dupa przykleja się do kanapy

Ostatno, jeżdżąc na moim rumaku (dosiadam go zawsze, chyba że nie mam czasu to dosiadam auto) zauważyłem pewną prawidłowość. Mianowicie przy temperaturze asfaltu (mierzonej oczywiście w stopniach Celcjusza, 5 centymetrów na d lustrem) wynoszącej 69stopni moja dupa przykleja się do kanapy. Myślę więc nad jakimś rozwiązaniem, które pomoże mi odzyskać pewność za kółkiem (w tym przypadku rurą). Myślałem nad jakimś żelem. Może jednak powinienem zastosować kanapę akcesoryjną za 2 koła? Tu chodzi o bezpieczeństwo!

ratujcie !

Postautor: **piontek** » piątek, 16 sierpnia 2013, 23:28

Marjan! Żel jest dla "innych". Twardziele (patrz kulomioci) używają magnezjum. Czy coś. A Tobie talk wystarczy.

biały proszek, znaczy się?

Postautor: **piontek** » piątek, 16 sierpnia 2013, 23:33

ale to nie jest pedalskie, bo jak jest to nie wchodzę w temat. Nie żeby kompleksy, ale lepiej dmuchać na zimne!

Postautor: **piontek** » piątek, 16 sierpnia 2013, 23:42

Nie powiem w jakie wolę dmuchać, bo to nie ten wątek...

jak nie. Mówimy porzeca o technicznych zagadnieniach. Motul (zwany mociulem) na wszystko dobry!

nit · Postautor: **nit** » sobota, 17 sierpnia 2013, 01:25

flanelowe majteczki,zawsze czysto zawsze sucho zawsze pewnie
dla bezpieczeństwa to chyba dobrze jak się przykleja

Postautor: **Koniu** » sobota, 17 sierpnia 2013, 09:10

W dżynsach dużo później tyłek się przykleja pewnie jeżdżąc w tych specjalnie na moto jeszcze później, Marianie kto Ci będzie tyłek pudrował ?

Albo wyciągnij komuś koraliki z poloneza z oparcia fotela i sobie na kanapie rozepnij

Postautor: **Jaqbik** » sobota, 17 sierpnia 2013, 09:20

Albo owczą skórę z kożuszkiem ;-)

Na forach podróżniczych taki patent widziałem.

Korek · Postautor: **Korek** » niedziela, 18 sierpnia 2013, 21:00

Z tym kożuszkiem to nie głupia sprawa tylko żeby tak obciachowo nie wyglądało.

a potem Mariusz będzie narzekał, ze mu sierść z kożuszka schodzi, przykleja się do spodni i, że wygląda jakby na kocie siedział. Mario, jeździsz tym moto od 4 lat, przejechałes dziesiątki tysięcy km. Czy dopiero teraz zauważyłes, że poci Ci się tyłek i wkurza Ciebie taki stan rzeczy ? Może odpuść trochę, zluzuj pośladki i , jak Ty to mówisz: Zapierdalać ;-)

hubertm pisze: Czy dopiero teraz zauważyłes, że poci Ci się tyłek

Może ten tyłek (czytaj: dupa), urósł?

mi też urosła przez ostatnie 4 lata, ale nie narzekam ;-)

Janek1200

tak naprawdę dni w których d.. się klei do kanapy jest kilka , ekstremalnie upalnych , w pozostałe da się śmigać .
Problem chyba drugorzędny , Mario poruszył gdy , jak mi się zdaje ......czegoś za mało było :mrgreen:

Bobas · Postautor: **Bobas** » środa, 11 września 2013, 16:28

Ja tam lubię to klejące dupsko na moim rumaku, bo tych dni gorących w Polsce jak na lekarstwo :mrgreen:

FORUM-YAMAHA XJR

dupa przykleja się do kanapy

dupa przykleja się do kanapy

Kto jest online