Peknieta rama w XJR
Peknieta rama w XJR
Chcialbym sie podzielic przykra przygoda ktora mnie spotkala na mojej poprzedniej XJRce. Mianowicie pekla mi rama tuz za uchwytem zamykajacym siodlo ( pod siedziskiem pasazera ). Fakt motocykl byl okufrowany i przygoda stala sie na Ukrainie wracajac z Rosji. Fakt dealer Yamaha ( Mitsuri Motor Poland ) elegancko sprawe zalatwil, zostala usterka naprawiona, wzmocniona rama i na czas remontu dostalem zastepczy motocykl. pisze to zebyscie zwracali na to uwage.
Pozdrawiam
ROSIU
Pozdrawiam
ROSIU
Re: Peknieta rama w XJR
ROSIU pisze:Chcialbym sie podzielic przykra przygoda ktora mnie spotkala na mojej poprzedniej XJRce. Mianowicie pekla mi rama tuz za uchwytem zamykajacym siodlo ( pod siedziskiem pasazera ). Fakt motocykl byl okufrowany i przygoda stala sie na Ukrainie wracajac z Rosji. Fakt dealer Yamaha ( Mitsuri Motor Poland ) elegancko sprawe zalatwil, zostala usterka naprawiona, wzmocniona rama i na czas remontu dostalem zastepczy motocykl. pisze to zebyscie zwracali na to uwage.
Pozdrawiam
ROSIU
Witaj!
Moim zamiarem jest włóczenie się po róznych krajach z kuframi. Jak do tej pory nic nie zauważyłem. Czy mógłbyś coś napisać o okolicznościach?. Jechałeś z pasażerem?
Pozdrawiam
- JAREK
- Administrator
- Posty: 5633
- Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
- Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
- Województwo: E-łódzkie
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontaktowanie:
Spotkałem się też z takimi bolączkami na forum motocyklistów. Niestety obciążenie bagażnika może być: kufer centralny do 5 kilo i boczne chyba 2x10. Jak sami wiemy w podróży we dwoje ładuje się zazwyczaj znacznie więcej i stąd takie efekty.
Na pewno dobrym wzmocnieniem jest cały stelaż pod kufry boczne i centralny albo chociaż pod centralny ale poprowadzony aż do mocowań tylnych amorów.
Ja mam oryginalny bagazniczek yamahy i jednym słowem powiem: odradzam.
Na pewno dobrym wzmocnieniem jest cały stelaż pod kufry boczne i centralny albo chociaż pod centralny ale poprowadzony aż do mocowań tylnych amorów.
Ja mam oryginalny bagazniczek yamahy i jednym słowem powiem: odradzam.
Okolicznosci zdarzenia:
Tak jechalem z pasazerka , lecz dziewczyna wazyla moze 48 kg ( niedowazony worek cementu ) , ale za to kufry byly zaladowane ( czyt. obciazone ) na maxa i do tego Rosyjskie i Ukrainskie 9 w szczegolnosci) drogi zrobily swoje. To nie jest regula ale uczulam. w tym roku zrobilem objazdowke zachodniej europy i bez zadnych sensacji. Tak jak ze wszystkim trzeba odpowiednio sie spakowac i rozlozyc bagaz przed podroza. Ja mam centralny 48 l i 2x boczne 42 l i juz jest OK
Pozdrawiam
Tak jechalem z pasazerka , lecz dziewczyna wazyla moze 48 kg ( niedowazony worek cementu ) , ale za to kufry byly zaladowane ( czyt. obciazone ) na maxa i do tego Rosyjskie i Ukrainskie 9 w szczegolnosci) drogi zrobily swoje. To nie jest regula ale uczulam. w tym roku zrobilem objazdowke zachodniej europy i bez zadnych sensacji. Tak jak ze wszystkim trzeba odpowiednio sie spakowac i rozlozyc bagaz przed podroza. Ja mam centralny 48 l i 2x boczne 42 l i juz jest OK
Pozdrawiam
No to trochę strach. Faktycznie tył naszej "Yamci" jest trochę wydłużony. Na szczęsie moja małożonka sama jeździ (xj 600) i odpada obciążenie pasażera. Mam stelaże Kappy, ale kupiłem tylko dwa kufry zostawiając miejsce centralne pod wałek. Jak można konstrukcję ramy "wzmocnić"?. Będę wdzięczny za wskazówki.
- JAREK
- Administrator
- Posty: 5633
- Rejestracja: niedziela, 2 grudnia 2007, 13:47
- Model i rocznik moto.: XJR1300-2004
- Województwo: E-łódzkie
- Lokalizacja: ŁÓDŹ
- Kontaktowanie:
Na wspomnianym bagażniku miałem przez jakiś czas kufer 48l. i jak był załadowany to najpierw bagaznik w jednym miejscu pękł na spawie, apotem znowy sruby się wykręcały, a jak ktoś za mna jechał to później mówił, że byłe pełen obaw czy kufra nie zgubię.
Kufer więc sprzedałem i kupiłem rolę bagażową i sakwy boczne Camerona - rewelka.
Kufer więc sprzedałem i kupiłem rolę bagażową i sakwy boczne Camerona - rewelka.
Witam ,
Podczas podróży do Anglii ,gdzies w okolicach Venlo sciagnąłem siedzenie po cos tam.
Moim oczom ukazała sie 5 mm szczeliny we wspomnianym miejscu .
