Stukające zegary

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Stukające zegary

Postautor: Martinez » środa, 2 listopada 2016, 12:56

Witamm,
Jak wpadam sobie z prędkością radosną z asfaltu na bruk albo inne doły, to tłuką mi zegary o (chyba) półkę; oblukałem mocowania - niby wszystko całe jest i poskręcane na fest. Ten typ tak ma, czy może trzeba coś poprawić, wymienić ?

GhostDog
Posty: 2805
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Re: Stukające zegary

Postautor: GhostDog » czwartek, 3 listopada 2016, 09:01

Jesteś pewny, że to zegary? a kluczy ile masz przypiętych do kluczyka zapłonowego?
zegary powinny być osadzone na gumkach, które tłumią drgania.

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Stukające zegary

Postautor: artur » czwartek, 3 listopada 2016, 09:04

Łożyska główki ramy
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

GhostDog
Posty: 2805
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Re: Stukające zegary

Postautor: GhostDog » czwartek, 3 listopada 2016, 09:14

Artur sam jesteś Łożysko ;)
gdyby miał tak luźne łożysko żeby zegary stukały to by się wypierdolił na pierwszym zakręcie

Awatar użytkownika
pioro
Posty: 1403
Rejestracja: czwartek, 16 stycznia 2014, 16:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2013
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Dania

Stukające zegary

Postautor: pioro » czwartek, 3 listopada 2016, 09:30

GhostDog pisze: ... to by się wypierdolił na pierwszym zakręcie

a w najlepszy przypadku wywrócił ...
Kiedyś się ogarnę, ale jeszcze nie czas na takie wybryki.

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Stukające zegary

Postautor: Martinez » czwartek, 3 listopada 2016, 11:45

Łożyska spoko, to ewidentnie zegary. Jak się ściąga kubki z zegarów ?

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3501
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Stukające zegary

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 3 listopada 2016, 11:54

Odkręca?

Awatar użytkownika
Flanker
Posty: 908
Rejestracja: wtorek, 25 sierpnia 2015, 08:16
Model i rocznik moto.: XJR 1300 SP 1999
Województwo: O-opolskie
Lokalizacja: Luboszyce

Stukające zegary

Postautor: Flanker » czwartek, 3 listopada 2016, 12:50

Martinez pisze:Łożyska spoko, to ewidentnie zegary. Jak się ściąga kubki z zegarów ?

Każdy kubek ma od spodu śrubkę, odkręć ją i tyle. Pamiętaj o zdjęciu pokrętła od zerowania licznika. W środku pokrętła maleńka śrubka na wkrętak krzyżowy.
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem.

GhostDog
Posty: 2805
Rejestracja: wtorek, 21 grudnia 2010, 09:34
Model i rocznik moto.: RP02
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Mordor i okolice

Re: Stukające zegary

Postautor: GhostDog » czwartek, 3 listopada 2016, 13:15

sprawdź stelaż cały(czy jak tam zwał)

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Stukające zegary

Postautor: Martinez » czwartek, 3 listopada 2016, 16:32

Ta śrubka od pokrętła to siedzi w jego osi ? Bo jak tak, to jej nie ma, a raczej ma upitolony łeb...

Awatar użytkownika
Flanker
Posty: 908
Rejestracja: wtorek, 25 sierpnia 2015, 08:16
Model i rocznik moto.: XJR 1300 SP 1999
Województwo: O-opolskie
Lokalizacja: Luboszyce

Stukające zegary

Postautor: Flanker » czwartek, 3 listopada 2016, 16:41

Martinez pisze:Ta śrubka od pokrętła to siedzi w jego osi ? Bo jak tak, to jej nie ma, a raczej ma upitolony łeb...

Tak, śrubka siedzi w osi. Poświeć latarką, może jest tylko zajebana jakimś brudem. To naprawdę mała śrubka.
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem.

Awatar użytkownika
Wulu
Posty: 432
Rejestracja: piątek, 15 kwietnia 2016, 22:43
Model i rocznik moto.: Xjr 1300 2001 rp06
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Jawornik

Re: Stukające zegary

Postautor: Wulu » czwartek, 3 listopada 2016, 16:42

Martinez pisze:Ta śrubka od pokrętła to siedzi w jego osi ? Bo jak tak, to jej nie ma, a raczej ma upitolony łeb...

W osi. Jak upitolona, to nic nie trzyma pokrętła i trzeba delikatnie wyciągnąć z zegara. Śróbka jest naprawdę mała. Zerknij jeszcze raz.
Sorry, Flanker był szybszy.

