xjr 1200 nie odpala

Opisy problemów z motocyklem i propozycje ich rozwiązania.
marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » środa, 22 lutego 2017, 22:55

Chyba miales racje PiotrMC85 bo dzisiaj rano przed zapaleniem przestawilem kranik na pri na chwile.zapalila prawie od strzala o wiele lepiej jak poprzednio.Dzieki za wskazanie dobrej drogi:-)

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5558
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: JAREK » czwartek, 23 lutego 2017, 17:05

Tylko wróć tym kranikiem na "ON" lub"RES" bo pozbędziesz się paliwka.

marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » czwartek, 23 lutego 2017, 19:03

Wiem,wiem

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: Piotr_MC_85 » piątek, 24 lutego 2017, 09:49

Daj na PRI na 3- 5 min., zresztą przetestuj ile Twojej krówce wystarczy, żeby strzelała od razu. Z tego co pamiętam PRI było użyteczne po 3 dniach postoju, jak krócej to nie było potrzebne, aby paliła od razu.

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4210
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: artur » sobota, 25 lutego 2017, 11:25

No ale w takim razie i tak dalej coś jest nie tak. Nie licząc np zdejmowania zbiornika czy innych prac przy układzie paliwowym - nigdy nie używałem opcji PRI. Czyli - na razie pomaga ale trzeba szukać dalej.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » niedziela, 5 marca 2017, 15:29

moja maszyna dzisiaj zastrajkowala tzn stalo sie cos dziwnego podczas jazdy a wlasciwie podczas zatrzymania.Chodzi o to ze gdy dojechalem do swiatel i zatrzymalem sie to moja maszyna dostala strasznych obrotow.Sama gazowala ponad 4tys obrotow.Gdy ja zgasilem to ciezko bylo ja odpalic.Poczekalem troche i odpalila ale dalej trzyma wysokie obroty.Mial ktos takie zdarzenie?Co sie porobilo z tymi obrotami?

marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » niedziela, 5 marca 2017, 16:41

jak narazie ustalilem ze moj mechanik wsadzil mi za duzy akumulator bo 14V a powinien byc 12V.akumulator sie rozladowal bo pewnie jest za duzy i alternator nie nadazyl go naladowac ale czy ktos mi powie jak sie to ma do wysokich obrotow?Czemu mam ciagle 3-4 tys obrotow i nie chca zejsc nizej?

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: Piotr_MC_85 » wtorek, 7 marca 2017, 09:15

marcin24 pisze:jak narazie ustalilem ze moj mechanik wsadzil mi za duzy akumulator bo 14V a powinien byc 12V.

:shock: :-? 14V to od jakiego sprzętu on jest, bo na pewno nie od motocykla ???
Chyba że chodzi o pojemność 14Ah - 12Ah, ale to nie powinno mieć aż takie go wpływu.
marcin24 pisze:Czemu mam ciagle 3-4 tys obrotow i nie chca zejsc nizej?

Gaziory do skrupulatnych oględzin, obstawiam dostawanie się lewego powietrza, ew. dodatkowego paliwa. Tak czy inaczej coś się poluzowało/odkręciło/odpadło/wyrobiło, trzeba to wyłapać i wyeliminować. Bez oględzin nic mi do głowy nie przychodzi, niech fachowcy podpowiedzą.

Awatar użytkownika
Piotrek
Posty: 295
Rejestracja: sobota, 24 kwietnia 2010, 08:20
Model i rocznik moto.: RP02 Blue Black
Województwo: W-mazowieckie
Lokalizacja: WGM

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: Piotrek » wtorek, 7 marca 2017, 10:34

Napięcie 14V mają tylko baterie do wkrętarek ;)
Pozdrawiam, Piotrek

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5558
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: JAREK » wtorek, 7 marca 2017, 10:36

Jak Karoli zephyrek wkrecal sie sam na 4000 to okazalo sie, ze ktos membrane w gazniku zastapil folia spozywcza.

Wysłane z mojego DRIVE2 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: Piotr_MC_85 » wtorek, 7 marca 2017, 11:44

JAREK pisze:Jak Karoli zephyrek wkrecal sie sam na 4000 to okazalo sie, ze ktos membrane w gazniku zastapil folia spozywcza.

