"tłoczek sprzegła"

R.E.D.

czy trzecia - najkmniejsza uszczelka z zestawu tez ma gdzies wyladowac w moto? nie mam pomyslu gdzie ja dac, a u siebie mialem tylko jedna na tloczku, wiec poprzedni wlasciciel sie nie postaral :roll:

mam tez pytanie dotyczace mocowania wysprzeglika - czy kazdy z was ma na 3 srubach? u mnie sa tylko dwie, a trzecia wypada na zebatce :shock:

wiec nie wiem czy wlozyl ktos wieksza i nie bylo gdzie przykrecic czy to w ogole jakis powalony egzemplarz :-?

Koniu pisze:Wrel, Poszukaj tematu Wysprzęglik tam jest wszystko po polskiemu.

niestety tematu nie da sie znalezc w szukajce, a linki z pierwszych stron tematu odsylaja do informacji o usunietym temacie :-(

Jacek

R.E.D nie masz gdzie blisko jakiej xjr-y do porównania albo fj-y może ktoś jakiś przeszczep zrobił kiedyś (jesteś pewny że dobrze zakładasz?)

R.E.D.

Jacek pisze:jesteś pewny że dobrze zakładasz?

jeszcze nie zakladam - dlatego pytam ;-)

przy rozbieraniu zdziwil mnie brak trzeciej sruby i podczas zdejmowania odrazu sprawdzalem, ze nie ma nigdzie gniazda :shock:

jeszcze zaraz pojde skladac, to sprawdze ostatecznie :-P

co do uszczelki, to w wyzej podanym linku do anglojezycznej stronki nie ma trzeciej uszczelki - moze to tylko do pozostalych motocyklow?

co do pobliskich xjrek, to najblizsza forumowa jest w dabrowie bodajze, a to spory kawalek jak na jeden dzien wolnego, w ktorym musze jeszcze zajac sie zaciskami :mrgreen:

edit:

trzecia uszczelka jest - jak przypuszczalem pod waleczek (tudziez popychadlo ;-)

) wchodzacy do skrzyni
trzeciej sruby nie bylo gdzie wlozyc bo jest przykrecana do oslony zebatki, a tam gwint byl zapaprany na prosto :mrgreen:

Postautor: **Zdzislaw** » sobota, 3 grudnia 2011, 16:44

Drodzy parafianie.

I Ja dzisiaj zabrałem się za zimowe dłubanie.

Oprócz rozebranych zegarów na biurku mam rozebrany wysprzęglik. Wszystko fajnie ale jak "rozpołowić" tłoczek w celu wymiany średniego simmeringa z zestawu TourMaxa :?:

.

Na fotkach z angielskiej stronki nie widzę "manuala foto" ;-)

.

Postautor: **JAREK** » sobota, 3 grudnia 2011, 21:17

Co masz na myśli "rozpołowić"?
Tłoczek powinien wyjsc sam, potraktuj go nafta i powciskac troche to sie obrusza i wyjdzie.

Postautor: **Zdzislaw** » sobota, 3 grudnia 2011, 21:28

Wyjąć wyjąłem..... Chodzi mi o wyjęcie simmeringu z tłoczka, jakoś musieli go nań wsadzić.

vivvaldi · Postautor: **vivvaldi** » niedziela, 4 grudnia 2011, 16:36

Wyjmuj normalnie, ale przy zakładaniu nie używaj niczego ostrego a broń Boże płaskiego śrubokręta. Ja użyłem i musiałem jechać po nowy zestaw, bo rozerwałem.

Postautor: **Zdzislaw** » niedziela, 4 grudnia 2011, 17:16

vivvaldi chodzi mi o wyjęcie simmera z tłoczka który siedzi w środku....

Zdjęcie delikwenta niżej:

Obrazek

Postautor: **farba** » niedziela, 4 grudnia 2011, 18:09

wazelina czyni cuda :mrgreen:

czyt. pasta do tłoczków

vivvaldi · Postautor: **vivvaldi** » niedziela, 4 grudnia 2011, 19:40

Zdzisław, a o czym ja Ci piszę ;-)

Właśnie o tym simeringu, który siedzi bardzo ciasno. Jeśli chcesz go używać dalej to uważaj z wyciąganiem, bo guma jest zesztywniała i może Ci popękać ;-)

Nowy zestaw naprawczy, tj. uszczelka środkowa + uszczelka zewnętrzna to koszt w Yamaha ok 70-80 złotych. Dwa razy musiałem zamawiać to cholerstwo, bo właśnie ten środkowy potraktowałem nieumiejętnie płaskim śrubokręcikiem i mi się ześlizgnęła uszczelka i ..... rozdarłem cholerstwo. Następną już zakładałem na odrobinie smarku i toszkę podgrzałem gumę. Weszła miodnie i już trzyma i nic nie cieknie z wysprzęglika.