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Stukające zegary

Postautor: artur » czwartek, 3 listopada 2016, 19:37

GhostDog pisze:Artur sam jesteś Łożysko ;)
gdyby miał tak luźne łożysko żeby zegary stukały to by się wypierdolił na pierwszym zakręcie

Ja nie twierdzę bo się znam. Po prostu parę lat stukało mi niedokręcone odpowiednio łożysko w właśnie takich momentach jak opisuje kolega. Poza tym kolega nie twierdzi że to zegary bo użył słowa "chyba".
Z lekko odkręconym łożyskiem nie wypierdolisz się na żadnym zakręcie. Po prostu będzie stukało - na przejazdach kolejowych, bruku itp.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3501
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Re: Stukające zegary

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 3 listopada 2016, 20:17

artur pisze:....Z lekko odkręconym łożyskiem nie wypierdolisz się na żadnym zakręcie. Po prostu będzie stukało - na przejazdach kolejowych, bruku itp.


Znam takiego, co się wyłożył, zakręt nie był wielki, za to luz łożyska już tak, ładny łuk w lewo i go poniosło. Wiedział, że musi dokręcić, pojechał i się wyp..., ale szczęśliwie przeżył.

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Stukające zegary

Postautor: farba » czwartek, 3 listopada 2016, 20:23

Stukać też może zawieszenie .
Najprostszą metodą jest rozebrać i złożyć ,wtedy będzie wiadomo

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Stukające zegary

Postautor: artur » czwartek, 3 listopada 2016, 20:55

Zdzislaw pisze:
artur pisze:....Z lekko odkręconym łożyskiem nie wypierdolisz się na żadnym zakręcie. Po prostu będzie stukało - na przejazdach kolejowych, bruku itp.


Znam takiego, co się wyłożył, zakręt nie był wielki, za to luz łożyska już tak, ładny łuk w lewo i go poniosło. Wiedział, że musi dokręcić, pojechał i się wyp..., ale szczęśliwie przeżył.

Wypierdolić na zakręcie można się z dziesiątków innych przyczyn. Ja nie piszę o wielkim luzie ale takim co pozwala na stukanie.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Stukające zegary

Postautor: Martinez » czwartek, 3 listopada 2016, 22:01

No to mam nad czym myśleć...
Hmm - łożysko ? No nie wiem, kierownik chodzi dość ciężko, nawet lekko popuszczałem po zakupie nakrętkę; przy okazji jakiś młotek dokręcał przecinakiem i nakrętka jest obdziabana, co niemiłosiernie wkurwia moje poczucie estetyki - da się gdzieś pewnie dokupić nową ?
Zawieszenie ? Może... faktycznie, jak sobie przypomnę, to ten stuk jest chyba za głośny jak na same zegary. A co się wymienia w zawieszeniu (oprócz oleju) ?
Jeszcze jedna sprawa przy okazji - jak jadę sobie, to kiera jest delikatnie skręcona; tylne koło w wahaczu równiutko, prowadzi się dobrze, w zakrętach też raczej spoko.
Mogą lagi w półkach krzywo siedzieć ?
Czasami ma wrażenie, jakby delikatnie "myszkowała", nie wiem jak to opisać - np. jadę sobie prosto, ale nie idzie jak po strunie tylko od czasu do czasu tak jakby trzeba się przekładać z jednej strony na drugą. Na myśl przychodzi mi łożyskowanie wahacza tylnego albo łożyska kół ?
Wybaczcie te pytania, ale odkąd wziąłem z nią ślub, jest tylko ONA :mrgreen:
Zima taka długa, a do ideału trza dojść:D

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Stukające zegary

Postautor: artur » czwartek, 3 listopada 2016, 23:55

Martinez pisze:No to mam nad czym myśleć...
Hmm - łożysko ? No nie wiem, kierownik chodzi dość ciężko, nawet lekko popuszczałem po zakupie nakrętkę
Mogą lagi w półkach krzywo siedzieć ?

Popuszczałeś nakrętkę.
Tak - mogą lagi w polkach krzywo siedzieć.
Masz robotę. Dasz radę.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3501
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Re: Stukające zegary

Postautor: Zdzislaw » piątek, 4 listopada 2016, 00:12

artur pisze:
Zdzislaw pisze:
artur pisze:....Z lekko odkręconym łożyskiem nie wypierdolisz się na żadnym zakręcie. Po prostu będzie stukało - na przejazdach kolejowych, bruku itp.


Znam takiego, co się wyłożył, zakręt nie był wielki, za to luz łożyska już tak, ładny łuk w lewo i go poniosło. Wiedział, że musi dokręcić, pojechał i się wyp..., ale szczęśliwie przeżył.