No ..... nie wierzę :mur: to nawet druciarstwo nie jest.

marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » wtorek, 7 marca 2017, 19:14

Chyba Jarek masz racje bo jak dzwonilem do mojego mechanika to mi mowil ze jedna membrana w gazniku byla klejona przez kogos i ze jej nie wymienil wiec moze to jest przyczyna.Moze sie rozkleila albo cos

marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » wtorek, 7 marca 2017, 19:22

moja bateria to YUASA YTX16-BS

marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » wtorek, 7 marca 2017, 21:54

A jak sprawdzic czy mam dobre ladowanie?

Pudelski7

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: Pudelski7 » środa, 8 marca 2017, 07:19

Odpalasz motocykl, podpinasz do aku miernik, ma pokazać na wolnych obrotach około 14 V, po podniesieniu obrotów wartość powinna się zmienić do 14,5 V. Oczywiście to wartość plus minus może się trochę różnić po przecinku ale powinno być na tym poziomie.

Awatar użytkownika
Piotr_MC_85
Posty: 1573
Rejestracja: wtorek, 13 lipca 2010, 20:15
Model i rocznik moto.: XJR 1300 2009
Województwo: D-dolnośląskie
Lokalizacja: Jaźwina

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: Piotr_MC_85 » środa, 8 marca 2017, 08:12

Pudelski7 pisze:Odpalasz motocykl, podpinasz do aku miernik, ma pokazać na wolnych obrotach około 14 V, po podniesieniu obrotów wartość powinna się zmienić do 14,5 V. Oczywiście to wartość plus minus może się trochę różnić po przecinku ale powinno być na tym poziomie.

Tak jest. Ja też ostatnio mierzyłem prostownikiem i na wolnych obrotach, niedoładowanym aku (odpalanie z pomocą prostownika) napięcie ładowania wahało się w granicach 14,3- 14,5V. I to jest prawidłowe ładowanie.
Żeby trochę większego akumulatora nie doładowywało, to trzeba silnik odpalać tylko na chwilkę, wtedy po jakimś czasie będzie niedoładowany.

Awatar użytkownika
JAREK
Administrator
Posty: 5558
Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
Województwo: E-łódzkie
Lokalizacja: ŁÓDŹ
Kontaktowanie:

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: JAREK » środa, 8 marca 2017, 10:23

To nie moja sprawa ale co za mechanik co to nie taka baterie wklada, widzi membrane do wymiany, a tego nie robi ... Nie czas na naprawe/zmiane mechanika?

Wysłane z mojego DRIVE2 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4210
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: artur » środa, 8 marca 2017, 20:52

Zaiste nadejszła ta chwila. Zmień mechanika. Przeszedłem paru i zawsze po babolach zmieniałem od razu. Raz zmieniłem sam siebie w pewnych obszarach i też wyszło na dobre.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie

marcin24

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: marcin24 » środa, 8 marca 2017, 21:45

Chyba macie racje.mechanik do wymiany.Duzo kasuje a malo robi

Awatar użytkownika
artur
Posty: 4210
Rejestracja: niedziela, 4 maja 2008, 14:16
Model i rocznik moto.: OXygen 49 ccm, XJR 07
Województwo: P-wielkopolskie
Lokalizacja: Poznań

Re: xjr 1200 nie odpala

Postautor: artur » środa, 8 marca 2017, 22:54

Zmień.
Przykład moje doświadczenia-
Mechanik nr 1 – (dawno, dawno temu w odległej galaktyce) Nie wraca mi manetka. Ok zrobimy. Po tygodniu, odpowiada M1 – zrobiłem czyli poprowadziłem linkę gazu z innej strony oraz przyciąłem gumę manetki nożem do tapet (ok 1cm) bo wydaje mi się że zahaczała o ciężarek. (!)
Mechanik nr 2 (przegląd) – Przy okazji wymieniłem panu świece na inne bo powinny być inne. Motocykl zgasł po 50 km bo nowe świece miały inną ciepłotę- po wymianie na stare ok.
Mechanik nr 3 to ja. No tutaj akurat nie będę się zbytnio rozpisywał. No ale zmieniłem jak wcześniej pisałem w obszarach nazwijmy- co do których miałem blade pojęcie.
Mechanik nr 4 działa. No i kuźwa uczę się/ uczy mnie. Bo ma pojęcie i poświęca czas na tłumaczenie do pustego mózgu faktów.
P.S. wszystkie odpowiedzi są czysto teoretyczne podparte niewielką wiedzą własciciela w w/w temacie


Wróć do „Z kluczem w ręku.”

Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości