czy to rozrząd?

[orimain]

Witam

Po dłuższej trasie, podczas hamowania silnikiem zaczął mnie dochodzić metaliczny stuk (grzechot?). Zwłaszcza na niskich obrotach, jeżeli silnik się zbiera do roboty- stuki ustają. Czy to łąńcuch rozrządu do wymiany, czy do regulacji? A jeżeli do regulacji, to czy da się to podciągnąć samemu czy trzeba na warsztacie? Jakieś sugestie? A jeżeli to rozrząd, to na allegro są takie: http://moto.allegro.pl/lancuch-rozrzadu ... 14962.html , http://moto.allegro.pl/lancuszek-rozrza ... 17056.html , http://moto.allegro.pl/xjr-1300-yamaha- ... 01829.html , http://moto.allegro.pl/lancuch-rozrzadu ... 20964.html . Rozpiętość cen duża - wolę zapytać co polecacie (i czy to TO)

pozdrawiam

[mariuszdg]

Linki nie gadają prócz pierwszego
Jaki masz przebieg???

[orimain]

przebieg 33k mil, ale 'podobno' poprzednik wymieniał i na aktualnym łańcuszku tylko 12k mil. Tak czy inaczej, z tego co jest napisane u nas na forum powinien jeszcze być dobry... chyba

[mariuszdg]

a łańcuch napędowy nie zapomniałeś posmarować? Może to on już dogorywa?

[umberto]

Twój opis odpowiada idealnie temu co ja słyszałem mając nienaciągnięty i niedosmarowany łańcuch napędowy;
dodatkowo czułem to na podnóżkach;

sprawdź stan łańcucha zanim dobierzesz się do rozrządu..

[JAREK]

Też mi się wydaje, że może to być napęd.

Ja też czulem na podnóżkach, napęd zmieniony, przy okazji lańcuszek rozrządu też i moto bzyka jak pszczólka.

[vivvaldi]

Najprościej sprawdzić czy to łańcuch rozrządu, wbijasz jedynkę, zaciskasz przedni hampel i próbujesz ruszyć puszczając powoli sprzęgło. Moto będzie powoli nurkować na przedniej zawieszeniu i jak będzie zaczynał dzwonić łańcuszek w silniku /słychać bardzo wyraźnie metaliczny dźwięk/ to już wiadomo co jest grane.
Drugi bezproblemowy sposób, to zdemontowanie napinacza łańcuszka rozrządu i sprawdzenie ile pozostało ząbków do końca jego wysunięcia. Jak końcówka to wiadomo, że łańcuszek do wymiany.

Jednak stawiam na to co napisali koledzy powyżej. Choć możesz sprawdzić również w opisane sposoby powyżej łańcuszek rozrządu.

[Zdzislaw]

Łańcuch nierządu grzechocze przy schodzeniu z obrotów w okolicach 3-4k obr/min .

To o czym piszesz to tak jak poprzednicy wspominają- łańcuch napędowy wymaga naciągu. Na wolnych obrotach nie ma rozpędu i lata jak żyd po pustym sklepie - zębatka zdawcza nie ciągnie go i góra zwisa walając się po ślizgu i wahaczu .

[orimain]

heh... no fakt.... smarowac, to smarowałem, ale żeby naciągać? Na to nie wpadłem

Dowlokę się do domu i sprzadze/naciągnę. Dzięki

[Piotr_MC_85]

33k mil,

Ja wymieniałem rozrząd w XJ650, ale przy 120000 km.
Natomiast napęd w XJR daje do zrozumienia, że trzeba wyregulować stukając w wachacz przy ok. 60 km/h na nierównej drodze.

[orimain]

fixed! Mieliście racje, a ja jestem stary, leniwy i głupi. Nie to, żeby łańcuch był luźny... nie, nie... Trzymając sie poetyki Zdzisława - on (łańcuch, nie Zdzisław) wisiał jak staremu kundlowi jaja

Dzięki za pomoc i DZIĘKI że jest to forum

[Koniu]

Więc napisz kolego dokładnie ci i jak zrobiłeś żeby było coś dla potomnych

[orimain]

dla potomnych

PROBLEM: po dłuższej trasie, przy hamowaniu silnikiem, zaczęło sie coś metalicznie tłuc. Objawy znikały przy obciążeniu silnika (albo zagłuszał je wydech). Myslałem, że rozrząd do wymiany, już zacząłem szukać na alledrogo.... ALE.... :

ROZWIĄZANIE: ...ale na szczęście Koledzy przyszli z pomocą i kazali stuknąć się w czoło potwierdzając moje nieśmiałe przypuszczenia, że w XJRkach rozrządu nie zmienia sie co 20kkm Mimo w miarę regularnego smarowania, to ŁAŃCUCH dzwonił, bo był luźny, o dużo za luźny. Naprawa trwała 20minut, przy pomocy miarki i kluczy z zestawu yamahowskiego łańcuch wrócił do luzu 20-30mm przewidzianego przez producenta, dodatkowe mycie i smarowanie uciszyło go na jakiś czas, a mnie przypomniało o tym, że CZASEM SIĘ NACIĄG SPRAWDZA.

pozdrawiam orzech

[Zdzislaw]

Mi też łańcuch przypomina o sobie teraz. Lenistwo na kardana jednak ma swoje uroki . Szkoda, że XJR nie jest w niego wyposażona . Raz na dwa lata 200ml oliwy trzeba wymienić i koniec .