Wyciek

Opisy problemów z motocyklem i propozycje ich rozwiązania.
Arek

Wyciek

Postautor: Arek » niedziela, 6 października 2013, 08:45

Mianowicie. Mam problem z wyciekiem prawdo podobnie z olejem? Cała miska jest mokra uszczelniacz od skrzyni biegów też a był wymieniany razem z uszczelniaczem od napędu (mała zębatka przód) Nie wiem co robic? Moze uszczelka miski? Na allegro widziałem za 50zł Kupic produkt nie wiadomo skąd? Jak wiecie dajcie namiary na jakis sprawdzony sklep z częściami.

Awatar użytkownika
ivo
Posty: 436
Rejestracja: niedziela, 23 maja 2010, 12:02
Model i rocznik moto.: GSX 1400
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Lubań

Postautor: ivo » niedziela, 6 października 2013, 09:09

Umyj silnik i obserwuj skąd zaczyna lecieć-będziesz wtedy wiedział,który uszczelniacz do wymiany.W XJR-ce jest ich trochę-wałek zdawczy,dźwignia zmiany biegów,popychacz sprzęgłowy,wskaźnik poziomu oleju,przewody chłodnicy i uszczelka samej miski.
J....ć stare baby :)

Awatar użytkownika
Koniu
Posty: 1529
Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 19:43
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: N-warmińsko-mazurskie
Lokalizacja: EŁK
Kontaktowanie:

Postautor: Koniu » niedziela, 6 października 2013, 09:36

tak najpierw umyj i badaj wzrokowo i palpacyjnie :)
A Kunia znasz ? ;)

Mój tel. 692 486 517

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » niedziela, 6 października 2013, 09:43

Jak już umyjesz i sprawdzisz skąd leci, to weź poczytaj tą książkę: słownik.

Gdzie są kropki, przecinki :?: . Ja musiałem to przeczytać 4x, żeby cokolwiek zrozumieć.

Arek

Postautor: Arek » niedziela, 6 października 2013, 11:25

Zdzisław pisze:Jak już umyjesz i sprawdzisz skąd leci, to weź poczytaj tą książkę: słownik.

Gdzie są kropki, przecinki :?: . Ja musiałem to przeczytać 4x, żeby cokolwiek zrozumieć.


Wybacz...Kac morderca nie ma serca.

Mska umyta. W jednym miejscu delikatnie cieknie. Teraz trzeba załatwić uszczelkę. ( Jakieś namiary ) ??

Wymienie resztę uszczelniaczy. moze bd git. I pytanko... Powinien być delikatny luz na dzwigni zmiany biegów????? Chodzi mi o ten bolec co z silnika wychodzi. Delikatnie nim poruszam a tam olej;/;/ To normalne??

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » niedziela, 6 października 2013, 11:41

Wałek zmainy biegów jest osadzony w deklu, za pomocą łożyska igiełkowego w koszyczku, wraz z nim jest simmering. Luz minimalny będzie, jak się łożysko bądź wałek wyrobi ale to raczej norma, chyba, że lata na boki jak żyd po pustym sklepie. Wtedy można się martwić.

Uszczelkę możesz kupić na allegro, bądź w Intercarsie, jeżeli takowy masz niedaleko siebie zamów, na drugi dzień będzie.

Resztę uszczelniaczy zostaw w spokoju, jeżeli nie ciekną nie ma sensu wymieniać, chyba, ze są już zmurszałe.

Na początek możesz dokręcić delikatnie śruby sąsiadujące z miejscem wycieku, ale bardzo delikatnie, żebyś nie przekręcił gwintów. Robisz to na własną odpowiedzialność ;-) . Jeżeli to nie pomoże, to tylko wymiana uszczelki. Nic trudnego, jeżeli się wie co robić :) . Dostęp do michy jest przezajebisty, tylko trzeba wywalić z dołu kolektory wydechowe z puchą.

Arek

Postautor: Arek » niedziela, 6 października 2013, 12:23

Zdzisław pisze:Wałek zmainy biegów jest osadzony w deklu, za pomocą łożyska igiełkowego w koszyczku, wraz z nim jest simmering. Luz minimalny będzie, jak się łożysko bądź wałek wyrobi ale to raczej norma, chyba, że lata na boki jak żyd po pustym sklepie. Wtedy można się martwić.

Uszczelkę możesz kupić na allegro, bądź w Intercarsie, jeżeli takowy masz niedaleko siebie zamów, na drugi dzień będzie.

Resztę uszczelniaczy zostaw w spokoju, jeżeli nie ciekną nie ma sensu wymieniać, chyba, ze są już zmurszałe.

Na początek możesz dokręcić delikatnie śruby sąsiadujące z miejscem wycieku, ale bardzo delikatnie, żebyś nie przekręcił gwintów. Robisz to na własną odpowiedzialność ;-) . Jeżeli to nie pomoże, to tylko wymiana uszczelki. Nic trudnego, jeżeli się wie co robić :) . Dostęp do michy jest przezajebisty, tylko trzeba wywalić z dołu kolektory wydechowe z puchą.


No to wałek jest okej. Delikatne ma luzy minimalne. Motocykl sporo czasu stał uszczelki i inne gumowe pierdoły nie są w dobrym stanie. Wymienie resztę uszczelniaczy. NIe są takie drogie. Miska dokręcona. Moze nie będzie potrzeby wymieniać uszczelki. Zobaczymy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Postautor: Zdzislaw » niedziela, 6 października 2013, 13:10

Może faktycznie leci z uszczelniacza do góry i ścieka na dół, na rant miski. Wtedy może wyglądać, jakby ciekło z niej dodatkowo. Skoro faktycznie uszczelnienia masz w kiepskim stanie, to nie pozostaje nic innego jak faktycznie je powymieniać ;-) . Oleju mocno ubywa w silniku :?: .

Arek

Postautor: Arek » niedziela, 6 października 2013, 15:12

Mi tez się tak wydaje, ze kapie z góry i robi efekt ze tez z miski cieknie;/ jutro poszukam uszczelniaczy i zamontuję. Dwa miechy stał bo byłem za gramanicą na fula był olejem zalany a teraz jest połowa na oczku. Non stop jak kapie to się kopci z kolektora to irytuje;/

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Postautor: farba » niedziela, 6 października 2013, 15:15

Może miałeś za wysoki stan oleum i po odpaleniu piec pozbył się nadmiaru.

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Postautor: artur » poniedziałek, 7 października 2013, 23:02

Arek pisze:Dwa miechy

2 czy 12 nie ma znaczenia. Nie powinien przecież wyciekać w związku z terminem stania przecież.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

karolbart

Postautor: karolbart » środa, 18 grudnia 2013, 21:28

Udało się zlokalizować i naprawić?
Czy przypadkiem na wałku zdawczym nie masz luzu?


Wróć do „Z kluczem w ręku.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości