Akumulator.

[Zdzislaw]

.....Sprzęt daje radę, bo np. dość szybko (ok.3-4h) łąduje baterię 12V 100Ah takze polecam.

Moja wypowiedź była odnośnie tego zacytowanego kawałka . Albo moja pomroczność jasna coś źle odczytała.... .... Generalnie dużym prądem można ładować doraźnie aku w awaryjnej sytuacji ale nie prawie codziennie- oberwanie celi, zwarcie a nawet wybuch może nastąpić... .

[farba]

ostatnio codziennie odpalam auto migomatem ok 200 A przez 30 s do 1,5 min
Jeszcze się nie trafił mróz który by mi auto unieruchomił
(23 lata 350 tys km przebiegu )

[GhostDog]

taa, a mnie nowe aku 72ah padło przy -27, teraz wolę zostawić na noc na lidlowej ładowarce, przy małym prądzie i rano pali jak benzynka

[ivo]

Japońska puszka pali bez problemu

[GhostDog]

ja miałem czeski samochód z niemieckim temperamentem to też palił, ale ford gówno wort

[ivo]

A słyszał inne powiedzenie-Nie każda morda pasuje do Forda.

[GhostDog]

słyszał, słyszał jestem zbyt przystojny

[ivo]

No baa

[krzysiek 525tds]

Aku jest bardzo ważny. W moto starych nie aż tak, w nowych bardziej. Nie wspomne o samochodach. Generalnie, jak pada aku to nie ma na co czekać tylko wymieniać. Zwłaszcza zimą, jak mamy nowe autko to zaczyna świrowac elektronika. Niestety, pierwsze mrozy i mamy awarię ABS, a to wspomaganie nie teges, szkrzyna automatyczna, AIR BAG też się odezwie, generalnie lepiej wydać i miec z głowy. Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.

[farba]

Nowe auta są do wyrzucenia

[darek]

U mnie przy porannym rozruchu przy -20 ukazał się komunikat - wysoka temperatura cieczy chłodzącej , natychmiast zatrzymaj silnik ,podobno komp fiksuje przy spadku napięcia.

[Piotr_MC_85]

Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.

Obsługa jeszcze raz obsługa - należy conajmniej ładować, a najlepiej dolewać wody destylowanej zawsze na czas. Wiadomo akumulatorów z korkami coraz mniej, czasem da się górną pokrywę zdjąć a jak nie, to ja nawet dziury wiercę - później wystarczy taśmą zakleić.
Aukumlatory generalnie należą do części na których się nie oszczędza bo tanich trzeba kupić 2-3 a porządny to jeden co najmniej na 6 lat styka.
Nie dawno hubertm pisał o rekordowej żywotności aku w swojej XJRze, ja też mam znajmego który na fabrycznym aku od nowości w fiacie punto 8 lat śmigał. Dodam tylko że koleś starszy jeździ sporadrycznie (60kkm w 8 lat) a akumulator NIGDY nie widział prostownika.

[ivo]

W mojej byłej XJR 99 rok był fabryczny i dawał radę-12 lat.Podejrzewam,że jeszcze trochę czasu posłuży nowemu właścicielowi.

[Davidson]

ja to miałem pecha do aku. w każdym moto jakie miałem w max rok od kupna musiałem wymieniać aku jakiś peszek chyba

[jacekxjr78]

,,,moj sluzy na razie 6 rok

[GhostDog]

Jacek a ile wy w tym Paryżu macie stopni zimą?

[jacekxjr78]

teraz to troche lodem traci nocki do -10 dzien -2-3

[GhostDog]

no to na Kujawach w nocy dziś - 23
przed chwilą spojrzałem - w cieniu mam -12, czy to kuźwa jakiś aku wytrzyma? Przez 3 tygodnie w nocy -20?

[ivo]

Wytrzyma radziecki(nie mylić z rosyjskim) firmy KATEK.

[GhostDog]

Ivo, ja wiem, że ty masz T-34 w garażu ale nawet on nie odpali bez kopciucha pod miską

[piontek]

Ruski akumulator w zapku zadziwiał całą dzielnicę!
Już pisałem, że w mojej 2002 działa chyba fabryczny?

[GhostDog]

Piontek, mówi się : "dzielnie" Wiem na pewno! Albo "helpnąć"

[ivo]

Przypomina mi się jak ekipa z GS-u odpalała w zimie starego Castora(koparka gąsienicowa). Dwóch paliło pod nią ognisko,jeden kręcił, inni nalewali gorącą wodę do chłodnicy.Był jeszcze operator baterii i kierownik.Godzina i chodziła jak złoto.

[farba]

bo jak jest mróz to na odpalenie silnika jest ''procedura''

[balth]

Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.

potrafisz rozbawić....

[piontek]

mówi się : "dzielnie" Wiem na pewno!

Masz rację ale w teraźniejszości. W czasach o których piszę, była to jeszcze dzielnica. Poza tym uwagi do mnie mają swoje miejsce...

bo jak jest mróz to na odpalenie silnika jest ''procedura''

Tak jest! A raczej "jawohl", bo niezłą procedurę miała załoga Panzerkampfwagen VI Tiger.

[Zdzislaw]

Aku po 4 latach jest do wyrzucenia.

potrafisz rozbawić....

Są akumulatory sprzedawane w różnych sieciach(Stonka, Makro itp..) , które właśnie kończą się szybko i są aku sprzedawane w sieciach dilerskich samochodów/porządnych sklepach... te ostatnie niestety są droższe..... Ale sami sobie odpowiedzcie z którego źródła bateryjka pociągnie dłużej nie wliczając przy tym dobrej obsługi . Druga strona medalu to to, że klient wybierze tańszą rzecz świadomie .

Na przykładach motocyklowych aku jest podobnie- Ludzie wolą kupić gówno z chin i za rok/dwa jak dobrze pójdzie aku nagle kaputt... Yuasa na której aku nikt myślący nie marudzi czy Varta jest powiedzmy 5x droższa od cinkcionga ale wytrzyma wiele więcej .

[ivo]

Piontek do odpalenia 23 litrowego silnika V12 musiała być konieczna procedura.Zadanie było o tyle ułatwione,że ów silnik był benzyniakiem.

[balth]

ale wytrzyma wiele więcej .

zauważę tylko, że kolega przedpiszca nie wspominał o jakości aku tylko zgeneralizował temat. jak zgeneralizował, znaczy: każde aku, nie?

[Zdzislaw]

Oj no faktycznie nie wspomniałem o jakości. To tak jak z piwem- jeden lubi VanHorna z Biedronki za 1,29 a drugi Pilsnera za 6 zł niech będzie i z Biedronki nawet.... To piwo i to niby piwo .
Albo kiełbasa z promocji za 8,99 i taka za 20... z tym, że jedna ma 70% miensa a druga 95% mięcha..... . Ale o tym nie napiszą pod ceną tylko drobnym maczkiem gdzieś z tyłu na opakowaniu zbiorczym.