Co jest grane z tymi łańcuchami?

Znalazłem taki dokument. Pewnie stronniczy, ale zawsze coś rozjaśni. Miłej lektury.
Katalog

Postautor: **piontek** » piątek, 30 września 2011, 07:05

Fajne obrazki - dobra robota Maryjanie!

Postautor: **balth** » piątek, 30 września 2011, 19:44

indeed, dobra robota mario. thx.

OlszaDG · Postautor: **OlszaDG** » piątek, 30 września 2011, 20:10

ohoho, coś się swięci...

A co OlO myślałaś, że już nie mam kolegów? :->

jesli patrzymy od d... strony, to nie już nie masz :rotfl:

Tak na serio, mario mam przejechane niecałe 29 tys km. Zaczynam mieć podszarpywania przy hamowaniu silnikiem. Zacznę od napięcia łańcucha, bo chyba za wcześnie na zmianę łancucha ?

Postautor: **Koniu** » sobota, 8 października 2011, 10:59

Sprawdź przy tylnej zębatce. Kucnij przy tylnej zębatce chwyć łańcuch na zębatce na wysokości osi koła i odciągnij go od niej. Dużo od niej odstaje po naciągnięciu to niedobrze. Jak ustawisz motocykl na centralnej stopce to pokręć tylnym kołem i obserwuj łańcuch na ile nierówno się rozciągnął. Jeżeli w jednym miejscu jest napięty prawidłowo a w drugim wisi zauważalnie to trzebaby sie przybrać do zmiany.

dokładnie tak jak mówi KOnio. Raz wisi raz napięty to do wywalenia.

Chłopaki, wielkiej różnicy aż tak nie ma, bynajmniej nie są to skrajności. Fakt faktem, ze w ogóle muszę poprawić naciąg. Potem zobaczę :-)

jeszcze z 8-10tyś dociągniesz.

no właśnie, chciałbym jeszcze jeden sezon, pewnie jakieś 6-7 tys max.

Za długo też nie przeciągaj via mój zerwany Złoty DiD :-?

.

dlatego pisałem, że jak tragedii nie ma to jeszcze pojeździsz ja na takim w kiepskim stanie z Chorwacji wróciłem

Chyba nie jest aż tak źle, bo sam łańcuch wymaga naciągnięcia co jakieś 2/ 2,5 tys. km

A to ok jeszcze

. Jakby wymagał naciągu co 200-400km to trza już kupować nowy....

Zdzisław, tak właśnie było w przypadku mojego poprzedniego łańcucha

FORUM-YAMAHA XJR

Co jest grane z tymi łańcuchami?

Co jest grane z tymi łańcuchami?

Kto jest online