Polerka lakieru.

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5575
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Polerka lakieru.

Postautor: JAREK » środa, 2 czerwca 2010, 10:49

Skoro na forum jest kilka osób zajmujących się aerografem to zapewne mają niezbędne minimum wiedzy nt. polerowania lakieru.
Otóż potrzebuję porady czym (pasta, sprzęt) wypolerować zmatowienia na baku, które później okleiłbym jakąś folią transparentną co by znowu się nie zmatowiło. Bardzo mnie to zmatowienie wkurza.

Jubiler

Postautor: Jubiler » środa, 2 czerwca 2010, 15:16

Do polerowania ręcznego Farecla Black Top ( wypełnia i daje połysk). Do maszynowego Farecla G3 ( nie ma nabłyszczaczy, najlepsza na rynku).

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » środa, 2 czerwca 2010, 15:40

Mi też by się przydało, szczególnie zbiornik, a jaki sprzęt ?
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Gulliver
Posty: 160
Rejestracja: wtorek, 24 listopada 2009, 20:17
Model i rocznik moto.: XJR 1200 1995
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: Gulliver » środa, 2 czerwca 2010, 18:21

A czym zlikwidować ryski na baku? Jakaś pasta, kredka?
Nie ma boga, jest... Motór

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5575
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Postautor: JAREK » środa, 2 czerwca 2010, 20:34

Fareclą 3G i 9G czyszczę sobie chromy.

Jubiler, rozumiem, że jak kupię przystawkę do wiertary i ... (no właśnie co?) - futerko, filc czy jeszcze co innego to na mokro mogę fareclą jechać?

Jubiler

Postautor: Jubiler » czwartek, 3 czerwca 2010, 02:15

Lakier łatwiej zniszczyć maszyną niż wypolerować. Do polerowania używa się ....specjalnej polerki, która oscyluje a nie obraca się, a i tak 90% że lakier poprzycinasz.. Znajomy lakiernik nie robił mi złudzeń że dam radę, więc onanizuję lakier ręcznie i G3 zawsze na mokro i w cieniu, żeby nie spalić. Pod nalepki oczywiście zero nabłyszczacza, bo to jakieś woski i się kleić nie będzie.

Awatar użytkownika
Tomson
Posty: 1918
Rejestracja: piątek, 9 kwietnia 2010, 20:41
Model i rocznik moto.: Yamaha xjr 1300 turbo
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Żyrardów

Postautor: Tomson » czwartek, 3 czerwca 2010, 10:45

Może i ja się troche pomądrzę. Jeżeli chodzi o wszelkiego rodzaju rysy to są wzasadzie nie do zrobienia, chyba - że są to rysy tylko w lak. bezbarwnym. I tak te właśnie drobne ryski jak i zmatowienia można delikatnie zmatować papierem wodnym 2500-3000 a później polerować pastą polerską, może być i G-3 (jak pisze Jubiler), całkiem niezła. Póżniej dobrze jest przeciągnąć jakimś woskiem (ale nie pod nalepkę), nie piszę jakim bo wiele stosuję i prawda jest taka, że po prostu trzeba to robić często żeby było o.k. Żadna kredka! nie załatwi sprawy, a co do techniki polerowania to dla osób które nie mają z tym do czynienia to tylko rączka, bo polerką to można przetrzeć lakier i poprzepalać a później to pozostaje już lakierowanie. Widzę Jubiler, że dużo wiesz i twoje uwagi są słuszne. Ogólnie lakiery na motocyklach (oryginalne oczywiście) są dużo trudniejsze do utrzymania niż na samochodach bo posiadają dużo więcej różnych dodatków.

Awatar użytkownika
ptysiornia
Posty: 564
Rejestracja: poniedziałek, 24 grudnia 2007, 16:20
Model i rocznik moto.: Agent Orange '20
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Re: Polerka lakieru.

Postautor: ptysiornia » czwartek, 3 czerwca 2010, 13:46

Ja do drobnych rys na lakierze używam pasty Tempo http://www.autokosmetyki.pl/k2_tempo_pa ... a,p87.html i jestem bardzo zadowolony z rezultatów.
Z powodzeniem likwiduje drobne ryski na czarnym lakierze.
Obecnie jestem w trakcie renowacji lakieru w moim nowym nabytku, przy pomocy właśnie tej pasty.
Robota oczywiście ręczna i dość pracochłonna.

W Sikorce regularnie matowiły mi się od spodni skórzanych boczki. Po przejechaniu pastą znów się świeciły jak psu jaja.
ptyś
Oj, grzmi! Będzie burza!


Wróć do „Rama i części obudowy.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 26 gości