Po przegazówce gaśnie

Opisy problemów z motocyklem i propozycje ich rozwiązania.
mati7302

Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » środa, 18 marca 2015, 16:47

Dobry,

Podczas odpalania zimnego silnika, gdy ten już osiągnie swoje wolne obroty po wyłączeniu ssania, robię mała przegazówkę puszczam gaz i motor spada na jakieś 500 rpm a później gaśnie. Jak już się dość rozgrzeje to spada do tych 500-700 rpm i po chwili wraca do 1000-1100 rpm. Po dłuższym rozgrzewaniu/przejechaniu się wszystko się normuje tzn. przegazówka i wraca na te 1000-1100. Nie miałem tak nigdy, jakoś mi to nie przeszkadza ale zastanawia. Być może to przez paliwo, wlałem ostatnio dwa razy vervę 98.
Synchro, rozrząd, zawory były robione w grudniu.

Awatar użytkownika
Lenku
Posty: 381
Rejestracja: czwartek, 24 lipca 2014, 13:48
Model i rocznik moto.: XJR 1200 - 1994r
Województwo: G-pomorskie
Lokalizacja: Pruszcz Gdański

Po przegazówce gaśnie

Postautor: Lenku » środa, 18 marca 2015, 20:26

mati7302 pisze:Synchro, rozrząd, zawory były robione w grudniu.


Pewnie kolega nie jeździł od grudnia po regulacjach... :-P więc może jednak to synchro nie do konca dobrze zrobione?... z myciem gaźników było? w jakimś pewnym warsztacie?
Rozumiem, że przed regulacjami takich zachowań nie było?
Paliwa raczej bym nie podejrzewał...

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Po przegazówce gaśnie

Postautor: farba » środa, 18 marca 2015, 20:48

Kowadło się długo nagrzewa.

Awatar użytkownika
piontek
Posty: 3858
Rejestracja: środa, 9 kwietnia 2008, 18:51
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2002
Województwo: B-podlaskie
Lokalizacja: Białystok
Kontaktowanie:

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: piontek » środa, 18 marca 2015, 23:22

A po co robisz te przygazówki? Może jednak nie do końca piecyk był rozgrzany?
Jeśli masz uwagę do mnie, a nie do treści związanych z wątkiem - wpisz ją w "Uwagi do Piontka". Czyli tu:
http://yamahaxjrclub.pl/viewtopic.php?t=2487

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Po przegazówce gaśnie

Postautor: artur » środa, 18 marca 2015, 23:23

mati7302 pisze: Być może to przez paliwo, wlałem ostatnio dwa razy vervę 98.
Synchro, rozrząd, zawory były robione w grudniu.

Dlaczego wlałeś jakąś vervę 98? Przecież to bez sensu. Nie twierdzę że ona zaszkodziła. Chociaż? Znaczy na pewno nie poprawiła. Wyjeździj to paliwo, zalej normalnie 95 jak mówi producent i wtedy zobaczysz.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

mati7302

Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » czwartek, 19 marca 2015, 08:36

Lenku pisze:mati7302 napisał(a):
Synchro, rozrząd, zawory były robione w grudniu.


Pewnie kolega nie jeździł od grudnia po regulacjach... więc może jednak to synchro nie do konca dobrze zrobione?... z myciem gaźników było? w jakimś pewnym warsztacie?
Rozumiem, że przed regulacjami takich zachowań nie było?
Paliwa raczej bym nie podejrzewał...

Warsztat pewny, robiłem tam już regulacje i było OK, czy z myciem to nie wiem :( ale zakładam że tak.

artur pisze:
mati7302 pisze: Być może to przez paliwo, wlałem ostatnio dwa razy vervę 98.
Synchro, rozrząd, zawory były robione w grudniu.

Dlaczego wlałeś jakąś vervę 98? Przecież to bez sensu. Nie twierdzę że ona zaszkodziła. Chociaż? Znaczy na pewno nie poprawiła. Wyjeździj to paliwo, zalej normalnie 95 jak mówi producent i wtedy zobaczysz.


Dlatego:
Faktem jednak jest, że paliwa typu „Premium” (Verva, Ultimate, V-Power, itp.) mają sporo domieszek czyszczących. Stosowanie ich rzeczywiście może stworzyć większą moc, jednak w innych okolicznościach. Jeżdżąc zawsze na paliwie wysokiej jakości, wnętrze silnika utrzymane jest w czystości i nie powinny tworzyć się w nim tak zwane nagary. Co więcej paliwa o najwyższej liczbie oktanowej oznaczają spokojniejszy i mniej detonacyjny proces spalania. To z kolei w długodystansowym teście wykazałoby, że silnik jest mniej zniszczony, a co za tym idzie, może dysponować większą mocą i posłużyć przez więcej kilometrów.

http://www.scigacz.pl/Benzyna,a,osiagi, ... 16094.html

@piontek, farba
Też mi się tak wydaje, tym bardziej, że jest marzec :-D Na wolnych pracuje OK, wkręcać też się wkręca dobrze.