Powodem był orginalny stelaż yamahy i kufer givi, załadowany niemiłosiernie przez moja połowe .
Po pospawaniu ramy w Venlo u znajomego spawacza , i zamontowaniu stelaża givi oraz po przejechaniu około 40000km od tego czasu problem nie pojawił sie już.
Moim zdaniem problemem nie jest ciezki kufer tylko bagaznik który obciąza tylną czesc ramy na której siedzimy.
Pozdr
Podczas podróży do Anglii ,gdzies w okolicach Venlo sciagnąłem siedzenie po cos tam.
Moim oczom ukazała sie 5 mm szczeliny we wspomnianym miejscu .
Powodem był orginalny stelaż yamahy i kufer givi, załadowany niemiłosiernie przez moja połowe .
Po pospawaniu ramy w Venlo u znajomego spawacza , i zamontowaniu stelaża givi oraz po przejechaniu około 40000km od tego czasu problem nie pojawił sie już.
Moim zdaniem problemem nie jest ciezki kufer tylko bagaznik który obciąza tylną czesc ramy na której siedzimy.
Pozdr
- balth
- Posty: 3220
- Rejestracja: czwartek, 20 grudnia 2007, 13:09
- Model i rocznik moto.: K1300R15
- Województwo: W-mazowieckie
- Lokalizacja: Warszawa
admin pisze:Z mojego doświadczenia wynika że owe uszy pekają właśnie z powodu przeciążonego tyłu bagażem.
Raz zadupek udało mi się wymienić w ramach gwarancji, drugi raz nie miałem śmiałości jechać z tym do serwisu.
nigdy nie woziłem za soba nic oprócz małego plecaka.......
ale należy pamiętać, że sprzęt jest '99 więc może i wibracje zrobiły swoje..
bye
balth
balth
- Ramzes
- Posty: 302
- Rejestracja: środa, 26 grudnia 2007, 12:37
- Model i rocznik moto.: XJR 1300 2004
- Województwo: T-świętokrzyskie
- Lokalizacja: Kielce
- Kontaktowanie:
Bobik pisze:Nie da się! ja się mieszczę w centralnym + torba na zbiornik a jej dwa boczne ledwo starczają i nie powiem na ile dni bo wstyd
Nie martw sie ja mam tak samo Po ktoryms wyjezdzie i ktorejs klotni postanowilismy ze kazdy ma swoj (boczne) gorny tylko na sprzet biwakowy.
Juz przestalem kontrolowac co bierze bo bym nerwy stracil
"Fucking Busters"
Takie tam z okazji urodzin http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw
Takie tam z okazji urodzin http://youtu.be/9NcXJWgP7JI
Czesc druga http://youtu.be/qUHE0FrbHfw
- PawelR
- Posty: 721
- Rejestracja: poniedziałek, 10 marca 2008, 17:01
- Lokalizacja: Wrocław
- Kontaktowanie:
Wazna jest podatnosc mocowania.
Jak np. mocowanie Givi jest takie, ze kufer lekko sie rusza na mocowaniu.
Z fizyki wiadomo, ze im wieksza sztywnosc mocowania, tym wieksza sila reakcji na elementy, do ktorych jest przymocowane.
Moj kolega mial pancerne wsporniki z rury prost. 80x30x1 i poszlo razem z zadupkiem.
Ja mialem w swojej Hondzie plastikowe mocowanie Kraussera i zyje do dzis!
Jak np. mocowanie Givi jest takie, ze kufer lekko sie rusza na mocowaniu.
Z fizyki wiadomo, ze im wieksza sztywnosc mocowania, tym wieksza sila reakcji na elementy, do ktorych jest przymocowane.
Moj kolega mial pancerne wsporniki z rury prost. 80x30x1 i poszlo razem z zadupkiem.
Ja mialem w swojej Hondzie plastikowe mocowanie Kraussera i zyje do dzis!
Bo trzeba mieć w życiu pasje!
Podepnę się, bo temat mnie rusza.. Co prawda tego nie przeżyłem (i nie chcę tego doświadczać w trasie)... To ja używam torby na zbiornik (małej), 2x boczne torby i centralną tubę (wszystko materiałowe). I teraz moje pytanie (bo mocowane mam pod siodło i nad materiałowymi paskami) czy potrzebuję do tego jakiś wsporników (stelaży), czy może mi się zdarzyć takie złamanie? Jaki formalnie ciężar można mieć za swoimi plecami? Bo rozumiem że właśnie w tym miejscu najczęściej pęka rama - za zamkiem kanapy!
- farba
- Posty: 2651
- Rejestracja: wtorek, 3 sierpnia 2010, 18:26
- Model i rocznik moto.: Żółta taryfa
- Województwo: W-mazowieckie
Re: Peknieta rama w XJR
Spawać migiem albo tigiem ,wzmocnienia w środek dać na tyle długie na ile się zmieszczą ,najtrudniej jest to ustawić w pozycji fabrycznej ,przydaje się stelaż pod kufry.
Jak to zaniedbasz to będzie ciężko spasować plastiki ,będą pękać mocowania.
Do tej roboty wystarczy rozebrać tył.
Jak to zaniedbasz to będzie ciężko spasować plastiki ,będą pękać mocowania.
Do tej roboty wystarczy rozebrać tył.
Wróć do „Rama i części obudowy.”
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 3 gości