A swoją drogą, chyba nie miałeś założonego zewnętrznego simmeringu, bo masz tak ufajdany i przyrdzewiały że hej. Wyczyść porządnie i będzie działać jak malinka :lol:

Postautor: **balth** » niedziela, 4 grudnia 2011, 19:48

mechaniczny świntuch :-)

Postautor: **Zdzislaw** » niedziela, 4 grudnia 2011, 20:02

vivvaldi ok, nie zrozumielim się do końca ;-)

. Zestaw naprawczy oczywiście mam. Także nie ma co sobie żałować przy wyjmowaniu :lol:

. Teraz dopiero spojrzałem na nowy uszczelniacz i widzę, że nie ma żadnej sprężynki w nim (simmering jest ze sprężynką, ma twardą powierzchnię styku i doświadczenia w ich wymianie mnie zmyliły- jak ktoś to tam zasadził :->

) , więc można starego rozpruć a nowego jak piszesz podgrzać np. w gorącej wodzie coby się rozlazł bez mydła :mrgreen:

.

Zewnętrzny uszczelniacz oczywiście był, obudowa/zylinder już po polerce, pozostanie wypolerować tłoczka cokolwiek to znaczy :mrgreen:

i mogę składać :-D

.

Postautor: **farba** » niedziela, 4 grudnia 2011, 22:02

Zdzisław pisze:wypolerować tłoczka

muszę dodać do słownika :mrgreen:

farba pisze:
Zdzisław pisze:wypolerować tłoczka

muszę dodać do słownika

coś te Kujawiaki są zboczone na punkcie polerowania :mrgreen:

vivvaldi

Uważaj tylko, abyś przy polerce nie zrobił sobie szlifu na tłoczku, bo ryza pozostanie i piec będzie :mrgreen:

jak to powiadają glanc muss sein :mrgreen:

wyrwij ją na chama. Jeżeli masz zestaw naprawczy to masz nową uszczelkę. Może na to nie wygląda ale ona wejdzie na miejsce. Zrobisz to palcami. Tylko na mokro !

maras954

mi osobiscie tloczek jeszcze nie cieknie, ale mialem w nocy taka wizje :mrgreen:

skoro korpus sie tak wyciera i rysuje to moze byloby warto go pociagnac jakas powloka galwaniczna typu chrom, nikiel albo cos w tym stylu? grubosc powloki bylaby pomijalnie mala a utwardzilaby korpus w srodku i powstrzymala pojawianie sie rys, korozje czy co tam sie innego dzieje.

Postautor: **farba** » niedziela, 15 stycznia 2012, 21:27

www.nikasil.pl :zdrowko:

Tytus · Postautor: **Tytus** » niedziela, 15 stycznia 2012, 22:51

Jedynie można anodować.

Postautor: **farba** » niedziela, 15 stycznia 2012, 23:02

zapoznaj się kolego z ofertą firmy z linka powyżej ;-)

Ceramika dobra i twarda,tylko i kosztuje taki zabieg i czy zrobią :?:

Tytus

Ponieważ wiem o co chodzi, dlatego napisałem o anodowaniu (za cirka 30-50 PLN). Po za tym anodując, powłokę, która jest wytrzymała mechanicznie, można nadłożyć - kolego.

Jacek

to jest dobry pomysł ale gdzie to można zrobić

W zakładzie galwanizacyjnym :?:

.

a można anodować samą powierzchnię cylindra wysprzęglika
czy mówimy o całym elemencie :?:

a nadłożenie pokryje ewentualne ubytki czy równomiernie pokryje cały element :?:

Postautor: **mariuszdg** » wtorek, 17 stycznia 2012, 00:07

a ten zestaw naprawczy za 60 zyli nie wyczerpuje tematu w tym temacie?

adamwolosowicz

Jacek pisze:to jest dobry pomysł ale gdzie to można zrobić

Spróbój tam :

ul. Elewatorska 17A
15-620 Białystok
tel.: +85 6626839, +85 6627215
fax : +85 6627254
e-mail: galwanizacja@kromet.bialystok.pl

www.kromet.bialystok.pl

Tytus · Postautor: **Tytus** » czwartek, 19 stycznia 2012, 19:46

Zestaw naprawczy, to elementy gumowe.
Powłoka tworzy się na całej powierzchni dostępnej dla kąpieli. Jedyne ograniczenie uniemożliwiające taką operacje, to jakiekolwiek wstawki metali żelaznych, ponieważ wypali dziurę w tym miejscu. Zwykłe galwanizernie z reguły takich usług nie oferują - przynajmniej w Poznaniu.

Jacek · Postautor: **Jacek** » czwartek, 19 stycznia 2012, 20:10

Wiem gdzie to jest adamwolosowicz dzięki

FORUM-YAMAHA XJR

"tłoczek sprzegła"

Kto jest online