Awatar użytkownika
farba
Posty: 2635
Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
Województwo: W-mazowieckie

Po przegazówce gaśnie

Postautor: farba » czwartek, 19 marca 2015, 09:25

Twoje uzasadnienie poprawiło mi dzień :mrgreen:
nie bierz na poważnie wszystkiego co przeczytasz w internecie.
Jeśli producent zaleca stosowanie normalnego paliwa to właśne stosowanie wynalazków profesjonalnie ubranych w marketing może mu zaszkodzić ( temu akurat nie zaszkodzi)
I pomyśl torochę o fizyce, zagrzanie trzech litrów oleju i masy termicznej 10 kg aluminium i 20 kg stali zajmuje trochę więcej czasu niż czas od odpalenia do podniesiena obrotów na ssaniu (jeżeli możesz ręką dotknąć żeberek na cylindrach to silnik jest zimny) a nic bardziej nie niszczy olejaka jak męczenie go na zimno.

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Po przegazówce gaśnie

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 19 marca 2015, 10:47

farba pisze:..a nic bardziej nie niszczy olejaka jak męczenie go na zimno.


I tu mati7302 wiszisz piwo, albo dwa Panu farbie :) .

mati7302

Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » czwartek, 19 marca 2015, 10:52

farba pisze:Twoje uzasadnienie poprawiło mi dzień :mrgreen:
nie bierz na poważnie wszystkiego co przeczytasz w internecie.
Jeśli producent zaleca stosowanie normalnego paliwa to właśne stosowanie wynalazków profesjonalnie ubranych w marketing może mu zaszkodzić ( temu akurat nie zaszkodzi)
I pomyśl torochę o fizyce, zagrzanie trzech litrów oleju i masy termicznej 10 kg aluminium i 20 kg stali zajmuje trochę więcej czasu niż czas od odpalenia do podniesiena obrotów na ssaniu (jeżeli możesz ręką dotknąć żeberek na cylindrach to silnik jest zimny) a nic bardziej nie niszczy olejaka jak męczenie go na zimno.


No racja, ale dużo razy słyszałem że benzyna 95 wcale nie ma tych 95 oktanów i też stąd to 98. Kurcze ale ja nie robię tak że odpale na ssaniu poczekam minutę wyłączę ssanie i gaz do dechy. Odpale, chodzi na ssaniu 5 min, później na wolnych z 5 min i wtedy daje trochę więcej gazu i puszczam i spada, nie miałem tak nigdy żeby obroty przysiadły, ale wtedy był lipiec i nie było tych wszystkich regulacji :mrgreen:

mati7302

Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » czwartek, 19 marca 2015, 10:55

Zdzislaw pisze:
farba pisze:..a nic bardziej nie niszczy olejaka jak męczenie go na zimno.


I tu mati7302 wiszisz piwo, albo dwa Panu farbie :) .


O tam piwo od razu, myślałem że jaką flachę wypijemy i dowiem się jeszcze więcej o mechanice :-)

Awatar użytkownika
Zdzislaw
Posty: 3511
Rejestracja: poniedziałek, 13 grudnia 2010, 14:39
Model i rocznik moto.: PzKpfw.Ausf.DT-75
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Janikowo
Kontaktowanie:

Po przegazówce gaśnie

Postautor: Zdzislaw » czwartek, 19 marca 2015, 11:04

Z ta flachą to cza uważać bo i 2L będą mało...

Co do gaźników, skoro rozgrzewasz dobrze, tak jak trzeba i ci obroty falują, to znaczy to tyle, że synchro było zrobione źle- na niedogrzanym silniku. Do poprawki.

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: artur » czwartek, 19 marca 2015, 11:31

P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
czez
Posty: 1216
Rejestracja: wtorek, 15 kwietnia 2014, 19:11
Model i rocznik moto.: XR
Województwo: C-kujawsko-pomorskie
Lokalizacja: Deptak
Kontaktowanie:

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: czez » czwartek, 19 marca 2015, 18:17

mati7302 pisze:
Zdzislaw pisze:
farba pisze:..a nic bardziej nie niszczy olejaka jak męczenie go na zimno.


I tu mati7302 wiszisz piwo, albo dwa Panu farbie :) .


O tam piwo od razu, myślałem że jaką flachę wypijemy i dowiem się jeszcze więcej o mechanice :-)


Po flaszce dowiesz sie z mechaniki, ze bezwladnosc ciala rosnie wprost proporcjonalnie do ilosci wypitego alkoholu
ftw

mati7302

Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » piątek, 12 lutego 2016, 20:36

Ten sam problem wraca po roku. Jak się okazało była to wina mechanika - sam do mnie zadzwonił i przyznał się, że zepsuł mi się wakuometr i źle gaźniki ustawił. Wtedy nie chciało mi się jechać do niego jeszcze raz i zostawiać motoru. Pojechałem tydzień temu i... dzwonił dzisiaj, że drugi dzień już walczy z tymi gaźnikami i nie wie co się dzieje tzn. znów lekkie dodanie gazu powoduje mały przysiad i dopiero wraca do normy. Gaźniki wyczyszczone z założonym nowym zestawem naprawczym. Co może jeszcze być źle? Dwa sezony temu ustawił i wszystko grało a teraz już sam nie wie :/

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4211
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: artur » piątek, 12 lutego 2016, 20:59

Niech mechanik zmierzy ciśnienie w cylindrach.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

Awatar użytkownika
alum
Posty: 155
Rejestracja: niedziela, 19 lipca 2015, 22:58
Model i rocznik moto.: XJR 1300 1999
Województwo: S-śląskie

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: alum » piątek, 12 lutego 2016, 21:30

popros mechanika zeby sprawdzil szczelnosc krócców ssacych
najelepij to sprawdzic na pracujacym silniku sikajac wd- 40 na polaczenie krocca i glowicy
jak zmieni sie praca silnika to bankowo sa rozszczelnione
a wtedy zadna regulacja nei bedzie dawac rezulatatu
życie nie jest złe,,,,ma poprostu słodko gorzki smak....

mati7302

Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » piątek, 12 lutego 2016, 21:37

Dzięki. Zobaczymy jutro.

Awatar użytkownika
alum
Posty: 155
Rejestracja: niedziela, 19 lipca 2015, 22:58
Model i rocznik moto.: XJR 1300 1999
Województwo: S-śląskie

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: alum » piątek, 12 lutego 2016, 22:21

tak samo moze sprawdzic przepustnice, czasem os przepustnicy wyrabia sie i w gazniku puszcza lewe powietrze, spryskujac oski tez wd- 40 albo innym penetrantem mozna to wykluczyc,
życie nie jest złe,,,,ma poprostu słodko gorzki smak....

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Po przegazówce gaśnie

Postautor: jacekxjr78 » sobota, 13 lutego 2016, 05:48

zmien mechanika....

mati7302

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » sobota, 13 lutego 2016, 07:42

Polecicie kogoś dobrego z okolic Czestochowy, Opola?
Może dzisiaj mu się uda w końcu dojść do przyczyny...

Awatar użytkownika
Flanker
Posty: 908
Rejestracja: wtorek, 25 sierpnia 2015, 08:16
Model i rocznik moto.: XJR 1300 SP 1999
Województwo: O-opolskie
Lokalizacja: Luboszyce

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: Flanker » sobota, 13 lutego 2016, 12:35

Sam szukam kogoś w tych okolicach na wszelki wypadek.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Nie wiem, nie znam się, nie orientuję się, zarobiony jestem.

mati7302

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: mati7302 » poniedziałek, 15 lutego 2016, 20:24

Czy jest taka możliwość; luzy zaworowe były sprawdzane przed sezonem 2015 i były OK. Po sezonie czyli po 8500 km okazuje się że 9 płytek jest do wymiany... możliwe?

Awatar użytkownika
jacekxjr78
Posty: 598
Rejestracja: wtorek, 2 czerwca 2009, 07:31
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Paryz / krakow

Po przegazówce gaśnie

Postautor: jacekxjr78 » poniedziałek, 15 lutego 2016, 21:03

chyba ze na minimum byly poustawiane ...

Awatar użytkownika
Holender
Posty: 1796
Rejestracja: sobota, 14 maja 2011, 19:18
Model i rocznik moto.: XJR 1300 RP10 2005
Województwo: K-małopolskie
Lokalizacja: Olkusz

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: Holender » poniedziałek, 15 lutego 2016, 22:28

mati7302 pisze:Czy jest taka możliwość; luzy zaworowe były sprawdzane przed sezonem 2015 i były OK. Po sezonie czyli po 8500 km okazuje się że 9 płytek jest do wymiany... możliwe?


Możliwe.
And any fool knows a dog needs a home,
A shelter from pigs on the wing.

Awatar użytkownika
alum
Posty: 155
Rejestracja: niedziela, 19 lipca 2015, 22:58
Model i rocznik moto.: XJR 1300 1999
Województwo: S-śląskie

Re: Po przegazówce gaśnie

Postautor: alum » piątek, 4 marca 2016, 21:45

Czy problem zostal rozwiazany ? Z gasnieciem ??
życie nie jest złe,,,,ma poprostu słodko gorzki smak....


Wróć do „Z kluczem w ręku.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 9 gości