Wypierdolić na zakręcie można się z dziesiątków innych przyczyn. Ja nie piszę o wielkim luzie ale takim co pozwala na stukanie.


I tym oto optymistycznym akcentem zakończmy dyskusję o wyjebywaniu się w zakręcie.

Martinez, przejrzyj cały przód. Skoro twierdzisz, że motór coś pływa, kiera krzywo stoi itp. Ale najpierw sprawdź na ile dokręcone są zaworki na górze lag. Może tak być, że ni ma już w lagach oliwy, albo jest mało, do tego breja woda nie olej i przez to może Ci dobijać zawias.
Jak sprawdzić przód, łożysko główki itp., jest opisane nie tylko na forum.
Postaw motóra na centralce, obciąż tył, żeby przód się uniósł, chwyć za golenie na dole i poruszaj nimi przód tył. Jak są luzy przód-tył, to szukasz dalej. Jeżeli kiera od lewej do prawej idzie z oporem, a na środku masz uczucie, że coś haczy- łożysko główki do wymiany. Jeżeli idzie luźno, ale nie za duży luz to ok. Generalnie masz jak to napisałeś całą zimę, opanujesz temat do wiosny.

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Stukające zegary

Postautor: Martinez » piątek, 4 listopada 2016, 01:13

Śnieg ma padać, to chyba skończę sezon i jutro rozkręcam.
A tak kończąc ten miły wieczór zawracania dupy, to - oczywiście - czytałem wątki, ale może jakieś nowe namiary na dostawcę płytek zaworowych ?
Kupiłem filtr, świece, uszczelki i inne pierdoły do pieca, nawet waku kupiłem i colortune, zacznę oczywiście od luzów. Jutro ciuchcia na kołki, kanapę wysyłam do obszywania i zaczynam rozbierać silnik. Zobaczę od razu jak tam łańcuszek żyje rozrządu.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3501
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Stukające zegary

Postautor: Zdzislaw » piątek, 4 listopada 2016, 01:42

Ja kupiłem u nich-> http://allegro.pl/show_user.php?uid=9514574 . W tym roku z braku laku szlifowałem.

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Stukające zegary

Postautor: Martinez » piątek, 4 listopada 2016, 02:26

Rozumiem, że kupowałeś te od forda ?

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3501
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Stukające zegary

Postautor: Zdzislaw » piątek, 4 listopada 2016, 03:27

Tak. Jest nawet temat o tym zagadnieniu, tam było dokładnie wytłumaczone co i jak.

Awatar użytkownika
virtu
Posty: 52
Rejestracja: wtorek, 16 czerwca 2015, 09:50
Model i rocznik moto.: FJR 2007
Województwo: G-pomorskie

Stukające zegary

Postautor: virtu » piątek, 4 listopada 2016, 10:39

Aż dziw bierze, że nikt nie napisał o bakteriach...
Tomek z Gdańska

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: Stukające zegary

Postautor: Martinez » poniedziałek, 20 marca 2017, 02:16

Wychodzi na to, że to były wydarte tulejki - zmiana tulejek, uszczelniaczy i oleju i przestało stukać - Farba czteropak :P
A tak się chciało latać, że jebnęliśmy z Gienkiem całą zawiechę w dwie godziny :D

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Re: Stukające zegary

Postautor: Piotr_MC_85 » poniedziałek, 20 marca 2017, 11:40

Gratulacje szybkiej i skutecznej operacji. :super:

Awatar użytkownika
marcin_z
Posty: 222
Rejestracja: piątek, 7 października 2016, 19:12
Model i rocznik moto.: XJR1300 2001
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: WPR

Re: Stukające zegary

Postautor: marcin_z » czwartek, 6 kwietnia 2017, 18:58

U mnie też odgłosy dochody jakby zegary były zbyt luźne jak jadę po dziurach i co też szukać winnego w lagach?
o2o to jest to :-D

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3501
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Re: Stukające zegary

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 6 kwietnia 2017, 19:08

Albo łożysko główki ramy.

Awatar użytkownika
Holender
Posty: 1796
Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Olkusz

Re: Stukające zegary

Postautor: Holender » czwartek, 6 kwietnia 2017, 21:35

Albo klocki hamulcowe.
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.

Awatar użytkownika
Maciejka
Posty: 531
Rejestracja: sobota, 17 maja 2014, 12:35
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Września

Re: Stukające zegary

Postautor: Maciejka » czwartek, 6 kwietnia 2017, 21:40

Albo luźne zegary


Wróć do „Rama i części obudowy.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości