Najczęstsze awarie Yamahy XJR?

janot · Postautor: **janot** » czwartek, 14 lipca 2016, 21:34

Czy zmiana biegów, czyli ogólnie praca skrzyni biegów zasługuje na pochwały? ! W WSK4 -175 cm, jaką miałem ostatnio na stanie, było lepiej. Może to kwestia wyczucia, ale ciągnąc 160 km/h na 5 biegu, "wrzucam 6". Ja nie czuję tej skrzyni biegów.

Postautor: **farba** » czwartek, 14 lipca 2016, 21:38

@ janot - Wystarczy opanować sposób "bez sprzęgła" i chodzi malinowo

janot · Postautor: **janot** » piątek, 15 lipca 2016, 06:04

Bez sprzęgła wchodzi super, ale jak długo tak pojeździsz? Ogólnie skrzynia w xjr jest pancerna, tylko ciężko chodzi. Trza się przyzwyczaić :-)

Postautor: **farba** » piątek, 15 lipca 2016, 06:19

janot pisze:Bez sprzęgła wchodzi super, ale jak długo tak pojeździsz?

Bez problemu , sprzęgła używaj do zatrzymania , ruszania i w nagłych sytuacjach jak się pogubisz z liczeniem do pięciu
Umiejętna zmiana bez sprzęgła nie tylko nie szkodzi skrzyni ale również oszczędza sprzęgło.

janot · Postautor: **janot** » piątek, 15 lipca 2016, 06:32

Serce mnie boli jak zmieniam bez sprzęgła :-)

kuźwa szkoda mi :-)

staroświecki jestem. Dziś wymienię olej i filtry i przy okazji zakupiłem zestaw naprawczy do siłownika sprzęgła bo cieknie. Może się poprawi :-)

Postautor: **Zdzislaw** » piątek, 15 lipca 2016, 06:45

janot pisze:Serce mnie boli jak zmieniam bez sprzęgła kuźwa szkoda mi ...

Się naumiesz, to będziesz myślał o czym innym. Skrzynia kłowa w motocyklu lubi to, ale trzeba ją traktować odpowiednimi obrotami przy zmianach. Ewentualnie dopomóż sobie użyciem klamy sprzęgła, w opcji delikatne szybkie jej muśnięcie przy zmianie, nie wciśnięcie klamki do oporu, tylko lekkie cyk i koniec.

janot · Postautor: **janot** » piątek, 15 lipca 2016, 07:09

Dzięki za dobre rady. A tak z innej beczki, mam pytanie. Po przejechaniu 20 - 30 km, jak moto jest porządnie zagrzane ma podwyższone obroty troszkę wyje. Po zgaszeniu i krótkiej przerwie wraca do normy, ale po chwili to samo. Zawory?

Lenku · Postautor: **Lenku** » niedziela, 17 lipca 2016, 09:37

a próbowałeś zmniejszyć obroty na jałowym? jakie masz obroty po zagrzaniu?

janot · Postautor: **janot** » niedziela, 17 lipca 2016, 19:01

Próbowałem zmniejszać na jałowym, ale to nic nie daje obroty trzyma, po prostu trochę wyje, dziwnie to brzmi. Obroty tuż po zagrzaniu 800, 30 km przejechane - 1000-1100 i nie schodzą.

Próbowałem zmniejszać na jałowym, ale to nic nie daje obroty trzyma, po prostu trochę wyje, dziwnie to brzmi. Obroty tuż po zagrzaniu 800, 30 km przejechane - 1000-1100 i nie schodzą.

Janot takie obroty maja byc jak sie sprzet zagrzeje,,

janot · Postautor: **janot** » niedziela, 17 lipca 2016, 20:01

Sam nie wiem :-_ dla mnie to dziwne jest, ale tak sobie tłumacze, że ten typ tak ma.

Postautor: **pioro** » niedziela, 17 lipca 2016, 20:40

Ale 1000 - 1100, to są właściwe obroty biegu jałowego .... ale ja się nie znam ...

