfwagen VI Tiger.
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » piątek, 10 lutego 2012, 19:08

balth pisze:
krzysiek 525tds pisze: Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.


potrafisz rozbawić.... :mrgreen:


Są akumulatory sprzedawane w różnych sieciach(Stonka, Makro itp..) , które właśnie kończą się szybko i są aku sprzedawane w sieciach dilerskich samochodów/porządnych sklepach... te ostatnie niestety są droższe..... Ale sami sobie odpowiedzcie z którego źródła bateryjka pociągnie dłużej nie wliczając przy tym dobrej obsługi ;-) . Druga strona medalu to to, że klient wybierze tańszą rzecz świadomie ;) .

Na przykładach motocyklowych aku jest podobnie- Ludzie wolą kupić gówno z chin i za rok/dwa jak dobrze pójdzie aku nagle kaputt... Yuasa na której aku nikt myślący nie marudzi czy Varta jest powiedzmy 5x droższa od cinkcionga ale wytrzyma wiele więcej :P .

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » piątek, 10 lutego 2012, 19:19

Piontek do odpalenia 23 litrowego silnika V12 musiała być konieczna procedura.Zadanie było o tyle ułatwione,że ów silnik był benzyniakiem. :mrgreen:
J....ć stare baby :)

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 10 lutego 2012, 19:53

Zdzisław pisze: ale wytrzyma wiele więcej .


zauważę tylko, że kolega przedpiszca nie wspominał o jakości aku tylko zgeneralizował temat. jak zgeneralizował, znaczy: każde aku, nie? ;-) :-P
bye

balth

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3509
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » piątek, 10 lutego 2012, 20:13

Oj no faktycznie nie wspomniałem o jakości. To tak jak z piwem- jeden lubi VanHorna z Biedronki za 1,29 a drugi Pilsnera za 6 zł niech będzie i z Biedronki nawet.... To piwo i to niby piwo ;-) .
Albo kiełbasa z promocji za 8,99 i taka za 20... z tym, że jedna ma 70% miensa a druga 95% mięcha..... :evil: . Ale o tym nie napiszą pod ceną tylko drobnym maczkiem gdzieś z tyłu na opakowaniu zbiorczym.


Wróć do „Układ elektryczny.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 23 gości