U mnie po zimie LandPort zdechł.... Wytrzymał jakieś 1,5 sezonu.
Dzisiaj zamontowałem Yuase i znowu kręci jak szalona
Dziwi mnie tylko jeden fakt a nawet zastanawia, mianowicie jak mierzę napięcie ładowania na akumulatorze tak przy około 2000 obr. to ładnie wygląda podręcznikowo ~14,4V.
Natomiast im więcej włączę obciążeń to napięcie idzie mi w górę, np światła to już mam jakieś 15V, światła + stop to jakieś 15,3V, światła + stop + grzane manetki = 15,6V.
Ale co dziwniejsze zaczynam mierzyć napięcie na bezpiecznikach i tutaj małe zdziwko bo:
- na głównym bezpieczniku takim dużym chyba 30A mam podobnie jak na akumulatorze
- na wszystkich innych bezpiecznikach podręcznikowo 14,4V.
Czy ktoś zmagał się z podobnym problemem i wie gdzie i jak jest wpięty regulator ładowania?
Bo mam dziwne wrażenie jak gdyby on sprawdzał napięcie ale gdzieś dalej za stacyjką i bliżej świateł, dlatego gdy tam od obciążenia napięcie delikatnie spada to na aku pojawia się trochę zbyt duże napięcie.