Postautor: **Zdzislaw** » niedziela, 17 lipca 2016, 21:54

Takie mają być. Po co kombinować? Jak za następne 30 km będziesz miał 1300, to wtedy zmniejszasz na 1100 i koniec.

janot · Postautor: **janot** » poniedziałek, 18 lipca 2016, 22:01

Tak z praktyki biorąc, po zagrzaniu (przynajmniej u mnie w kiedyś, giesie 500) silnik zawsze miał niższe obroty (stała temp. ,mniejsze opory, rozszerzenie metali),większy luz, mniejsze opory na obrotach i tak zawsze było jak pamiętam [CRYING FACE]
Ale ten typ tak ma, widocznie.
Nie mówcie, że 1100 obr. na jałowym to norma w xjr???!!!

Postautor: **pioro** » poniedziałek, 18 lipca 2016, 22:06

Jeżeli w samochodzie, obroty max. to ok 5000, a obroty biegu jałowego to 900, wtedy obroty 1100 w xjr która kręci 10 000 obrotów nie wyglądają dziwnie ...

Serwisówka 3-9, dokładnie 1000-1100.

janot · Postautor: **janot** » poniedziałek, 18 lipca 2016, 22:18

Dzięki Panowie, macie rację. Ale takie moto jak XJR to inna liga niż te popirdzieluchy . Człowiek się całe życie uczy.
Pozdrawiam.

Postautor: **balth** » niedziela, 24 lipca 2016, 08:16

qterhund pisze:szukałem ale nie znalazłem . Interesuje mnie temat najczęstszych awarii motocykla xjr lub wad fabrycznych tego modelu. [..]

zbombienie właściciela... LoL :_)

Postautor: **mariuszdg** » środa, 27 lipca 2016, 08:06

moja ostatnio notorycznie łapie kapcia.

Jeszcze raz i wymieniam na YBR125 na Ohlinsach!

Postautor: **Wulu** » środa, 27 lipca 2016, 21:23

Jak po bułki jadę, to nie zdąży się zagrzać.

Postautor: **donCezarre** » środa, 27 lipca 2016, 22:09

mariuszdg pisze:moja ostatnio notorycznie łapie kapcia.

Jeszcze raz i wymieniam na YBR125 na Ohlinsach!

Maryjan. Co ty pierdylisz o tym ybr. Przecież wiadomo że od czasów Łapino to Twoje marzenia..... A ile lasek można na to wyrwać.???

Bla Bla Srapatalk

hehehe

Postautor: **hubertm** » piątek, 17 lutego 2017, 14:51

Mi notorycznie co osiem lat pada akumulator :-)

Postautor: **piontek** » piątek, 17 lutego 2017, 23:16

Pogadaj z Gostem. Podobno świetnie załatwia reklamacje.

Nadane ze srapatalka

Jebać Exide?

Ale EXIDE to 8 lat by nie wytrzymalo :-)

. Jeszcze jedno, bak mam dziurawy od spodu na wysokości silnika
Objaw jest taki, że jak jeżdżę to wycieka mi paliwo wprost do silnika. Generalnie, ta moja to złom i to z prostej przyczyny - kupiłem ją od Ptyśka ;-)

Wysłane z mojego E2303 przy użyciu Tapatalka

Ten akumulator nie wytrzymuje porównania z najtańszym piwem z Biedronki więc kurwa nie ma o czym mówić

ded · Postautor: **ded** » poniedziałek, 20 lutego 2017, 15:34

Jak na awarię za 140zł to strasznie mocno się wzburzyłeś całą sytuacją. Jesteś pewny tego dobrego ładowania bo gdzieś tam pisałeś że Ci odrzucili bo niby zasiarczony- czyli pewnie przez niedoładowanie. Czytałem gdzieś, że te tanie są do pierwszej zimy, dlatego dołożyłem do Yuasy.

Padł i mi. W ądzie ale pan dochtór Farba kazał połączyć z aku samochodem i ozył. Chwała doktorowi farbie.

FORUM-YAMAHA XJR