Będziemy sfrustrowani.
Oto moja propozycja na zabicie tego czasu. Stwórzmy ranking motocykli "Bez sensu" Takich co to w ogóle nie wiadomo po co powstały. Oczywiście każdy ma prawo wrzucić swoją propozycję. Proszę tylko o krótki komentarz, dlaczego taki a nie inny....
Moja pierwsza propozycja.
 
 
Zrobiony we Włoszech. Prawdopodobnie nigdy nie widział Jappanilandi. Co ciekawe, fajnie się w nim siedziało. Był wygodny. Tyle, że silnik z dużego Virago w golasie klasy "1000" to co najmniej ciekawostka....






 
 

 
 
 tylko dla kogo to to coś
 tylko dla kogo to to coś  





 
 






 do tego zapakować ups'a z dobrymi heblami i mamy baardzo fajne moto,ale w czopkowej ramie to "widow maker"
 do tego zapakować ups'a z dobrymi heblami i mamy baardzo fajne moto,ale w czopkowej ramie to "widow maker"
