...chyba go trochę przegrzałem...

Opisy problemów z motocyklem i propozycje ich rozwiązania.
Bigos

Postautor: Bigos » czwartek, 3 lutego 2011, 23:42

Nie wiem w jaki sposób para wodna wytrącona z gorącego oleju ma ulecieć, skoro silnik jest zamknięty. Pisałem już, że jeżeli ktoś musi koniecznie odpalać ten motocykl, to niech przynajmniej potem na chwilę odkręcić wlew oleju do ostygnięcia silnika.

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 4 lutego 2011, 08:17

boziu, wyższość świąt bożego narodzenia nad świętami wielkiej nocy.. ;-)
są argumenty na palenie i na nie palenie w zimie.
w tym roku stwierdziłem, że mam to w poważaniu, zaparkowałem moto na sztywno w garażu i mam zamiar je odpalić _PO_ przeglądzie wiosennym czyli wymianie oleju/filtra/itp/itd. i tak sobie myślę, że znowu nie będę miał problemu.
Ostatnio zmieniony piątek, 4 lutego 2011, 11:17 przez balth, łącznie zmieniany 1 raz.
bye

balth

Danski

Postautor: Danski » piątek, 4 lutego 2011, 08:27

...amen ;)

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2624
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » piątek, 4 lutego 2011, 16:26

balth pisze: i mam zamiar je odpalić _PO_ przeglądzie wiosennym czyli wymianie oleju/filtra/itp/itd. i tak sobie myślę, że znowu nie będę miał problemu.

:evil: _PRZED_ :!:
chyba nie będziesz spuszczał oleju na zimno ;-)

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » piątek, 4 lutego 2011, 16:38

Balth weźmie suszarkę do włosów i zagrzeje bez odpałki :lol:

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 4 lutego 2011, 17:25

farba pisze::evil: _PRZED_ :!:
chyba nie będziesz spuszczał oleju na zimno ;-)


_PO_. nie poprawiaj jak nie znasz intencji.
:)

[ Dodano: 2011-02-04, 17:26 ]
Piotr_MC_85 pisze:Balth weźmie suszarkę do włosów i zagrzeje bez odpałki :lol:


łyso, co? :P
bye

balth

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2624
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » piątek, 4 lutego 2011, 17:28

zawsze można wyprostowac grzałkę od herbaty i zaaplikowac w miejsce korka :mrgreen:

WojtaS
Posty: 155
Rejestracja: poniedziałek, 8 czerwca 2009, 18:26
Model i rocznik moto.: XJR
Województwo: Z-zachodniopomorskie
Lokalizacja: Koszalin

Postautor: WojtaS » piątek, 4 lutego 2011, 19:14

farba pisze:zawsze można wyprostowac grzałkę od herbaty i zaaplikowac w miejsce korka :mrgreen:



myślę ,że kolega balth ma rację jak nie odpali to nawet lepiej bo przez całą zimę spłynie napewno więcej oleju niż po ponownym uruchomieniu i rozgrzaniu i więcej oleju starego w sumie spuści.

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » piątek, 4 lutego 2011, 20:09

WojtaS pisze:zimę spłynie napewno więcej oleju niż po ponownym uruchomieniu i rozgrzaniu


Może i spłynie, ale bez mocnego rozgrzania napewno grubsza wyrstwa oleju i zanieczyszczeń zostanie w misce olejowej bez rozgrzania silnika. Przecierz po coś przed wymianą rozgrzewa się silniki, krótkie odpalenie zimnego silnika na postoju niewiele pomoże. Najlepiej przed wymianą zrobić min. 40 km i wtedy po pełnym nagrzaniu spłynie możliwie najwięcej starego oleju wraz z osadami.

Awatar użytkownika
donCezarre
Posty: 2148
Rejestracja: wtorek, 1 stycznia 2008, 13:33
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa
Kontaktowanie:

Postautor: donCezarre » piątek, 4 lutego 2011, 20:39

No ja tez slyszalem ze na kolach w korku naljepiej podjechac na wymiane oleum
Prawdziwy mistrz wygrywa zawsze.......

