Postautor: Tytus » piątek, 20 czerwca 2014, 08:49
W dwatysiącektórymś (starcza demencja) miałem okazję polatać w Berlinie na wypożyczonym od znajomego przedstawiciela hondy, SP1. Wrażenia podobne do Ducati. Oczywiście, jako strikte sportowy sprzęt, jest (szczególnie dla starych capów) niewygodny. Najlepiej, jak się ma 175 cm, wtedy podobno jest git. Ogólnie, jeden z lepszych sprzętów.