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » piątek, 4 lutego 2011, 20:55

Piotr_MC_85 pisze:[..] Najlepiej przed wymianą zrobić min. 40 km i wtedy po pełnym nagrzaniu spłynie możliwie najwięcej starego oleju wraz z osadami.


podstawy twojego "najlepiej" są mocno dyskusyjne. a może 25 km? a w jakiej temperaturze? i ciśnieniu? przez miasto czy popierdal.ć? :->

up 2 u co zrobisz ale jak już mam rozgrzewać to wolę bez tego całego syfu co mi teraz na samym dole leży. spuszczę na zimno, zaleję byle czy, podgrzeję (bez syfu), spuszczę i naleję właściwe.
widzisz dziurę w rozumowaniu? ;-)
bye

balth

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4210
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » piątek, 4 lutego 2011, 21:44

balth pisze: są mocno dyskusyjne. a może 25 km?

a może w garażu przy 2 piwach ?
Piotr_MC_85 pisze:Balth weźmie suszarkę do włosów

a może farelka ?
temat rzeka
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
maras954
Posty: 237
Rejestracja: wtorek, 11 listopada 2008, 21:42
Lokalizacja: inowroclaw

Postautor: maras954 » sobota, 5 lutego 2011, 00:10

wow! dobrze ze wymienilem olej przed zima, zaoszczedzi mi to prawie 4L oleum (nawet byle jakiego) na "plukankach". :-P

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » sobota, 5 lutego 2011, 00:19

balth pisze: czy popierdal.ć? :->

zawsze :evil: :evil:
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Postautor: Piotr_MC_85 » sobota, 5 lutego 2011, 10:55

balth pisze:podstawy twojego "najlepiej" są mocno dyskusyjne. a może 25 km?

Najlepiej dotyczyło rozgrzewki silnika normalną jazdą (nie na postoju), można troszkę przygarować aczkolwiek niekoniecznie, a te 40 km to tak przykładowo, może być i 25 - chodzi aby tylko silnik temp. pracy złapał i tyle.
Wymiana oleju na zimnym silniku napewno pozostawi grubszą wartwę starego oleju w misce.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » sobota, 5 lutego 2011, 13:46

Piotr_MC_85 pisze:Wymiana oleju na zimnym silniku napewno pozostawi grubszą wartwę starego oleju w misce.
Za to o wiele mniejszą na całej reszcie silnika. Czyli na znacznie większej powierzchni i w większej ilości "zakamarków". Daje do myślenia?

Z powyższej dyskusji jawi się wniosek, że rzeczywiście mocna farelka to rozwiązanie łączące zalety obu metod :]

Danski

Postautor: Danski » sobota, 5 lutego 2011, 15:02

...z drugiej strony łapiemy schizy na pkt zdrowia maszyn, z którymi jesteśmy max. kilka lat... a o własne ciało, z którym będziecie kilkadziesiąt lat... nikt z Was tak nie dba ;)

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2624
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » sobota, 5 lutego 2011, 16:02

jakto nie w końcu alkochol konserwuje najlepiej :zdrowko:

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » niedziela, 6 lutego 2011, 09:49

farba, :zdrowko:
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2624
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » niedziela, 6 lutego 2011, 18:26

:zdrowko:

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

Postautor: mariuszdg » poniedziałek, 7 lutego 2011, 01:23

podstawa to dobrze się odrobaczyć... :mrgreen:
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » poniedziałek, 7 lutego 2011, 12:23

Bigosa jest racja i tylko jego racja :) Jak ktoś ma ostre parcie na posłuchanie jak mu motur gada przy zimnym piwku to żadne tłumaczenie nie pomoże. Jeżeli tak to ma być z tym olejem Piontek to ja proponuję montowanie śruby spustowej z grzałką 8-) Przez całą zimę sobie naścieka ładnie do miski potem podłączamy do fazy zabulgota sie i spuścić :D
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
balth
Posty: 3193
Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
Model i rocznik moto.: K1300R15
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: Warszawa

Postautor: balth » poniedziałek, 7 lutego 2011, 12:24

Danski pisze:...z drugiej strony łapiemy schizy na pkt zdrowia maszyn, z którymi jesteśmy max. kilka lat... a o własne ciało, z którym będziecie kilkadziesiąt lat... nikt z Was tak nie dba ;)


tak właśnie. to jest clu.
nie gadać, nie myśleć, zapier....ć :-)
to była cytata mechanika.
bye

balth

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4210
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » poniedziałek, 7 lutego 2011, 12:29

Koniu pisze:jak mu motur gada przy zimnym piwku to żadne tłumaczenie nie pomoże

To jedyny powód który w dyskusji - odpalać czy nie ? Nie został przez nikogo zakwestionowany
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Postautor: piontek » poniedziałek, 7 lutego 2011, 21:59

artur pisze:Nie został przez nikogo zakwestionowany
A nawet zdecydowanie poparty!
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:

http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
umberto
Posty: 1580
Rejestracja: sobota, 23 lutego 2008, 19:59
Model i rocznik moto.: ArtBikeGarage Limited Edition
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: umberto » poniedziałek, 7 lutego 2011, 22:56

Danski pisze:...z drugiej strony łapiemy schizy na pkt zdrowia maszyn, z którymi jesteśmy max. kilka lat... a o własne ciało, z którym będziecie kilkadziesiąt lat... nikt z Was tak nie dba ;)


wydaje mi się, że określenie "łapieMY" nie jest najszczęśliwiej użyte w tym przypadku..

Danski

Postautor: Danski » środa, 9 lutego 2011, 18:11

umberto pisze:wydaje mi się, że określenie "łapieMY" nie jest najszczęśliwiej użyte w tym przypadku..

...myślę, że większość zrozumiała znaczenie właśnie w tym przypadku określenie "łapiemy"...

[ Dodano: 2011-03-08, 15:33 ]
Dzisiaj nadszedł dzień sądny ;) ...czyli przejażdżka... i nic a nic negatywnego nie zauważyłem. Odpalił za 3 razem, praca silnika równa bez jakichkolwiek spadków lub zwyżki obrotów, przyspieszenia identyczne jak przed wypadkiem w garażu ;) ...zero niepokojących odgłosów podczas obciążania silnika podczas jazdy... jak na mój gust chyba nic mu się złego nie stało ;) ...pogoda taka ładna, że ok 50 km dzisiaj nawinąłem...

[ Dodano: 2011-04-28, 19:40 ]
...a jednak przegrzanie zebrało pewne żniwa ;(
Zauważyłem wyciek oleju spod czujnika z lewej strony (na wysokości lewej nóżki motocykla) oraz z pod pokrywy zaworów... mam nadzieję, że to jedyne obrażenia.
Mam pytanko, czy luz zaworowy mógł się zwichrować po takiej akcji grzewczej? ;)

Awatar użytkownika
mariuszdg
Posty: 3531
Rejestracja: środa, 18 marca 2009, 18:07
Model i rocznik moto.: XJR1300 '07, SPEED TRIPLE R94
Województwo: S-śląskie
Lokalizacja: Dąbrowa Górnicza
Kontaktowanie:

...chyba go trochę przegrzałem...

Postautor: mariuszdg » niedziela, 1 maja 2016, 20:23

wielu stosuje. Zawsze jakaś informacja, co się dzieje.
"Kto drogi prostuje ten w lesie nocuje..."

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4210
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: ...chyba go trochę przegrzałem...

Postautor: artur » niedziela, 1 maja 2016, 23:19

Zdaje się że Kuba z Poznania czyli Jaqbik na zbyciu bo ma dwa i nie wie gdzie wkręcić drugi?
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
Martinez
Posty: 361
Rejestracja: wtorek, 13 września 2016, 20:59
Model i rocznik moto.: XJR1300 1999
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: Kętrzyn

Re: ...chyba go trochę przegrzałem...

Postautor: Martinez » niedziela, 2 kwietnia 2017, 17:18

XRzysJek pisze:Ktoś stosuje termometr wkręcany się wypowie czy dobrze go mieć ?

Posiadam, polecam
+5 do lansu
Do tej pory (chłodniejsze dni) pokazywał do 80 st. Dziś było 22 i trochę ślimaczenia po mieście - temperatura 100-110 st.


Wróć do „Z kluczem w ręku.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 2 gości